mój kociołek ma 100 litrów , grzałki są identyczne i każda ma a raczej miała 15ooW , w trakcie sypania słodu grzalki nie pracowały , po przerwie białkowej podnosiłem temperaturę ok 1 stopień na minutę , jedna z 3 grzałek miała płyyną regulacje mocy taki patent mojego taty on jest bd.elektronikiem , każdą grzałkę mogę oddzielnie wyłaczać , do podnoszenia temperatury najczęściej uzywałem 2 grzałek jedna na pełnej mocy a druga ta z regulacją , i te obie padły , wszystkie grzalki pracowały tylko podczas grzania wody i na poczatku warzenia potem juz tylko 2 , zapytałem dla tego że kilka osób mi podpowiadalo że powinienem zacierać 3:1 no i zatarłem ... oczywiście nie mam do nikogo pretensji ,poprostu moj kocioł był do innych zastosowań zrobiony , ale decyzja zapadła i przerabiam kociołek na braumeistra !!! z zasypem max 20 kg słodu ,i tak muszę cały kociołek porozbierać bo jest ocieplony wełną i ma płaszcz ,to taki sprzęt z kuchni szkolnej , musze tylko namierzyć producenta grzałek na zamówienie , czy orientuje się ktoś czy można do cyrkulacji brzeczki użyć pompy takiej od centralnego ? (grundfos)
pozdrawiam siwy.