Skocz do zawartości

rob7320

Members
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez rob7320

  1. 42 minuty temu, zasada napisał:

    Jeśli spojrzysz w wątek im poświęcony, zobaczysz, że to są żarłoki. I do 1,5 mogą dojeść.

    Jeśli fermentuje 17 dni (w jakiej temperaturze?) to dla bezpieczeństwa podniósłbym ją na ostatnie kilka dni (4?5) i butelkował.

    Przypuszczałem ,że mogą zejść głęboko , ale dziwi mnie trochę tempo przez ostatnie 14dni zjadły mi tylko 1,5blg  choć start i początkowe tempo zapowiadały ,że za chwilę "zjedzą wiadro fermentacyjne" . Nic , pozostaje czekać , więcej jak poza 0blg nie zejdą . 

    Podniosę jednocześnie tak jak koledzy  sugeruje troszkę temperaturę .  

  2. 18 dni temu zadałem drożdżami WB-06 piwo pszeniczne , które uwarzyłem  ( zacierane wytrawnie ,18 l , 13blg) . Drożdże ruszyły bardzo szybko  i po trzech dniach zeszły do 3,5blg , piana opadła całkowicie  podniosłem jeszcze o 2 stopnie temperaturę fermentacji i zaczęło się lenistwo drożdży . Myślałem ,że w takim tempie jak na początku to po 7 dniach będzie po wszystkim , a tu przez ostatnie 14 dni powolutku mi fermentują i obecnie zeszło do 2blg . Jakie macie doświadczenie z tymi drożdżami , czy one schodzą tak głęboko czy ja coś skopałem ? Jaką przyjąć granicę końca fermentacji , bo mierzenie przez trzy dni balingu może być mylące ( bardzo wolno zmienia się odfrermentowanie ) . W chwili obecnej fermentację także widać na rurce , bo co jakiś czas zabulgocze. Piwo  będzie wypite szybko ,ale mimo to nie chciałbym granatów.

  3. Tak jest to jazda po bandzie z takim nagazowaniem  , tyle sypnąłem z pełną odpowiedzialnością ,ale to piwo za dwa tygodnie przejdzie do historii ( mam nadzieję tylko ,że nie przez to że mi wszystkie butelki rozwali ) . Ale nawet jak mi część eksploduje to będzie zgodne ze stylem , bo dawniej jak robili grodziskie to słyszałem ,że 25 % produkcji kończyło jaki stłuczka szklana ;)

  4. Butelkowałem grodziskie 2 tygodnie temu i dodawałem do połowy warki  6g na butelkę ( celowałem w 4,0 nagazowania  )  ,a do połowy 5g na butelkę . Wczoraj otworzyłem to z 6g miarką i jest dobrze nagazowane ,ale nie uciekało z butelki , pomijając i tak nie będę zwlekał z wypiciem ( pewno zejdzie w przeciągu tygodnia ) .

  5. Obróbka i spawanie stali kwasoodpornej podobnie jak produkcja piwa lubi warunki sterylne ,czyli takie w których nie ma kontaktu ze stalą czarną . Musimy zwrócić uwagę ,aby używać tarcz do szlifowania przeznaczonych do ss ,elementy spawane ss położyć najlepiej na desce , sklejce. Po spawaniu przeszczotkować  szczotką mosiężną ( nie stalową ) , element po spawaniu trawić tak jak było wspomniane powyżej np Antoxem , neutralizować warstwę kwasu białum żelem Antox ( jest to zwykłe wapno ) , a później pasywowac ,ąby wytworzyc warstwe ochronną przeciw korozji . Taki proces powinien zapewnic nam brak nalotów rdzawych . 

    Proces trawienia i pasywacji dobrze opisany jest pod linkiem: http://www.stalenierdzewne.pl/sites/default/files/SSN_EI_Wytrawianie_I_Pasywacja_Stali_Nierdzewnej_2004.pdf

  6.  

     

    Ja bym nie kombinował. Grodziskie 100% pszenicznego normalnie filtrowałem na sraczwężu i leciało ok. Przy grodziskim jest bardzo niskie złoże (mało słodu idzie na warkę), przez co złoże się tak nie zbija, a i ten brak łuski jest demonizowany. A tak to nawypłukujesz sobie tanin itp. Jak już chcesz kombinować to dodaj łuski ryżowej, lub owsa ns (jego duża część to łuska, oczywiście w odmianach z łuską a nie bezłuskowych). Ale i bez tego powinno lecieć ok.

     

    Zazdroszczę. Jestem świeżo po filtracji grodziskiego i była to masakra. Po mimo dorzucenia łuski ryżowej zrobił się placek i po spuszczeniu 1-2 litrów zaczynało lecieć niemalże kroplami. Mieszałem złoże co 10 minut i za każdym razem działo się to samo. Kombinowałem z powolnym spuszczeniem pierwszej brzeczki, kombinowałem z czekaniem 20-30 minut aż ułoży się złoże i za każdym razem zbijało się to w twardy placek, który zatykał filtracje. Ostatecznie zajęło mi to chyba, ze 3 godziny i wydajność dzięki takiemu wysładzaniu wyszła wysoka, ale myślałem że moja cierpliwość tego nie zniesie ;)

     

    Może za mocno odkręcałeś kran na początku filtracji? Wtedy złoże lubi się mocno zbić.

