Skocz do zawartości

tauruss

Members
  • Postów

    524
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tauruss

  1. Refermentacje robisz w takiej samej temperaturze jak fermentacje. W ogóle jak masz pomieszczenie z 17C to po co ta lodówka ?
  2. Bo refermentacja przebiega w 24°C. Po butelkowaniu od razu nastawiam kolejną warkę, wstawiam drugi fermentor do pojemnika i nie ma miejsca dla dwóch krat z rozlewu. Piwko refermentuje w temperaturze pokojowej. Dlatego chciałem podnieść temperaturę stopniowo a nie skokowo. Chyba, że taka gwałtowna zmiana temperatury nie wpływa negatywnie na smak piwa. Wydaje mi się, że mniejsza krzywda będzie z tego skoku, niż z chmielenia w 24C, ale tu to już się muszą wypowiedzieć bardziej doświadczeni. Ja bym się nie pchał w kolejne warki, jak nie mam miejsca w lodówce
  3. A no to faktycznie problem. Ale w takim razie jak masz te 17C w styropianie to czemu na chmielenie go chcesz wyciągać ? 17C to nie 10, ale lepsze niż te 24 na zewnątrz.
  4. Przerwa wakacyjna...

  5. Skrzynia styropianowa jest na dwa fermentory. W jednym stoi APA na cichej a w drugim SMaSH na burzliwej. Zejście do 10°C nie dość że wymagałoby bardzo dużo lodu to jeszcze fermentacja SMaSHa by ustała. Zrób sobie przegródke ze styropianu. Ja w takiej podzielonej lodówce z jednej strony mialem 9C a w drugiej komorze 19C
  6. Wczoraj zlałem Bitttera do butelek - po dwóch tygodniach - burzliwa trwała w sumie 3-4 dni, potem już wszystko się uspokoiło, drożdże opadły i piwo się sklarowało, więc nie widziałem sensu trzymać tego dłużej - szczególnie, że to dość lekkie piwo. S-04 na koniec wyglądały trochę dziwnie w porównaniu z M07 czy US-05 - zamiast ładnego kremu na dnie latały mniejsze bądź większe brązowawe kulki. Opadały na dno i nie robiły syfu, ale jakoś nie wyglądały bardzo zdrowo te drożdże na koniec. Wyszło wszystkiego jakieś 17l - aromat bardzo delikatny, w smaku też oszczędnie. Piwo bardzo klarowne już przy butelkowaniu. Zabutelkowane z dodatkiem 75g glukozy i do lodówki na refermentację w 16C Przy okazji mały update o sprzęcie: przy okazji warzenia bittera zrobiłem sobie taka prostą platformę transportową. Deska taka, że spokojnie się mieszczą dwie skrzynki albo fermentator - oszczędza mi to trochę plecy, bo fermentację prowadzę w komórce lokatorskiej, więc noszenie tego wszystkiego wymagało trochę wysiłku - teraz spokojnie pcham sobie ten niby-wózeczek. Oczywiście ta trywialna konstrukcja nie jest żadnym odkryciem, ale wrzucam jako ciekawostkę. I w sumie to można uznać za zamknięcie sezonu 2015/2016 , to co jest w butelkach teraz starczy na wakacje, kolejna warka najwcześniej gdzie na przełomie września/października.
  7. Jak zacieranie wyszło faktycznie na słodko to może się zmieści w tej granicy
  8. To jeszcze mogę się pochwalić etykietą zrobioną dla American Wheat. Zwykły klej do papieru spisał się wystarczająco, jak na potrzeby domowego browaru, papier tylko przydałby się lepszy niż taki zwykły cienki biurowy.
  9. [warka #6 ] Kaczka na drzewie - Ordinary Bitter data: 03.07.2016 Surowce z zestawu z twojbrowar.pl + dodatkowy chmiel 20 L - 10* BLG Niejako powtórka po poprzednim, nieudanym bitterze, tylko tym razem w klasycznej, angielskiej wersji. zasyp Słód Pale Ale 3,5kg Słód Crystal 0,2kg chmiele Chmiel Challanger 25g granulat (60 min) Chmiel Fuggles 20g granulat (25 min) Chmiel Fuggles 25g granulat (5 min) W zestawie challangera na 60min było 45g - wyszło mi w kalku, że to będzie prawie 50IBU, trochę za dużo jak na bittera, więc wrzuciłem tylko 25g. drożdże fermentis s-04 Dodatki 2g gips piwowarski 4ml kwas mlekowy 80% do wysładzania 10g mech irlandzki - na 10 min gotowania Proces ​zacieranie w 12L wody, na totalnego lenia (przykryłem kołdrą i poszedłem na zakupy) 60min w 66 do 62 C, negatywna próba jodowa, 10 min w 78C wysładzanie 15L wody 78C gotowanie 60 minut (22 litry po wysładzaniu) Chłodzenie - doszło do 27C i dalej nie dało rady, woda w kranie 23C Reszta musiała się już zbić w lodówce. Wyszło ok 18l po gotowaniu (trochę się rozlało po drodze) - tym razem to co odzyskałem z chmielin poszło do fermentora, na refermentację pójdzie glukoza. Fermentacja - planowane 20 dni w 16-17 C brzeczki - spróbuje bez cichej
  10. Kurde, hop stoper do tego i będzie gar jak marzenie, za 120 zł to brzmi jak super okazja, tyle to chcą za nowy, nieprzerobiony. Oczywiście pod warunkiem że emalia jest nienaruszona.
  11. Chemii nie kupujcie w sklepach piwnych, bo zdzierają strasznie - na allegro za 7 zł dostaje się kilogram, a nie 100 gram. A tego akurat trochę schodzi. Przy okazji od razu warto kupić NaOH, który jakoś zawsze jest pomijany w zestawach na start.
  12. Gdzie znajdziesz lepszych fachowców od rosołu jak nie na kafeteria.pl
  13. Niestety, nie jestem w stanie i też mnie to bardzo zastanawia. Ale podobno true story, potwierdzone przez profesjonalnego kucharza. EDIT: Jak widać temat w narodzie żywy i wywołujący dużo emocji http://odkrywcy.pl/kat,1038059,title,Nigdy-nie-gotuj-rosolu-podczas-burzy,wid,16257966,wiadomosc.html?smg4sticaid=6174a1 http://f.kafeteria.pl/temat/f5/wytlumaczcie-mi-dlaczego-podczas-burzy-kisnie-rosol-p_4172028 http://www.paranormalne.pl/topic/36626-nigdy-nie-gotuj-rosolu-podczas-burzy/ http://zapytaj.onet.pl/Category/016,003/2,12754358,Dlaczego_podczas_burzy_kisna_potrawy_badz_napoje.html
  14. Temat trochę z przymrużeniem oka. Poniższe pytania naszły mnie po tym, jak koleżanka uświadomiła mnie, że jeżeli zostawi się rosół po gotowaniu i nastąpi gwałtowny spadek ciśnienia (np. burza) to rosół może skisnąć. Czy warunki pogodowe w czasie warzenia piwa mają wpływ na jego smak ? Jeżeli tak, to jakie warunki są idealne do warzenia piwa ? Pytanie może trochę absurdalne, ale skoro kontrolujemy pH, miligramy minerałów w wodzie itp. rzeczy, to czemu nie. Ktoś się spotkał z opiniami w tym temacie ? (Pomijam kwestie temperatury w czasie fermentacji, bo to oczywisty i dobrze znany temat)
  15. Wkładów bym akurat nie wrzucał, szczególnie jak były używane, bo jeżeli masz zamiar tym chłodzić brzeczkę po gotowaniu to efekt będzie raczej mizerny. Ale przy obecnych temperaturach chłodnicą zejdę może do 25 C i zastanawiałem się nad wrzuceniem 1-2l zamrożonej, przegotowanej wody. Zwykle i tak muszę rozcieńczyć brzeczkę po gotowaniu, bo odparowuje mi za dużo. Do tej pory dolewałem przegotowaną, ciepłą wodę, co wydłużało chłodzenie, a tam mógłbym przy okazji zbić temperaturę poniżej 20.
  16. tauruss

