Skocz do zawartości

Guest_1

Members
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Guest_1

  1. Ok ale chodzi mi ze nie będę teraz zamawiam konkretnych drożdży tylko musze zrobić z tego co mam. Stanie się coś konkretnego jak do Belgia Golden strong Ale dodam drożdży us-05 ? Chce najpierw wyrobić te surowce co mam a na następny sezon albo pod koniec zimy zamówię nowe.

  2. Wrzątek to właściwie żaden środek dezynfekcyjny, bo po dotknięciu powierzchni o mniejszej temperaturze już nie jest wrzątkiem ;) Kraników lepiej nie gotować, bo to paradoksalnie może je rozszczelnić i przez to powodować infekcje. Lepiej korzystać z chemii.

     

    Jak dezynfekujesz wężyki?

    wrzątkiem...znaczy gotuje tak z 5 min

  3. Będzie eksperyment bo właściwie nie mam innej perspektywy. Marcowe na razie poczekam.

    Receptura:

     

     słody: 

    -monachijski 3kg

    -pilzneński 1,8kg

    -karmelowy 0,2kg

     

    Chmiele

    - Admiral 10g

    - Lubelski 25g

     

    Zaciranie:

    -55C zasyp

    -53C - 20 min

    -62C - 30 min

    -72C - 30 min

    -76C - 2 min

     

    Przyprawy:

    -śliwki suszone 200g

    -10g imbiru

     

    Drożdże:

    US-05 (puki co każde piwo mi na nich wychodzi)

     

    Gotowanie:

    -60 min

    w 30 minucie Admiral 15 min przd końcem gotowania Lubelski plus przyprawy

     

    Wysładzanie:

    3X6 Litrów

  4. Następny temat. Ostatnio tydzień po tygodniu warzyłem piwo. Pierwsze (drożdże US-05) wyszło sort prima a drugie, pszeniczne na drożdżach wb-06, (plus 250g palonego) kwaskowe. Założę się że za dwa tygodnie będzie ocet. Szlag mnie trafia bo to już trzecia warka która jest kwaśna w smaku. 

    Uważam na dezynfekcję prawie wszystko traktuje pirosiarczanem i wrzątkiem. Jak przygotowuje wiadro na burzliwą czy cicha myje najpierw płynem do naczyń, potem piro i na końcu wrzątek. Kraniki gotuje. do piwa podczas fermentacji zaglądam...prawie nie zaglądam. Jeżeli kwaskowatość nie będzie się pogłębiać to znaczy że to wina palonego słodu.

    temp. fermentacji max 18C

  5. No to sobie uwarzyłem Koźlaka. :(

     


     

     

     

     

    Nie widzę powodu aby mieć pretensje.

     

     

    Może więc rozsądniej zastanowić się nad jakimś fajnym Ale zbliżonym do Bock'a?

     

     

    bardzo poproszę o jakiś przepis lub link. surowce jakie mam to słody monachijski, pilzneński, pszeniczny, karmelowy, czekoladowy, melanoidowy. Drożdże przeważnie górnej fermentacji US-05, s-33, brewferm blanche. Chmiele...tego mam sporo nie będę wymieniał wszystkich. Błagam o jakiś pomysł.

     

    Co do książki jest to http://www.empik.com/domowe-warzenie-piwa-lehrl-richard,p1066638260,ksiazka-p

  6. Nie widzę powodu aby mieć pretensje. Po to trafiłem na to forum aby nabyć tej wiedzy. Książka z której się doksztalcalem okazuje się być nie dobra. Fakt jeszcze nie robiłem dolniaka no ale kurde kkiedyś musze go zrobić. Teraz mam na to najlepszy czas no bo kiedy niby mam mieć lepszy? W maju? Liczę na to ze z Waszą i Boża pomocą jakoś mi się uda uwarzyc tego kozlaka. Wpadłem na pomysł żeby fermentacji zrobić w innym budynku gdzie mam około 8-10C..

  7. Witam wszystkich. Chciałbym podzielić się moim pomysłem na chłodnicę do studzenia brzeczki.

    Ja wykonałem ją z rurki do solarów (stal nierdzewna) plus odpowiednie dwie złączki. Jedna złączka do podpięcia rurki a drugi jako redukcja aby móc podłączyć do kranu. koszt to około 30-40 zł. normalnie koszt były większy ale zawsze w sklepach hydraulicznych są odpady typu 2mb gdzie wywalają to do kosza. Mnie się poszczęściło dlatego poniosłem mały koszt. Wystarczyła rura 2,5mb, zrobiłem 6 pętli. Tempo chłodzenia to 20 min 95C do 25C. Wieczorem wrzucę foto. 

  8. Nie mnie oceniać czy głupia ale jednak do tej pory robiłem wychodząc z tych wyliczeń i jakoś źle nie wychodziło. Z tej samej kniguszki dowiedziałem się że należy jak najszybciej obniżyć temp. brzeczki po gotowaniu. Wcześniej nigdzie tego nie przeczytałem.

     Co do tych moich wyliczeń z tzw. głupiej książki nie traktuje tego kryterium jako ścisłego wyznacznika, a raczej wskazówki kiedy zlewać, nie przeciągać burzliwej. .    .

     

    Nie wiem co to jest FFT. 

     

    Czy długość gotowania brzeczki ma wpływ na klarowność piwa?

  9.  

    fermentacja burzliwa do zejścia do 40% Blg

     

    A cóż to za oznaczenie? Jeszcze się z tym nie spotkałem.

