Skocz do zawartości

nehoshi

Members
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nehoshi

  1. No tak, to na jakiej podstawie mam to ocenić? - Piwo to "Dark Ale" z koncentratu firmy Coopers. - Dodałem 1kg cukru na początku - temperatura stała na poziomie 22°C Jakie jeszcze parametry potrzebne są do określenia pożądanego °Blg ?
  2. Mam cukromierz. Jak mogę "nabrać" piwa do cukromierza? Przez kranik? Ile powinien wskazywać? Według instrukcji 1°Blg, czy tak?
  3. Wracam do Was z kolejną prośbą o poradę. Dzisiaj planuję rozlewać piwko do butelek (minęło już 10 dni od początku warzenia) po fermentacji burzliwej. W instrukcji oraz na forum czytam, że zakończenie fermentacji burzliwej można rozpoznać na podstawie zakończenia bulgotania w rurce fermentacyjnej. W moim przypadku bulgotanie znacznie ustało (praktycznie nie bulga) ale co pół godziny, czy godzinę coś tam jeszcze bulgnie (i tak od 3 dni). Wcześniej bulgotało jak szalone Czy mogę już przelewać?
  4. Wrzątku nie polecam ponieważ po takim zabiegu kranik zazwyczaj zaczyna przeciekać. Pisano o tym wiele razy na forum A można odkazić go roztworem pirosiarczynu? Czy o zakończeniu fermentacji świadczy CAŁKOWITY brak bąblowania czy też będzie ono np. znikome..?
  5. Dziękuję ślicznie za wszelką pomoc i wyjaśnienia. Dużo dzięki temu załapałem Mam jednak jeszcze pewne pytania odnośnie procesu warzenia piwa, mianowicie: - Nie mam drugiego pojemnika, w związku z tym nie będę tym razem przeprowadzał fermentacji cichej - według ulotki mam "zlać" piwo do butelek po upływie około 4-6 dni jak już przestanie bulgotać, od Was dowiedziałem się, że mogę je zostawić w fermentatorze tym co jest na dłużej, żeby się lepiej wyklarowało - ile dni może piwo "leżeć" w tym samym fermentatorze? - Dużo czytałem o tym, żeby wiele uwagi poświęcić dbaniu o czystość naczyń itd., żeby nie wdało się "zakażenie". Cały sprzęt umyłem wodą z płynem do mycia naczyń a następnie przepłukałem pirosiarczynem. Czy podczas zlewania piwa do butelek powinienem kranik jeszcze raz jakoś wyczyścić (no bo w sumie tydzień będzie stał - czy nie będzie już zanieczyszczony...)? - Jutro planuję mycie butelek. Czy wstępne odmoczenie butelek (powiedzmy z 2 godzinki), następnie dokładne umycie ich szczotą i wodą z płynem do mycia naczyń a po osuszeniu przepłukanie roztworem pirosiarczynu będzie wystarczające? Piszecie o np. stosowaniu kreta w kuleczkach (którego też posiadam jak by co), w jakim przypadku trzeba kretem walczyć? Pozdrawiam!
  6. dlaczego ? Na pewno według instrukcji firmy Coopers nie ma czegoś takiego jak cicha fermentacja w przypadku robienia z puszki tak jak ja robię swoje pierwsze piwko. Chyba, że to w butelkach zachodzi...?
  7. Piszecie o fermentacji burzliwej i cichej, a ja w "instrukcji" mam napisane, żeby do ustania bąblowania trzymać w fermentatorze, a następnie przelać do butelek i zakapslować. Czyli cicha fermentacja jest w butelkach tak? Kurcze, jak zwykle pierwszy raz jest najtrudniejszy, ale zarazem najciekawszy
  8. Dziękuję za szybką reakcję a tym samym za ciepłe przyjęcie pieron, dolałem wody z kranu, coś narozrabiałem czy będzie ok? jacer - dlaczego? to ona nie jest potrzebna?
  9. Na wstępie chciałem wszystkich serdecznie przywitać, jako, że jest to mój pierwszy post na Waszym forum. A teraz szybko piszę w czym rzecz W środę wieczorem zacząłem warzenie ciemnego ale z koncentratu (Dark Ale firmy Coopers). Wszystko wykonałem zgodnie z instrukcją, tj. - 1kg cukru wymieszałem z 2l wody i dodałem puszkę koncentratu, wszystko wymieszałem. - po wystygnięciu przelałem do fermentatora i dodałem 20l wody (mineralna, niegazowana oczywiście ) - sprawdziłem temperaturę i przy 24 st. Celsjusza dodałem torebeczkę drożdży, zamknąłem wszystko szczelnie wieczkiem z rurką fermentacyjną i postawiłem do fermentacji. - bulgotanie (z rurki) zaczęło się po 1-2 godzinach i trwa do tej pory chyba bez zarzutu. I teraz moje pytania: - cały czas pojemnik trzymam w temp. ~22 st. Celsjusza (w instrukcji napisane było 21-27st. C. a na forum wyczytałem, że powinno być ~18 najlepiej. Tu mam zagwostkę - powinienem obniżyć temperaturę? - pytam o to ponieważ z rurki zaczęła wydobywać się piana i boję się, żeby nie dostało się do środka powietrze. Wyciągnąłem ją już do góry maksymalnie, żeby była jak najbardziej oddalona od powierzchni piwa, ale nie wiem czy to wystarczy. Na co teraz powinienem zwracać największą uwagę? Ile wody powinno być w rurce? Jak naleję więcej troszkę to ją wychlapuje (wydaje mi się, że bardzo intensywnie gazuje, nie wiem czy tak powinno?) a boję się, żeby nie było za mało i żeby nie doszło do dostania się powietrza do fermentatora. Będę bardzo wdzięczny za porady i pomoc. Dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.