    INFEKCJE

    No przecież napisał, że OXI płukał po myciu. Na logikę, jak infekcja jest pół na pół, to szukałbym problemu po stronie butelek. Płukałeś butelki bezpośrednio po użyciu ? Bo jak leżały dłuższy czas z resztkami po piwo, to potem samo mycie mogło nie być wystarczające.
  17. OK, będę wołał saperów. We Wrocku już mają odpowiednie przygotowanie.
  18. Czy można bezpiecznie zabutelkować piwo w butelce 0,5l np. po coca-coli - chciałem zrobić jedną butelkę kontrolną. Ciśnienie chyba podobne jest, nie powinno strzelić ?
  19. tauruss

    Brewkit

    ja też na Gozdawie sie zawiodłem, ekstrakt był zepsuty
  20. Czy ktoś może używał preparatu Bacticid do dezynfekcji, który jest reklamowany jako tańsza alternatywa despreju. W składzie 72% etanolu, więc chyba by się nadawało.
  21. Jak masz 16 stopni w piwnicy to szkoda, że od początku tam nie stało. Teraz raczej ze zostaw tak jak jest.
  22. Ja bym zostawił, jak wrócisz to sobie zabutelkujesz.
  23. Ale czemu od razu na straty ? 5 blg to nie koniec świata. W jakiej temperaturze stoi ?
  24. Jeżeli pod koniec fermentacji mam podnieść temperaturę na dofermentowanie, to robić na koniec burzliwej czy cichej ? Jak na koniec burzliwej, to na cichą i refermentację zejść z powrotem do tej niższe temperatury z początku burzliwej ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.