Skocz do zawartości

Bezczynność II kwartału

Members
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Bezczynność II kwartału
  • Rok założenia
    2016
  • Liczba warek
    50+
  • Miasto
    Warszawa

Kontakt

  • Imię
    Paweł

Ostatnie wizyty

1 966 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Bezczynność II kwartału

  1. Swoją Coobrę kupiłem w maju 2017 r(jest wpis w tym dziale z moimi przemyśleniami na początku zacierania). Od tego czasu uwarzyłem na kociołku 70 warek. Wnioski po tym czasie: 1. Kociołek warty swojej ceny. Brak syfu po warzeniu na garnku to ogromny plus. 2. Kupiłem od lewatywy hop stoper którego nie używam. Bazooka działa bardzo dobrze. 3. Warzę zazwyczaj lekkie APA więc idzie super. Warzenie piw mocniejszych sprawia mi problem- potrafi się przytkać, powolne wysładzanie. Wtedy się nie bawię, łyga w dłoń i przekręcenie łygi na dnie, żeby brzeczka zaczęła lecieć szybciej. Może leci wtedy więcej mąki ale ja się tym nie przejmuje. 4. Pompa przytyka się przy dużej gęstości. Wtedy rozkręcenie pompy, zatyka się u mnie zazwyczaj ten trzpień w pompie. Kilka razy go przecisnę, w międzyczasie wleje trochę despreya żeby rozpuścił zalegające śmieci i zaczyna pompa działać. 5. Śrutownik mam ustawiony pod Coobrę i nic nie zmieniam. Fakt że słód pszeniczny mógłby być zmielony drobniej ale zazwyczaj daje go jako dodatek. 6. Doszedłem do dużej wydajności co mnie cieszy. Dla moich podstawowych piw o gęstości10-12 BLG wydajność według brewness.com wynosi 85-90 %. Składają się na to nie tylko Coobra, jej ustawienie, ilość wody itd. ale też worek filtracyjny w który wlewam cała brzeczkę i odzyskuje na końcu z chmielin co mogę. 7. Kupiłbym 2 raz ten kociołek bo to był przeskok jakościowy z garnka jak z Malucha do Mercedesa. Jeżeli ktoś warzy w garnku i to lubi to OK. Ja nie lubiłem tego syfu w domu i problemów z wysładzaniem. Na koniec: jeżeli ktoś z Wawy ma problemy ze śrutowaniem to zapraszam do mnie. Mam śrutownik którym poratuje. Od razu mówię że ustawiony pod Coobrę i nie zmieniam ustawień bo dla mnie działa idealnie.
  2. Ostatnio moje podstawowe drożdże ze względu na temperaturę w schowku. Ruszyły słabe APA (ok 10 blg) ale po 2 dniach poszły spać. Pewnie spadek temperatury w schowku przyczynił się do tego. Brzeczka miała rano 9 °C. Teraz ma 12 °C i zasuwa jak wściekłe. Już przy 10-11 °C zaczęły drożdże się budzić. Jak dla mnie bardzo uniwersalne drożdże.
  3. Ma ktoś gęstwe Gwoździe i banany albo podobną? Chciałem zrobić pszenicę ale dla jedej warki trochę szkoda kupować fiolkę.
  4. Ja dzisiaj zlałem swoje APA na Conanach i pomimo zacierania na słodko odfermentowały z 10 do 2 BLG. Więc zjadły dosyć sporo. W smaku soczek, zobaczymy co wyjdzie po chmieleniu na zimno ale zapowiada się elegancko.
  5. Czy ktoś wie gdzie je teraz kupić? Na www.twojbrowar.pl są niedostępne.
  6. Jechał ktoś jeszcze? Obeszło się bez przeszkód? Jutro wyjeżdżam na 2 tygodnie do Chorwacji przez Czechy, Austrię i Słowenie. Nie wiem czy to dobry pomysł żeby wziąć ok 20 butelek.
  7. Dlaczego porównywarka nie działa? Będzie jeszcze kiedyś działała?
  8. Ja zrobiłem ponad 30 warek na indukcji, stawiam go na 2 polach(nie wiem jaka moc ale jedno pole jest najsłabsze). Mam garnek z nierdzewki 33 l. Jak zagotuje brzeczkę to gotowanie zmniejszam moc z każdego pola o 1 stopień. Gotuje się bez problemów. Garnek ma tę wadę co inne garnki które oglądałem, jest nierówne. Brzegi trochę odstają od płyty. Zauważyłem, że kiedyś jak wykipiała mi brzeczka i uszczelniła szczelinę garnka z płytą to gotowanie było tak mocne, że musiałem znacznie zmniejszyć moc.
  9. Ile ananas leżał na cichej? Fermentacja z powodu cukrów z ananasa nie ruszyła?
  10. Wypiłem kilka butelek nowego piwa, przepis w tym miejscu: https://brewness.com/pl/recipe/32-single-hop-vic-secret/view Niestety nie tego się spodziewałem. Goryczka wyszła mocno, zalegająca, trochę paląca. Taki schemat chmielenia, takie IBU było powielane we wcześniejszych moich piwach. Możliwe, że się ułoży ale inne piwa na takim zasypie i z takim chmieleniem po nagazowaniu były już całkiem dobre a na pewno nie były palące i nie miały takiej mało przyjemniej, długiej goryczki.
  11. Zrobiłem na nich Saison, Blond Ale, Dubbel, Belgian IPA, teraz siedzą w Belgian Pale Ale. Piwa wyszły dobre, nie jestem zwolennikiem belgijskich drożdży, chciałem spróbować czegoś nowego. Najlepsza wyszła Belgian IPA(fajna mieszanka belgijskich posmaków i amerykańskiego chmielu). Zastanawiam się co teraz na nich uwarzyć. Nie chce robić tripla, bo nie pasują mi mocne piwa. Zastawiałem się nad witbierem. Wiem, że to nie do końca odpowiednie drożdże ale coś powinno z tego wyjść. Ma ktoś jakiś pomysł?
  12. Zlane w niedziele, gazuje się powoli. Ciężko na razie określić. Planuję na weekendzie wypić pierwszą butelkę.
  13. Czas na Pale Ale z browaru Kwarta. Po nalaniu piwa doczytałem, że jest to Polskie Pale Ale czyli Marynka+Lubelski. Wreszcie trafiłem na piwo nagazowane! Poprzednie trzy sztuki z depozytu bez gazu. Piany praktycznie brak, a spodziewałem się, że słód pszeniczny w zasypie to piana będzie jak trzeba. Niestety nie udało się koledze. W ogóle sprytny sposób na dodanie słodu pszenicznego karmelowego: podbicie koloru, trochę karmeli więc więcej pełni no i piana w zamyśle. Muszę kiedyś spróbować. Ale nie o tym, nie o tym. Pierwszy łyk i uczucie, że smak dosyć pusty. Jednak jak zobaczyłem, że tylko 4 % alk. to zdanie zmieniłem. Jak na tyle alkoholu to pełnia smaku! Trochę brakuje mi posmaków chmielowych z Ameryki, jednak to przez to, że jestem chyba za bardzo przyzwyczajony do ostrego chmielenia. Ogólnie piwo dobre, trochę posmaków słodowych, trochę karmelowych, niewiele czuć tego chmielu, brakuje mi chmielenia na zimno(chyba nie było chmielone na zimno?). Jeżeli taki był zamysł na tę warkę to się udała! Pozdrawiam Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.