Skocz do zawartości

karollom

Members
  • Postów

    131
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez karollom

  1. tak, żeby być dokrorem nauk o zdrowiu trzeba skoczyć fizjoterpie na poziomie magistra. Nie ważne. Tak kompensacja to odpowiedź na dany bodzieć. trzymając ciężar w jednej ręce, druga odwodzi się, to jest kompensacja. Po to, aby obciążenie było bardziej osiowe. zrozumiałem, że trzymając za uszy niesienie przed sobą, bo po schodach nie widze innego wyjścia, jest lepsze niż trzymanie obok dla kręgosłupa. Oczywiście uważam, że trzymanie za uszy. Ale generalizując trzymając na wysokości pasa przytulając ciężar do ciała lub przekazując część jego wagi na ciało byłoby najpiej. Źle się zrozumieliśmy
  2. to wlaśnie jest kompensacja PLIS! jeśli jesteś silny to nie będzie Ci to sprawiało problemu, wiadomo, ale dla miękkich struktur kręgosłupa? jest różnica taka, ze ze spód czesc cizaru przerzucasz na siebie na tułów, niktio Ci nie karze iść wtedy zgięty tylko wręcz przeciwnie. Kompensując ciężar automatycznie przeprostowyjesz kręgosłup! to jest jedyny najmniej inwazyjny sposób. Nie wiem czy się rozumiemy ale trzymasz wiadro pomiędzy nogami idziesz okrakiem czy podnosisz je na wysokość brzucha i do niego przytulasz czy trzymasz po prostu przed sobą?
  3. lub najlepiej przytulając do brzucha trzymając od spodu, tu racja, ale z brzeczką byłoby ciężko tak po bloku zapierdzielać, więc mniej obciążającym jest w tym wypadku uchwyt, PS: właśnie rozmawiasz z fizjoterapeutą również, więc jak widać zdania są różne. No chyba, że wykładowcy na doktoracie nauk o zdrowiu coś ściemniają xD
  4. Noszenie wiadra przed sobą jest bardziej obciążające dla kręgosłupa, ponieważ środek ciężkości przesuwa się do przodu. wiadro u boku na wyprostowanej ręce jest mniej obciążające gdyż obciążenie jest bardziej osiowe. A jądro miażdżyste tzw "dysku" prędzej się wysunie właśnie do tyłu czyli doogonowo. tzw nieprawidłowo ale dość popularnie w społeczeństwie "wypadnięcie dysku" Co Ty opowiadasz? Twierdzisz, że noszenie 20kg po jednej stronie, gdzie automatycznie kręgosłup i mięśnie kompensują i napinają się jak struny jest zdrowsze od noszenia przed sobą? Najzdrowiej jest nosić przed lub za sobą, jak najbliżej ciała, czyli tak właśnie jak nosimy, albo plecak, stelaż itp. Potwierdzone u fizjoterapeuty. jeśli trzymasz od spodu przy ciele to tak, ponieważ nie robisz dźwigni dla kręgosłupa a jeśli trzymasz wiadro przed sobą za uszy przy deklu to niestety nie. przejdź się z pełnym wiadrem 100 metrów przed sobą trzymając za te uszy plastikowe przy deklu i przejdź się trzymając jedno wiadro za uchwyt, zobaczysz w którym przypadku odezwie Ci się ewentualny ból lub mocne nieprzyjemne napięcie w odc. lędźwiowym. Ręce kompensują, środek ciężkości się wyrównuje, z resztą mięśnie odpowiadające za utrzymanie pionu w płaszczyźnie czołowej są silniejsze niż w płaszczyźnie strzałkowej. Gdyby było tak jak mówisz, biorąc ciężkie wiadro nosiłoby się je przed sobą a jednak nosimy je w jednej ręce czyż nie?
  5. surowiec do refermentacji w postaci syropy jest najbezpieczniejszy z odliczoną przez kalkulator ilością i piwo dłużej w temp pokojowej załatwi sprawę.
  6. hah, no nic, zobacz czy działa na 6v i daj znać ale myślę, że to za mało, z jakiegoś powody producent poleca 12V ;p fakt, że plusem arduino jest rozwój takiej elektronicznej stacji pomiarowej czy jak to nazwać, ale płytkę można zawsze dokupić i sie w nią podpiąć jest jeszcze opcja bez arduino pobawić się w coś takiego, pomiar komputerowy za grosze http://www.wiki.piwo.org/Cyfrowy_pomiar_temperatury_w_browarze
