-
Postów
126 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez rex5555
-
-
Proponuje kupić kociołek do pasteryzacji z lidla.
Proszę zauważ że jest on w Irlandii, co prawda są tam Lidl'y ale niekoniecznie mają identyczną ofertę co w Polsce.
A no i z gazem w Irl to nie za bardzo, tam prawie wszystkie kuchenki są elektryczne
j.w. Proponuję warzyć na kuchence elektrycznej z dodatkowo zanurzoną grzałką elektryczną.
-
grrrr
Rozumiem że trudność może sprawić wybranie się do biblioteki, podjechanie do innej dzielnicy, ale jeśli się już siedzi przy komputerze i ma się możliwość przeglądania internetu, to nie sądzę by TAAK trudne było wklepanie paru literek w wyszukiwarce, lub parokrotne kliknięcie gryzoniem.
Ale tu masz link
http://www.wiki.piwo.org/index.php?title=Moje_pierwsze_piwo_z_brewkita
POCZYTAJ, ze zrozumieniem, zagłęb się w temat, a w razie jak już stoisz przed ścianą to dopiero pytaj jak ją przeskoczyć
no i oczywiście uzupełnij profil
pozdrawiam
-
Do JakubS:
mieszkasz w Dublinie, a przecież w Irlandii nikt nie zbiera ani nie oddaje butelek
idź do najbliższego pubu gdzie oprócz piwa lanego mają butelkowe i poproś o puste butelki
myślę że oddadzą z pocałowaniem ręki
Pozdrawiam Pana z Eire (mieszkałem w Limerick
)
-
Podłączam się pod powyższe dobre opinie
Przyznam, że zawse miałem jakoś obrzydzenie do porterów, ze wzgledu na Żywiec Porter, ale ten wyśmienity
Piwoszem i degustatorem nie jestem, ale smaczny, słodki, a alkoholu prawie nie czuć.
Dziękuję
-
Preferuję szyszki i bardziej je lubię, choć używam i granulatu, ale z powodu większej różnorodności chmieli, a czasem nawet dlatego że nawet lubelskiego w szyszkach nie ma podczas zakupów w danym e-sklepie, zdarza się.
-
filtrator z węża do armatury sanitarnej
ale ładnie ujęte, mi się ta część kojarzy jakoś tylko z klopem
Witaj!
Już wyżej Ci koledzy troszku wyjaśnili, w razie czego pytaj
No i bardzo prosimy, uzupełnij swój profil, będzie nam milej.
Ogólnie podoba mi się Twoje podejście.
Zacieraj!
-
Świony to nic. Lipiny to jest prawdziwy hardcore
Gdzieś tak usłyszołech:
"Na Lipinach psy dupami szczekają a ch*jami piją woda."
Bez obrazy, ale co legenda to legenda
-
A ja mam nieco inny "problem" co do wyszukiwarki, może zastrzeżenie, może moja nieumiejętność.
Dla przykładu:
Szukam receptury na powiedzmy Irish Red Ale lub IRA w dziale "Zapiski Piwowarów Domowych"
Wyszukiwarka ładnie znajduje 1 stronę tematów, ale ów problem polega na tym że owe tematy posiadają po 8-20stron, a przyjemniej byłoby trafić na stronę nr4 jednego z tematów gdzie dany użytkownik zapisał recepturę warzenia.
Bo gdy mam przejrzeć 20 stron to jeszcze przejrzę, ale 15 tematów po 20 stron, to się ciężko robi.
Proszę o wyjaśnienie.
-
Również witam sąsiadkę piwowarkę!
-
Dziękuję za opinie (3 pod rząd)
Piwka zrobione z ekstraktów, wyszły jakie wyszły.
Już czekają na degustację i Twoją ocenę kolejne piwka, zacierane ze słodów.
Jeśli można nazywać tematy"Browarnik Rex", bo "browar REX" jakoś mnie odpycha, z góry dziękuję
-
Tylko się podłączę do wątku, bo ciekawi mnie sprawa ekstraktu przy butelkowaniu pszeniczniaka
Jest bez znaczenia czy użyję jasnego jęczmiennego, pszeniczny czy glukozę?
Pytam bo zazwyczaj używam jasnego lub ciemnego jęczmiennego, oczywiście o sproszkowany mi chodzi,
a pytam bo nie ważyłem, a mam zamiar pszenicę popełnić
-
dziękuję za odpowiedzi, plusy dla Was!
i po piwku oczywiście stawiam:beer:
-
odgrzeję temat:
zakupiłem Wyeast 1084 Irish Ale z datą 29 wrzesień 2009
jest napisane aby wykorzystać do 6-m-cy
dzis jest 22-marzec, wiec drożdże wewnątrz będą mieć ok 6m-cy
moje pytanie brzmi: Czy nakarmić wygłodniałe drożdże i dać saszetce napuchnąć i trzymać napuchniętą w lodówce do czasu warzenia, czy śmiało czekać dłużej?
-
A zaczęło się tak:
Coś gadałem czy marudziłem o etykietach, a tu mi niespodziewanie żonka namalowała wzór ołówkiem. Mówię bomba, tylko namaluj to duże. Namalowała coś wielkości A5, porobiłem zdjęcia cyfrówką z bliska z funkcją makro, wrzuciłem do kompa wybrałem lepsze, lekko obrobiłem w jakimś prostym programie graficznym, powklejałem do arkusza z 8-10 na strone. Dalej drukuj, jak wylazło z drukarki to powycinałem, no i mam
Oczywiście jeśli ktoś ma rękę, a i skaner to pójdzie mu sprawniej.
Ogólnie jestem już zbyt leniwy nad ślęczeniem przed monitorem nad etykietką.
Etykiety wypisuję ręcznie,przyklejam klejem takim biurowym dla dzieci na każdą butelkę.
Zrobione w stylu lekko jajcarskim, ale na butelkach prezentują się ładnie.
Ostatnio spotkałem sie z "MiR"em i obdarowałem go kilkoma piwkami, także może się wypowiedzieć na temat moich etykiet.
Pozdrowienia ze Śląska
w Poznajmy się :)
Opublikowano
witam serdecznie
piwowarów na śląsku jak drożdży w gęstwie