Gwynbleidd

Pochwal się jakimiś zdjęciami sprzętu chętnie zerknę co tam piszczy bo fajnie brzmi.

Czy można zamawiać słody według receptury np 4,5kg danego słodu czy tylko 1,2,3 kg itd? Chodzi o ześrutowany (i jak śrutują? dobrze? Potrzeba mi do kociołka automatycznego Klarsteina).

rozumiem ze roznica temp 17-24 tak? Jak tak to nic sie nie stanie, nawet nie wiem czy w ktorej ksiazce nie kaza robic delikatnego szoku termicznego, na pewno czy pszenicznych piwach to podobno wzmaga posmaki bananowe

W opisie jest napisane że można ustawiać, dodatkowo od strony tego elektrozaworu (?), są takie 3 śrubki, z tego co wyczytałem w internetach są one do regulacji. Czyli ogólnie nie warto się nią interesować i brać normalną?

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z taką pompą? https://www.aliexpress.com/store/product/DC-12V-130PSI-6L-Min-Water-High-Pressure-Diaphragm-Self-Priming-Pump-70W-New-Drop-Ship/3275017_32842292051.html Tam jest jakiś elektro zawór? Tymi śrubami u góry mozna regulować ciśnienie itd? Z tego co czytam to ona jak jest cisnienie w wodzie dochodzącej to się wyłącza, tak samo jak zamykamy dopływ wody dochodzącej? Chciałem jej użyć do przelewania po chłodzeniu do fermentora.

Chyba od tego czasu jak rozmawialiśmy zmieniłem dwa razy aparature dużo sprzętu wcześniej sam robiłem i kompletowałem, teraz mam kupny Klarstein podobny do CB w działaniu i sobie chwalę. Zacieranie na dwa razy znam już z poprzednich sprzętów jednak to też ma swoje minusy a mogłoby wyjść na jedno używając mojej metody a byłoby może szybciej i mniej roboty? Tak w kontrolę się bawię, u nas można zamrażarkę dostać za darmo więc nie ma sensu się bawić w robienie własnej chłodziarki zwłaszcza na ogniwach Peltiera które nie dość że są awaryjne, mają ograniczoną żywotność, potrzebują dobrego chłodzenia - odprowadzania temperatury itd itd. Zamrażarka sprawdza się u mnie idealnie z Brewpiless, tylko do każdego piwa lub objętości muszę regulować PIDy do optymalnego działania ale już chyba załapałem co i jak i przyjdzie to w przyszłości łatwo

A nie próbował ktoś robić mocnych piw w kociołku w taki sposób, że część słodu normalnie wsypać, zacząć zacierać, podnieść jak do wysładzania, dosypać słodu i trochę wody dodać do obiegu i recyrkulować brzeczkę? Tutaj przydałby się dodatkowy przewód bo wiadomo że trochę wyżej musi pompować. Wydaje się że tym sposobem uzyskamy gęściejsze piwo, wysładzać też za specjalnie nie trzeba ale można przemyć 3-4 litrami na koniec.

Mam w składzie za dużo słodu zakwaszającego, miało być do kettle sour żeby nie dodawać już kwasu mlekowego ale przez nieuwagę jak kopiowałem przepis nie zmieniłem wagi zakwaszającego i mam go 4,5 procent w zasypie, poprzednie piwo przy 2,5% zeszlo mi ponizej pH5 wiec tutaj bedzie sieczka Moge dodac trochę NaOH? (mam czystą więc syfu nie powinno być, taką do analityki). Czy może czymś innym? Myślałem nad wapniową też bo w sumie w wodzie wapnia nie mam za dużo to by akurat się przydało.

no dokładnie, u mnie też to widać Tylko tak jakby fermentacja całkowicie ustała u mnie, bulkało 2 razy na sekunde a dziś juz prawie w ogóle, dałem safale s-33 rok przeterminowane ale ruszyły od razu

Całkiem fajnie już ustawiłem, też dałem jednak idlerangeL więcej na -1.8

tak tylko że masz ustawione Fridge const ale ja już sobie doszedłem z ustawieniami i jest w miarę ok z profilem.

Zauważyłem że pojawia mi się taki problem co jakiś czas, że zamiast chłodzić jest "waiting to cool" co nie powinno mieć miejsca, coolingidle mam ustawione na 10 min także to raczej nie jest zależne od żadnego z parametrów chyba.