     

    A czy podczas filtracji pszenicy brzeczka powinna lecieć w miarę klarowna , zawrócić kilka litrów na początku ,czy sobie darować ?

  7. Zamierzam zatrzeć lagera i a'la grodziskie jednego dnia . W pierwszej kolejności zacieram i filtruję lagera ( prawie 100% pilzneński z małymi dodatkami ) ,jednocześnie zacieran a'la grodziskie( w innym garze). I tu moje pytanie :ponieważ obawiam się filtracji pszenicy ( nigdy takiego zasypu nie filtrowałem ) chcę odebrać tak z połowę młuta po filtracji lagera  przenieść grodziskie i w ten sposób przefiltrować .Oczywiście brzeczka będzie już dodatkiem wtedy resztek pilzneńskiego ,ale z góry to zakładam . Filtrację robię przez rurki miedziane nacięte, lagera planuję przefiltrować tak do ok4 blg. Czy to może ułatwić filtrację ,czy wogóle się w to nie bawić tylko filtrować osobno.

  8. Zniszczenie powstało od uderzenia mechanicznego w reduktor lub od przewrócenia . Nagłe odkręcenie ciśnienia na butli nie zrobi taki zniszczeń . Gdyby manometr był o niższym zakresie niż ciśnienie w butli to po odkręceniu "obróci " wskazówkę poza zderzak , ale napewno nie rozsadzi reduktora jak na zdjęciu . Butla z gazem powinna być czymś zabezpieczona przed skutkami wywrotki .

  9.  

    Proponowana wełna zda egzamin ,jest niepalna ale wartałoby osłonić obkleić  wełnę taśmą aluminiową . Pod wpływem płomienia może pylić ,i niepotrzebnie można wdychać . 

    Jak sama nazwa wskazuje - Alu Lamella Mat - ta izolacja posiada zewnętrzny płaszcz aluminiowy. Dodatkowo planuję na zewnątrz okleić jakąś taśmą, żeby wszystko się trzymało, na przykład taką:

    http://www.alnor.com.pl/index/produkty-pl/elementy-uszczelniajace-i-izolacyjne/tasmy/tale.html

     

    Tak można użyć takiej taśmy do obklejenia dołu maty izolacyjnej . Ogień pewno nie wyjdzie poza garnek ,ale będzie zabezpieczone przed przypadkowym poruszeniem gara . Chociaż do mycia gara pewno trzeba wszystko usunąć . 

  10.  

     

    Chodzi o uzyskanie spoiny o odpowiednich własnościach wytrzymałościowych oraz, co jest szczególnie istotne, uzyskanie spoiny o odpowiedniej estetyce i higienie.

    Chodzi bardziej o to iż po spawaniu nie może być żadnych karbów , rys i innych takich historii . ,aby nie było potencjalnych miejsc , zakamarków do zasiedlenia się bakterii . Spoina powinna być zeszlifowana i miejsce wypolerowane ( a wtedy będzie estetycznie i higienicznie  ) .

  11.  

     

    Koszt takiego fermentatora wyniesie między 500 a 600 zł

    Kolega liczy chyba koszt wykonania samych walcy ? Do tago dojdzie jeszcze stożek i górne zamknięcie ,a z jednego arkusza to chyba 4 kpl nie wytniesz. Do tego dochodzi zwinięcie na walcach i spawanie ( chyba że sam to zrobisz )  

  12. Nie wydaje mi się ,że mało . Nie chcę efektu aby wyrwało mnie ze skarpet . Ostatecznie wyszło 24l  chmiel poszedł prawie cały , teraz planuję coś dorzucić na cichą tylko nie wiem co , takie same rodzaje jak wcześniej czy jakieś nowe amerykańskie ( chciałbym uzyskać  dobrze cytrusowe).

  13. Witam kolegów i koleżanki !

    Proszę o małą pomoc w temacie chmielenia mojego piwa ,które chcę uwarzyć w najbliższym czasie . 

    Będzie to piwo zbliżone do AIPA chociaż nie wiem czy moge tak nazwać ponieważ dysponuję niemieckimi chmielami : TNT 50 g , Yellow Sub ( ponoć przypomina Amarillo ) 50 g i  amerycki Summit 50g , którego chcę użyć na goryczkę i reszta na aromat. Jak chmielić pozostałymi chmielami  , łacznie z chmieleniem na zimno . Będę fermentował US-05 , jakieś 27 l o ekstrakcie początkowy celowanym w ok. 15 Blg i ok 45 IBU ( ?)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.