Mój pierwszy post na forum, więc po pierwsze: Witam
A po drugie od razu uderzam z pytaniem:) Otóż chciałbym, wskutek małej ilości czasu, którą mogę poświęcić na warzenie, spróbować następującego manewru:
Posiadam gar ~28 litrów, co de facto pozwala mi na zacieranie i chmielenie ~25 litrów. Przy piwach "eksperymentalnych" taka ilość oczywiście mi wystarcza, natomiast jest ilością małą jeśli chcę zrobić piwo do spożycia imprezowego. Czy sensownym byłoby zacieranie podwójnej ilości słodu (i chmielenie takiej "gęstej" brzeczki, a potem jej rozcieńczenie przed samą fermentacją?
Chodziło by mi konkretnie o zrobienie brzeczki 24 Blg i rozcieńczenie jej o połowę (no, wiadomo że to w przybliżeniu ) - czy to ma prawo się udać?
Poczytałem dość sporo na temat gęstego zacieru i wiem, że takie zacieranie ma mniejszą efektywność, którą da się nadrobić wysładzaniem. Wiem też, że można przed fermentacją i rozlewem do butelek brzeczkę rozcieńczać - ale we wszystkich wypowiedziach, do jakich dotarłem, dotyczyło to raczej obniżenia Blg o 1-2, a nie aż o połowę, stąd nie wiem, czy takie solidne rozwodnienie wręcz brzeczki jest słuszne i sprawiedliwe.
Od razu odpowiadam, że nie mam możliwości zrobienia dwóch warek pod rząd, więc taka opcja, jakkolwiek słuszna, u mnie się nie sprawdzi...
EDIT: Acha, dopiero co zanabyłem gar, w którym warzę aktualnie, więc też nie bardzo mam jak się przesiąść na większy...