  7. będzie się sprawdzał tak samo dobrze, z tym, że ja koło okapu gdzie warzę mam gniazdko więc uznałem to za słuszniejsze. Kupujesz koszyczek na baterie i baterie 12v i działa tu masz taki temat http://www.piwo.org/topic/21661-termometr-ds18b20-zasilanie/
  8. Chyba, że znosisz pijany, to Ci nic nie będzie
  9. Noszenie wiadra przed sobą jest bardziej obciążające dla kręgosłupa, ponieważ środek ciężkości przesuwa się do przodu. wiadro u boku na wyprostowanej ręce jest mniej obciążające gdyż obciążenie jest bardziej osiowe. A jądro miażdżyste tzw "dysku" prędzej się wysunie właśnie do tyłu czyli doogonowo. tzw nieprawidłowo ale dość popularnie w społeczeństwie "wypadnięcie dysku"
  10. do tego https://telmal.com/pl/p/Modul-termometr-dla-DS18B20-0%2C56cala-czerowny-/322 tą sondę https://telmal.com/pl/p/Czujnik-DS18B20-kabel-silikonowy-1m-PREMIUM-/554 na zasilacz 12V taki: http://allegro.pl/zasilacz-do-termostatu-regulatora-temperatury-12v-i5400094569.html
  11. ok, cieszy mnie to, pewnie sobie coś podobnego skonstruuje
  12. albo inaczej, czy ktoś testował jak mocno opóźniony jest odczyt temperatury sondy wsadzonej do takiej rurki? uwzględniając jak najcieńszą rurkę z najmniejszym możliwym otworem, aby czujnik wszedł posmarowany pastą termoprzewodzącą?
  13. ok ufam więc, że mogę kupić silikonowy i będzie git. podejrzewam, że później i tak zrobie w rurce miedzianej, zagniote ją na końcówce w imadle na maxa, mam przeczucie, że będzie przyjemniejsze w pracy takie cuś.
  14. no tu chyba mam problem, bo garnek emalia. Nie mam zamiaru. Termometr będzie mierzył max 78* czyli masz out i tyle sami przy wysładzaniu. Potem już nie będę mierzył a mam w pogotowiu alla france.
  15. Witam, mam pytanie odnośnie sondy ds18b20 z silikonowym przewodem. Otóż naczytałem się trochę, że zwykłe te czarne przewody mogą jednak przepuszczać trochę wilgoci do czujnika i ten zaczyna wariować. A co myślicie o tej? http://allegro.pl/czujnik-ds18b20-kabel-silikonowy-1m-premium-i5085660383.html? Można by ją bezpośrednio zatopić w zacierze bez obawy, że czujnik zamoknie lub cokolwiek się innego złego z nim stanie? Czy lepiej jednak wsadzić tę sondę do rurki miedzianej i zalać pastą termoprzewodzącą do procesorów?
  16. Ja, zgodnie z poradą forumowiczów, przyjąłem schemat mniej więcej 10% palonych słodów, 10% karmeli do stouta. W moim przypadku to był milk stout.
  17. w każdym razie jeśli by się nie zatarło, próba na pewno wyszłaby pozytywnie. Jeśli na mące działa to jest to wiarygodne
  18. Wszystko robisz dobrze, po prostu już się zatarło, zazwyczaj godzina to lekka przesada przy zacieraniu piw o niewysokim ekstrakcie, Często zacieranie jest zakończone już po 40 minutach.
  19. ja bym zmierzył blg PRZED zabraniem się za butelkowanie. Zostaw i zobacz za 2 dni
  20. zobacz jeszcze spławik na wodzie czy pokazuje zero i w ilu stopniach. Mi mocno podskoczyła wydajność jak zmniejszyłem tempo wysładzania.
  21. 500gr laktozy zwiększyło Ci ekstrakt o 1,12 blg przy 25 litrach brzeczki. Czyli od wyniku zakończonej fermentacji odejmij tę właśnie wartość.
  22. jak mi tak wolno lecialo, to co 2-3 litry rozmącałem młóto, czekałem, aż ułoży się złoże filtracyjne na nowo i to dało mi bardzo dobrą wydajność plus nienajgorszy czas wysładzania
  23. miałem na myśli płytkie dobra, czyli normalnie dam wedle moich upodobań. Dzięki w takim razie
  24. odnosząc się do mojego pytania, jaką mam brać poprawkę na ilosc surowca do refermentacji? Czy nagazowanie na poziomie 1.9 czyli w moim przypadku około 75gr cukru w postaci syropu będzie bezpieczną granicą? biorąc pod uwagę niezbyt płytkie odfermentowanie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.