Skocz do zawartości

jacer

Members
  • Postów

    5 151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez jacer

  1. Nie ma przymusu zakładania składu podatkowego. To jest wolny wybór płatnika,.
  2. Tak mawiała moja kumpela architekt. Taki branżowy żart, oni się sami z siebie nabijają gdy wymyślają coraz to nowe nazwy kolorów.
  3. jacer

    Kupno chmielu

    250 g i rozne chmiele? Ciężko, albo trzy albo dwa. Trzy różne po 50g albo dwa 100g i 50g.
  4. Na burzliwej można jej nie zalewać, wydostaje się z niej taka ilość CO2, że nic tam nie wleci.
  5. Dlaczego nie? Tak zgadzam się w 100% jednak moje stało w tej samej skrzynce i to dłużej i nic mu się nie stało. Porównywanie piwa refermentowanego do nie, jest bezsensu.
  6. Są specjalne nalewaczki, Widawa ma taką i jeszcze inne browary. Cena dość spora.
  7. Przez świński ogon nie da rady. Musi być rozlewarka ciśnieniowa.
  8. Myślałem kiedyś nad tym. Sterownik do kotła c.o. nadałby się idealnie. Tam jest jeden czujnik od temp. sterowanie gazem płynne.
  9. Panowie, wystarczy dać do wypicia delikwentom w browarze 0,3l dobrze nachmielonej brzeczki, usiąść z boku i obserwować. 5 min i lecą jeść, zegarki można regulować. Ubawu jest co nie miara. Kilka wyjazdów kilkudniowych po browarach i obserwacja tych z dużymi brzuchami. Niestety, oni non stop coś jedzą, 0,5h po wyjściu z dużego obiadu i już coś żują. Gdy się zwróci uwagę to jest oburzenie, że to tylko mały batonik.
  10. Jeść się chce, bo lupulina tak działa. Powiem krótko: mniej żryć to brzucha nie będzie. Jeżeli alkohol coś zaburza, to dlaczego po wypiciu dobrze nachmielonej brzeczki od razu zaczyna ssać w dołku?
  11. własnie potwierdziłeś to co napisałem wcześniej, choć najpierw zaprzeczyłeś :D Jeść się chce, bo tak działa chmiel, pobudzająco do jedzenia.
  12. od piwa nie rośnie brzuch, to mit.
  13. Powtarzam, egzaminy czeladnicze o niczym nie przesądzają, to była szopka, kabaret, robione dlatego, że biurokraci sobie coś wymyślili, stare dziadki każdego przepychały, a najbardziej się liczyła opłata za egzamin.
  14. No tak, bez państwowego papierka się nie obędzie. Mam tytuł czeladnika w zawodzie elektryk, pamiętam jak ten kabaret podczas egzaminów wyglądał. Daj pan spokój.
  15. Też się nam wydawało, że wymiennik można mieć bele jaki, śrutownik ze wsi, a pompę kupiliśmy używaną. 4 warki i już tylko pompę musimy kupić.
  16. Rzeczy, które najlepiej mieć nowe: pompa, wymiennik, śrutownik, sita. I to jest już koszt 40-50 tys zł.
  17. Za wysoka temp. fermentacji. Sprawdź cukromierz i zrób pomiar w temp. 20stC.
  18. Może też są tam rozwiązania autorskie którymi lepiej się nie chwalić, z ilu browarów można znaleźć zdjęcia w sieci. Nasze autorskie rozwiązanie znajdziesz na fejsie.
  19. Uważam, że warzenie ma być przyjemnością. Wychodzenie z browaru po 24h ciągłej pracy nie jest przyjemnością , bo chłodzenie idzie słabo, bo długo się zagotowuje, filtracja kuleje, wywalanie młóta trwa godzinę itd. itp. Metr węża to ok. 100 zł netto. Ceny armatury nie znam, ale każda pierdka z nierdzewki kosztuje. Każda przeróbka kosztuje, bo trzeba zapłacić spawaczowi, więc według mnie od razu lepiej robić porządnie, bo płaci się dwa razy. Sama koncesja hurtowa to 4 tyś zł.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.