prowokator

Toś chłopak dobrał widełki, 4 a 6 kW to chyba spora różnica? Przy 100 litrach brzeczki w temperaturze 50 stopni przy starcie gotowania, 4 kW - 90minut do zagotowanie 6 kW - 60 minut do zagotowania.

To akurat mnie nie dziwi. Do 100l dołożył bym do 7KW

Próbowałem wyginać grzałkę. Rękoma poszło bez problemu - nie wyginałem mocno, ale na większy promień powinno pójść bez problemów. Dam znać jak już wygnę pod swój gar.

Ja już dostałem, dzięki!

Nie czytałem wszystkich postów bo mi się po prostu nie chciało. Ale pewnie masz "-"(minus) na obudowie silnika // EDIT Doktor z diagnozą o minutę szybszy

Witam, Ja doginałem grzałki do gara o średnicy 600mm, co prawda jeszcze nie odpalałem ale powinno być ok. Pozdrawiam Łukasz. Sprawdzałeś? Wszystko działa? @sprawek Kiedy rusza wysyłka, coś wiadomo w sprawie grzałek?

Reklamować. Połowę Ci ześrutuje, druga połowa będzie cała.

Ja zamawiałem do gara Fi 450mm grzałki o promieniu 1750mm, będę doginał, a czy się uda to się okaże.

Tutaj się robi eBIAB na warniku: http://www.piwo.org/topic/23126-projekt-ebiab-na-bazie-warnika-40-lub-30-litr%C3%B3w/

Zgoda, ten sterownik za te pieniądze jest opcją "racjonalną". I wg. mojej opinii jest to bardzo dobra opcja dla osób które nie mają wiedzy/czasu/doświadczenia do budowania swojego sterownika. Jednak gdy ktoś buduje kadź zacierano-filatracyjną, a w perspektywie czasu ma plan rozszerzyć browar, to wg. mnie jedynym słusznym rozwiązaniem jest tutaj RBPi - dlaczego? Bo jest elastyczne. Szybko, łatwo i tanio można dokładać dodatkowe sterowanie - do lodówki fermentacyjnej, do monitorowania temperatury w fermentorach itp, a jak browar się znudzi, to można sobie RBPi przerobić na domofon

Liczyłem ile kosztuje sam drut do skręcenia, nie opłaca się kombinować, ta cena jest okej. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

Tutaj: http://piwoszarnia.pl/advanced_search_result.php?keywords=filtrator

Po prostu przekręciłem i uparcie dążyłem do ochrzczenia PID jako PDI Oczywiście chodziło o PID.

Ciągnąc dalej temat sterowania... PWM jest ciekawym rozwiązaniem, ale wymaga dobrego przeanalizowania i zaprojektowania HD, który będzie stabilnie pracował. Standardowy PID - Software'owy ma dobre opinie wśród osób korzystających z CBPi a jego dokładność również zadowalająca, niżej wykres udostępniony przez któregoś z użytkowników CBPi Niestety czekam na swoje grzałki i nie jestem w stanie samemu przetestować standardowego PID w CBPi. (Czerpię aktualnie z tego co dowiedziałem się z użytkowników CBPi którzy mają uruchomione swoje kotły). Nasuwa mi się pytanie, dlaczego "lepszym" rozwiązaniem jest PWM skoro PID w CBPi daje dobre rezultaty?

Do momentu w którym napisałeś o PWM nie wiedziałem - bo tak naprawdę poznaję elektronikę na potrzeby zrealizowania mojego sterownika. Zaciekawił mnie temat wdrożenia PWM przed SSR. Czy masz już może jakąś wizję/schemat? Jak soft powinien wysyłać sygnały/jaka konfiguracja PID? Coś, ktoś?

