Mam pytanie odnośnie słodów karmelowych - których użyłem po raz pierwszy. Chciałem uwarzyć koźlaka o czerwonej barwie, a wyszło chyba trochę za jasne. A było to tak
Zacieranie:
słód pilzeński 3kg
słód monachijski Weyermann typ 1 1,5 kg
słód monachijski Weyermann typ 2 1 kg
słód Caraamber 0,4 kg
słód Caraaroma 0,2 kg
zacieranie 68-65 stopni jednotemperaturowe (na lenia ). Po 60 minutach dorzucilem słody karmelowe w 65 stopniach i do mash outu - 78 oczywiscie. Później filtracja, wysładzanie, gotowanie, chmielenie i na końcu otrzymałem bliżej nieokreśloną ilość ektraktu 18°Blg .
No i tutaj moja wątpliwość. Wydaje mi się, że piwo ma trochę za jasny kolor. W menzurce wygląda on raczej na złoto-pomarańczowy niż czerwony - którego się spodziewałem. Czy za mało dodałem słodów karmelowych? A może to wina wody?