On jest w przypadku kiedy wylutowujesz diode z wemosa, bo wtedy wemos nie dostanie zasilania z USB jak podłączysz tylko będzie ładował baterie, ale możesz go pominąć jak będziesz ładował "ładowarką" Nie wiem jak jest w przypadku jak zostawisz diode i podłączysz USB pod wemosa, wtedy dostanie zasilanie i z VCC i z USB

Ja je ruszylem na sprawdzenie ale nic sie nie zmienilo, moze jakies martwe stringi badz w jakichs ekstremalnych sytuacjach. Tylko ze na HH to powinienes miec domyslnie samo grzanie nie? Czyli troche za mocno grzalo. Szkoda ze nie ma ustawien oddzielnie dla chlodzenia i grzania jak jest w wyzszych wersjach brewpi (sa 3 PIDy, dla grzania, chlodzenia i lodowka-piwo). Tak wiem ze IdleRange jest to roznica lodowki do wyliczonej, ale deadtime zadziala tak samo podejrzewam, po prostu sie zalaczy czekanie na grzanie i jak bedzie sie ogrzewalo z otoczenia to wtedy zmieni sie roznica w temp wyliczonej i lodowki ze grzanie nie bedzie potrzebne. Przy HH to chyba powinienes idleRangeH zmienic tez na wartosc 1.5, wtedy by Ci nie chlodzilo moze. Mozesz mi jeszcze powiedziec czego tam masz 3 kolory przy chlodzeniu? To jest oczekiwanie na chlodzenie ten jasny, pozniej jest co? dalej jest chlodzenie i pozniej znow czekanie na chlodzenie? Ustawiles gdzies ustawienie ile maksylanie moze chodzic agregat?

wiesz co na razie mi nie potrzeba profilu, ale pobawie sie na pewno ustawieniami co dales. Filtry to chyba dzialaja tak ze np temperatura piwa nie zmienia sie tak drastycznie tylko powoli, z tego co wyczytalem na brewpi forum. Widze ze idleRangeL zmieniles na |wyzsza| wartosc. Czyli za szybko nie zalaczy grzania, ja myslalem zeby dead time wydluzyc dosc mocno. Twoje ustawienie jest dobre jak poza lodowka jest temp wyzsza a nawet sporo wyzsza, ustawienie deadtime bedzie chyba bardziej uniwersalne gdy poza lodowka temp spadnie ponizej nastawionej a tak u mnie moze sie zdarzyc bo stoi na balkonie i juz teraz w nocy mamy po 15 stopni. Cool i heat targetow widze nie ruszales? Pobawie sie i dam znac co i jak wyszlo u mnie

Wydaje mi sie ze ustawienie fridge temp jest o duzo lepsze niz beer temp w tym przypadku, lodówka włącza się rzadziej, temp jest w miarę ustabilizowana (tutaj akurat mały litraż testowy). Trzeba ustawić o pół stopnia mniej niż chcemy mieć i wtedy temp lodówki skacze w dół i górę. Różnica temp w piwie na poziomie 0.5C jest pomijalna i tak więc myślę że przy tej metodzie zostanę. Czyli tak na prawdę to takie STC1000 z wykresem mi wyszło Pierwsza faza to standardowe pidy, pozniej Kp = 4 i Kd=0.5 a od F wiadomo.

Niby tutaj PID jest wykorzystany głównie do chłodzenia piwa względem temperatury otoczenia - czyli lodówki. Dlatego położenie czujnika temp w lodówce też ma znaczenie. Tak mam na wiadrze i mam dość dobrze zaizolowany dwoma warstwami maty z aluminium. Ogólnie chyba trochę walczyłem z wiatrakami bo dziś wchodzę na testcmd i mam domyślne ustawienia tam... już drugi raz to zauważyłem. Dziwne bo wydawało mi się że domyślne nie są nigdzie zapisane na stałe a widocznie muszą być bo mi do nich wraca. Czyli to może być przyczyna. Teraz nie mam piwa akurat więc testuję nową zamrażarkę tylko, może muszę wymienić ESP bo ten może ma coś z pamięcią nie tak? Myślałem że może coś z zasilaniem ale mam stałe bo mierzyłem. Także nie wiem co to może powodować. EDIT: okej, problem solved z przywracaniem do domyślnych wartości. Wpisanie dużego C kasuje dane i przywraca defaultowe, a wchodząc przez tel zazwyczaj się wpisuje dużą pierwszą literę i nie zdawałem sobie z tego sprawy i teraz dopiero na to wpadłem Czy doszedłeś może do wartości coolEst i HeatEst? Czy to są wartości ustalane przez algorytm na podstawie poprzednich wartości chłodzenia i ogrzewania? Czy to są stałe wartości które też można zmienić?