Jakie zadanie ma spełniać ten HW? Buduję właśnie sterownik (a właściwie już mam gotowy) na RPBi (CBPi) i sam zastanawiałem się w jaki sposób rozwiązać problem grzania, bo aktualny "standardowy" SW i HW pozwala na sterowanie grzaniem ON/OFF, jest to o tyle uciążliwe, że przy większej mocy, będzie powodowało to również znaczne obciążenie instalacji przy włączaniu grzałki. Czy coś udało wam się wymyślić w tej kwestii? Soft nas nie ogranicza, kwestia zaprojektowania/kupienia gotowego HW i ew. przeprojektowania PID do dokładniejszego sterowania.

Ze swojej strony dodam, że CBPi nie uda Ci się zrobić za 300 zł. Samo RBPi kosztuje ~ 210 z zasilaczem, do tego przekaźniki do grzałek, przekaźniki do zaworów, kable, sondy, Chłodzenie - nie możesz zapomnieć o radiatorach (ja miałem kilka kompletów po rozbiórce starych komputerów) - chłodzenie i wentylacja sterownika musi być naprawdę dobra, bo po testach wiem, że SSR lubił się przygrzać (Gdy pracuje > ~80% swojej dopuszczalnej mocy), co w rezultacie znacznie podnosiło temperaturę w mojej kostce, teraz mam dorzucany radiator + wentylator dla SSR, oraz wentylator wyciągowy i wszystko gra Do tej pory kosztowało mnie to 420 zł, a zdecydowałem się na CBPi min. dlatego, że: - Można go dowolnie rozwijać, dorzucać grzałki, sondy, itd. - Sam mogę napisać sobie soft taki jaki mi jest potrzebny do sterowania moim browarem - ew. rozwijać CBPi (aktualnie trwają prace nad wersją 3.0 i będzie tam możliwość tworzenia swoich pluginów) - Jak mi się znudzi browar (chyba najczarniejszy scenariusz) to będę mógł RBPi wykorzystać do czegoś innego

Skontaktowałem się z kolegami chińczykami w sprawie kegów, przy zamówieniu 50 sztuk cena wynosi $48.5/sztuka (Z dostawą morską) Szybkie podliczenie: $48,5 x4.06(Kurs USD) = 196,91 196,91 x 1.04 (4% akcyzy) = 204,79 204,79 x 1,23 (23% VAT'u) = 251,89 / sztuka Czyli chińczyków trzeba sobie odpuścić

Przeliczyłem na szybko, i cena za samego kega wyszła by w granicach 90 zł - cena podstawowa, akcyza, VAT, + kilka złotych zaokrąglone w górę. Ceny przesyłki nie znam, ale na 100% należy się spodziewać ceny $300 w górę. // EDIT Dokładnie przeliczyłem niżej.

Jest ktoś w stanie polecić jakiegoś sprzedawcę grzałek, potrzebuję 5K do kotła warzelnego. na 230.

NOOBS, chyba brat bliźniak debiana (Raspbian). System nie robi różnicy, bo i tak softem steruje się GPIO. Pisząc wcześniej system miałem na myśli soft, i teraz skumałem, że chodzi Ci o soft. A więc używam tego: craftbeerpi.com

O ile system pracuje tak samo, bo jest napisany w pythonie, to mogą być problemy jeżeli GPIO jest inaczej ponumerowane i piny mają inne wartości, w takim przypadku trzeba by trochę inaczej podłączyć, ale przypuszczam że tak

Prace trwają. Budowa sterownika zmierza w dobrym kierunku. Dziś był pracowity dzień: Zmodyfikowałem silnik pod mieszadło Doprowadziłem do porządku zasilacz ATX Przetestowałem możliwości systemu RBPi Podłączyłem i skonfigurowałem sondę z czujnikiem temperatury. Podłączyłem SSR do sterowania grzałką. Złożyłem część sterownika w obudowie po mini komputerze. Na chwilę obecną prezentuje się to następująco: Na jutro planuję złożyć resztę, min. sterowanie mieszałem, podłączyć zasilanie, uporządkować kable, wymienić włączniki. Już się nie mogę doczekać pierwszej warki na nowym sprzęcie PS. Nigdy nie opierajcie się o rozgrzaną lutownicę