Dzięki za rady. Mam najbardziej znany bourbon jaki można kupić w sklepie. Ten w kwadratowej butelce, Jim Beam. Skąd w winie czerwonym nuty sherry? Mam Ci wysłać próbkę? Wino ma kolor jasnej czerwieni i praktycznie identyczny kolorem do sherry (tak wiem, że kolor sherry wynika z czego innego). Było robione metodą bardzo amatorską, czyli całe owoce w bańce, zalane wodą z pokaźną ilością cukru. Ale mimo to mocno czuć ten charakterystyczny zapach/smak jak w sherry, które miałem okazję pić kilka razy. Prawdopodobnie taki efekt utlenienia. A skąd wiem, że ma blisko 20%? Po pierwsze - czuć moc, piecze dość mocno w język, grzeje solidnie, efekt "płaczu" na szkle imponujący. To wszystko oczywiście na oko, ale w porównaniu z takim 12-14% winem to wypada dużo lepiej pod względem mocy. Oczywiście wzmacniane nie było. Nie znam się na winiarstwie, ale po testach organoleptycznych jak dla mnie równa się mocą z porto.