dobra poddaje się chyba, cały czas mam na zmiane, grzanie - chłodzenie chyba po prostu pozostaje mi włączenie fridge const i wtedy nie grzeje. Przy Beer const za bardzo reaguje na wszelkie zmiany temp piwa, ochłodzi o 0.1C za dużo to już grzałkę włącza a przecież samo wróci po jakimś czasie. Włączy sobie grzałkę to podgrzeje o 0.1 stopnia za dużo i znów chłodzenie... masakra PS. jeszcze wpadlem na pomysl zeby ustawić deadtime dużego, wtedy algorytm podczas oczekiwania na grzanie np zobaczy że jednak nie trzeba grzać po np 10 min.

idleRangeH to jest histereza, wiec ustawienie na 20 stopni i dopiero jak dojdzie do 21 to bedzie chlodzilo, faktycznie to moze troche pomoc. U mnie domyslnie na 3rc6 to byla to wartosc = 1 w High i Low. Dobry pomysł z tym wyłączeniem grzałki U mnie problem czasem bywa taki że w dzień jest za gorąco - temp otoczenia 30 stopni a w nocy spada nawet do 8-9 stopni więc musi podgrzać trochę dlatego lepiej jak ogarnę PIDy. Generalnie mam też problem że czasem wyświetla się że kontroler nie wysyła danych albo że jest problem z połączeniem. Niby dalej kontroler działa, czasem się wysypie. Myślałem że może napięcie spada zasilania, ale monitorowałem i jest stałe 5.09V. Myślałem czy by nie przejśc w ogóle na Fermentrack (choć jakoś ten projekt nie jest mocno wspierany) ew BrewPi oryginalnego zaimplementować ale on Arduino wykorzystuje choć widziałem forka gdzie RPi bezpośrednio steruje przekaźnikami bez arduino. Ew po prostu CraftBeerPi zainstalować i sterować lodówką. Mam parę RPiZeroW się kurzących to można by je wykorzystać, ale podobno RPi się czasem potrafi wysypać a to chyba samo nie wstanie później jak ESP.

@koval_blazej bawiłeś się może coś dalej ustawieniami filtrów i PIDów? Ja się pogubiłem a chciałem zmienić żeby właśnie mi nie grzało jak na dworze jest 30 stopni a lodówka ustawiona na 14... Widzę że kolega wyżej @Slawmir ma wykres na którym jest tylko chłodzenie, modyfikowałeś coś może w ustawieniach? Ponadto jest wersja 3rc6 ale chyba rozwijanie programu ustało już, w sumie i dobrze bo co więcej potrzeba jak wszystko chodzi. PS. Chyba musze zamówić częsci do iSpindla bo teraz mam lodówkę z otwarciem od góry i ciężko pobierać próbki do pomiarów

Panowie może teraz mi pomożecie, mam zamrażarkę w której po obejściu sterownika, agregat po wyłączeniu potrzebuje czasu do włączenia się, pewnie jakieś wewnętrzne zabezpieczenie. Sterownik czasem szaleje bo chce włączyć a mu zamrażarka nie daje. Spotkaliście się z tym? Wiem że ktoś kombinował coś z parametrami żeby za często nie załączało agregatu. EDIT: ok znalazlem https://github.com/vitotai/BrewPiLess/wiki/JSON-command

Cos podobnego jest juz -> Brewmaniac chyba. Dodatkowo teraz bez problemu mozna isc w craftbeerpi bo cena Pi zero W jest niska a spelnia wymagania, soft jest fajnie napisany, ma duzo wieksze mozliwosci niz te oparte na Arduino czy ESP.

taniej i lepiej octem, ten sam efekt co cytryna a taniej ew kwasek cytrynowy mozesz kupic na kilogramy gdzies techniczny

ja gabka i goraca woda, czasem octu troche dodam i wiecej mi nie trzeba

Pytanko, jako że słodów w proszku nie używałem wcześniej za bardzo. Jak go rozpuszczam, 100g w L, to czy powinien mi powstac taki osad? Takie kłaczki fruwają. Rozpuściłem oczywko w gorącej wodzie tak jak piszą. Czy to ok czy coś zchrzaniłem, jakiś detergent czy brud się dostał i coś się wytrąca?