Przetestuję kwas chlebowy, bo jak rozumiem dodanie cukru do nagazowania też nie spowoduje pojawienia się alkoholu?
Szukałem Krzepiaka w sklepach, ale póki co nie znalazłem, niemniej kierunek wydaje się jak najbardziej słuszny, w końcu to chyba substytut najbliższy będzie Generalnie będę testował wszystko co się da
Na razie jestem po próbie odparowywania alkoholu z gotowego piwa - i już wiem czemu nie powinno się gotować już zrobionego piwa, smak wyszedł jakby ktoś dolał do piwa wody i czarnej herbaty, syf nie z tej ziemi.
Jeszcze spróbuję odparowywania w temperaturze ~80 stopni, może to coś polepszy, ale dzisiejsza porażka mnie jednakowoż zniechęciła...
Z napojem słodowym będę eksperymentował z żywym słodem najpewniej, bo te 25kg zapasu samo się nie zużyje , natomiast póki co znalazłem same przepisy zalecające używanie ekstraktu słodowego. Trochę przeliczeń i winno dać radę jednak
Co do Krzepiaka - smak jabłkowy mam plan uzyskac dodając koncentrat jabłkowy (swego czasu kupowałem w Dwikozach koncentrat, z którego robi się soki w kartonach - litr koncentratu kosztował 3,30, a litr gotowego soku bodajże około 70 groszy). No ale to najpierw muszę tego Krzepiaka gdzieś dostać, żeby mieć w co celować smakiem.