    Nie planuj drożdżom roboty, bo pewnie i tak nie posłuchają. Lepiej zrób FFT.

     

    ilość glukozy do refermentacji 8g/litr

     

    Moim zdaniem 6,5g wystarczy 7g max. w zależności od temperatury.

    Aż 90 min gotowania ma jakiś cel?

    No tak do 40% czyli zalozmy ze wartosc wyjsciowa ma 12 Blg to zlanie na cicha powinno byc w momencie kiedy Blg zejdcie do troche wiecej jak 4, prawie 5. przeczytalem to w jednej madrej ksiazce. Przeciez musi byc jakis odnosnik dajacy sygnal kiedy zlewac na cicha. A co do reszty przepisu ktory podalem jest ok?

     

    Rozumiem.ze gotowanie skocic do 60 min.

  10. Widzę że porywam się na poważną warkę. 

    W sumie to uzupełnię recepturę którą ja widzę:

     

    zakładam brzeczkę nastawną 20-22l

     

    Gotowanie 90 min (30 min bez chmielu, przy 30 minucie leci Admiral, 15 min przed końcem aromatyczny)

     

    fermentacja burzliwa do zejścia do 40% Blg

     

    fermentacja cicha...wiadomo, zejście do 2 Blg

     

    wysładzanie:

    3x5 litra

     

    Zawartość wody do zacierania 18,5 litra

     

    ilość glukozy do refermentacji 8g/litr

     

     Jeżeli coś podałem nie tak to bardzo proszę mnie zrugać, złajać, zbesztać i  poprawić. :)

  11. Witam Wszystkich. Trochę zacząłem o du... strony bo najpierw napisałem temat w piaskownicy a teraz tutaj, no ale sprawiedliwości musi stac się za dośc więc kłaniam się wszystkim.

    Nazywam się Adrian, jestem w wieku silnie reprodukcyjnym czyli 29 lat. Na co dzień pracuje przy parkietach i podłogach z drewna także jeżeli miałby ktoś pytanie odnośnie mojego zajęcia zarobkowego to ju noł...pisac, dzwonic (ponieważ mój nr jest publicznie dostępny więc tutaj też napiszę 882-673-901..a nuż może trafi się jakiś klient :D)

    Odnośnie piwa jest moim ulubionym napojem. Zanim trafiłem na to forum przerobiłem już parę warek z różnym wynikiem. Produkuje też od czasu do czasu wino i cydr. Ogólnie jestem bardzo przywiązany do domowych trunków. Jakoś mam wstręt do kupnych produktów (z wyłączeniem oczywiście browarów regionalnych nie należących do koncernów) Mam nadzieję że szanowna świta doświadczonych piwowarów chętnie uzupełni moje braki w wiedzy abym sam mógł śmiało w przyszłości komuś pomóc lub namówic do warzenia domowego piwa.

    Pozdrawim wszystkich i życzę wysztkiego najlepszego.

  12. Przede wszystkim za mało słodów. Nie wiem jaką masz wydajność, ale przyjmując optymistycznie 80%, jeśli ma być 20l warka w okolicach 16blg to trzeba co najmniej o 1kg więcej 

    Po drugie nie wiem po co tu czekoladowy. I tak będzie wystarczająco ciemny.

    Po trzecie z chmielem to zaszalałeś. Admiral 20g to max.

    I ja bym nie zacierał w 50st.

     

    I jeśli możesz uzyskać temp. w okolicach 12-13st. to raczej drożdże W34/70, tyle, że ze dwie paki trzeba albo duży starter.

     

    Nigdy nie robiłem ciemnego piwa stąd niedociągnięcia.

    Czyli rozumiem że od razu zacierać w 64C-45 min. I dosypać np. 1kg pilzneńskiego + 0.5 kg pszenicznego ale wtedy zostawiłbym ten czekoladowy.

    Coś czuje że z filtracją będzie ciężko. 

  13. Co do temp. to max co mogę teraz osiągnąc to 12-14C

    Co myślicie o słodach bo nie mam pewności czy nie zamówić ich (tzn karmelowego i czekoladowego) w formie nieześrutowanej. Pożądany dla mnie jest tylko smak i kolor. Czy jednak wziąć ześrutowane i dodać 15 min przed końcem zacierania. Powiem że jak ostatnio robiłem ciemne pszeniczne, dodałem tylko przepłukane wodą 250g palonego słodu i fajnie czuć wędzoną nutkę...tak jak chciałem.  

    Też myślałem o US-05 ale dążyłbym jednak do ideału

     

    może Saflager S-23

  14. Witam serdecznie. Jestem nowym forumowiczem więc chylę nisko czoło przed przodownikami piwowarstwa na tym forum. Jako że kocham piwo i mam za sobą już nie jedną warkę (z sukcesami i bez) chciałem się poradzic w kompletowaniu składników do KOŹLAKA CIEMNEGO. 

    Receptura:

     

    Słody:

    -słód monachijski 5kg (16-24 EBC) śrutowany

    -słód karmelowy 0.3 kg (400-800 EBC) śrutowany

    -słód czekoladowy 0,1 kg (1100-1300 EBC) śrutowany

     

    Chmiele:

    -Na goryczkę Admiral 50g granulat 14,2%aa

    -Na aromat Lomik 25g granulat 4,2%aa

     

    Zacieranie:

    50C/20-25 min

    64C/20 min

    73C/40 min

     

    Drożdże

    - No właśnie tu mam problem bo najlepiej aby były górnej fermentacji. Ciężko by było osiągnąć u mnie dolny zakres temp. Jakieś rady?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.