Skocz do zawartości

Nathandrel

Members
  • Postów

    86
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nathandrel

  1. Cześć, Prośba o szybkie przejrzenie receptury. Nie jest ona idealna, po prostu muszę zrobić dożynki w magazynie słodów, stąd taka a nie inna ich kombinacja. Bardziej prosiłbym o uwagi na temat chmielenia. Zasyp: 5kg pale ale strzegom 0,25 kg karmelowy czerwony strzegom 0,25 kg monachijski I strzegom Zacieranie na lenia -18 litrów stołecznej kranówki podgrzane do 75 stopni (tak mi brewtarget wyliczył, nie wiem na ile to rozsądne) i infuzja słodów. Godzina w garze "na ramzesa" (w sensie zaizolowane kocem), próba jodowa, potem powolne prowadzenie do wygrzewu w 78 stopaniach i przytrzymanie w tej temp 15 minut. Filtracja do objętości 25 litrów i gotowanie. Chmielenie: 30g citry na 60 20g citry na 10 100g citry po wyłączeniu palnika/chłodzenia (mam chłodnicę) celuję w około 12,3 (wiem że to za mało na stylowe AIPA, ale taki urok dożynek) Uwodnione US 05 do tego. Fermentacja w około 19-20 stopniach. 5 dni przed rozlewem planuję wpakować 50g citry na zimno. Co chcę osiągnąć-piwo dość goryczkowe, ale żeby nie żadnego "wykręciryja"-ma to być napitek na imprezy, żeby jak zaprzyjaźnione Janusze i Grażynki przyszli to żeby mogli zobaczyć że kraft/=wykręciryj dla hipsterów w rurkach. Do dyspozycji jest 200g citry jeśli chodzi o chmielenie i nic ponad to (bo dożynki). Wszelkie uwagi są mile widziane.
  2. Dawno mnie w tym temacie nie było;). Jest szansa na jakieś prostsze "podbijanie" licznika warek? Teraz jak już wiem gdzie to "siedzi" to raptem trzy kliki, ale fajnie by było, jakby to był jeden klik (np. wyciągnięte do dropdowna obok nicku).
  3. No dobra, rozważmy zatem opcje. Chciałbym "doaromacić" piwko, ale nie podbijać już za mocno goryczki. Czy przy chłodzeniu zejść z temperaturą do 77 stopni i zrobić przerwę (hopstand)-nigdy tego nie robiłem, to jest zresztą moja pierwsza "autorska" receptura? Dołożenie chmielu to nie problem, wąż w kieszeni nie syczy, ;), bardziej chciałbym zużyć wszystko co kupię na jeden mach, żeby chmiel nie leżał (warzę średnio co dwa tygodnie, ale powoli fermentory w domu się kończą).
  4. Przy gęstości początkowej ca 15,5 (wyliczone z Brewtargeta) chcę chmielić tylko podczas gotowania i tylko 50g (60+10 w proporcji 30+20g). Wg Brewtargeta wyszło mi ca 50ibu i poziom goryczki około 0,9 (supergoryczka). Citra ma dużo alfa, stąd moje pytanie. Inna sprawa jak patrzę ile chmielu chcę dać, to wygląda jakoś tak malutko przy forumowych AIPAch ;).
  5. Coś a'la AIPA single hop na Citrze to nie będzie świętokradztwo, prawda?
  6. Ile "wody z cukrem" faktycznie poszło do nastawu po odparowaniu i stracie na chmieliny?
  7. Drugie pokolenie Gozdawy New Wave Cider yeast (czy jakoś tak, dostałem od kumpla z roboty po jego cydrze). Temperatury wtedy były w granicach 23-24 stopnie, problemem było schładzanie wieczorami/w nocy (w pokoju zostawało otwarte okno), pewnie gdzieś do 20-21 stopni, stąd pewnie stres w drożdżach. Otworzyłem pierwszą butelkę po tygodniu, nagazowanie bardzo marne, siarkowodór wyczuwalny w zapachu. Kolejną testową butlę spiłem po ok 1,5 tygodnia od rozlewu, gazu dalej co kot napłakał, ale zapach siarkowodoru jest minimalny. Myślę że to się ułoży.
  8. Panowie, mój ostatni nastaw "cydru z kartona" po otwarciu fermentora strasznie walnął na "dzień dobry" siarkowodorem. W smaku nie wyczułem nic niepokojącego, no może trochę siarę było czuć;). Normalnie zabutelkowałem z cukrem, teraz pytanie-czy siara się ułoży czy może niepotrzebnie się narobiłem jak kretyn zamiast to do kanału puścić? Spotkał się ktoś z czymś takim? Podczas fermentacji było pare dni kiedy temperature w nocy spadła, okno w pokoju z fermentorem było otwarte i pewnie dżordże stresika złapały.
  9. Jest przystawka do maszynki Zelmera, był temat na forum (nie mogę go teraz znaleźć), ponoć mniej mąki z niego wychodzi i nie ma dramatu z filtracją.
  10. Mam karbowankę, miałem przelotem gładką. Na karbowanej udaje mi się około 10=15 minut urwać z chłodzenia w stosunku do gładkiej chłodnicy. Do mycia używam zwykłej gąbki, wystarczy zaraz po schłodzeniu przetrzeć dokładnie uzwojenie-3 minuty i gotowe.
  11. Elroy, potestuję to dziś i jutro i pewnie jeszcze pomarudzę, ale wygląda że ta opcja mi umknęła w natłoku ogólnych zmian na forum, myślę że się uda na ludzi wyprowadzić ;).
  12. Ciągle mam kłopot z ustawieniem kanałów aktywności tak żeby wyglądało to jak na starym silniku. Te predefiniowane ustawienia (ostatnia wizyta/tydzień/30 dni etc.) było mega wygodne bo mogłem przełączać w "locie" szukając czegoś co wpadnie mi w oko w ciągu dnia, ale nie zdążyłem doczytać (bo cośtam).
  13. Ja się nie mogę przestawić. Może flashy and bangy to wygląda, ale słabo jest z czytelnością.
  14. Na początku skup się na prowadzeniu fermentacji, poeksperymentuj sobie z tym i patrz na efekty. 80% smaku piwa leży w prowadzeniu fermentacji.
  15. Mierzysz ekstrakt, jak nie spade przez 3 dni kolejne to można w butle pakować.
  16. A zdradzisz czym fermentowałeś witka? Myślę że to może być decydujące w podaniu prawidłowej odpowiedzi ;).
  17. Ja jak na 5 litrów wrzuciłem całą paczkę to nie do końca byłem zadowolony, cydr był klarowny ale troche trącił drożdżem. Dziś staram się jednka przeliczać, choc pi razy oko.
  18. Pozdrawiam sąsiada! Mokotów-Sadyba.
  19. Czekasz aż się "uspokoi" (przestanie podskakiwać) w cieczy. Ważne żeby próbka była nie spieniona, bo pęcherzyki gazu mogą zaburzać pomiar.
  20. Z moich skromnych doświadczeń z brewkitem (też temperature mi uciekła mocno)-jabłek w młodym piwie nie było czuć, po miesiącu się pojawiły gdzieś z tyłu, po dwóch miesiącach jabłkowy zmywacz do paznokci (dobrze że została ostatnia butelka) poszło w kanał.
  21. Sprawdź czy aerometr nie przekłamuje-najprościej na czystej wodzie.
  22. Zależy jakie drożdże, są takie co zejdą płyciej, są takie co zejdą głębiej, czym podbiłeś ekstrakt ma, z mojego skromnego doświadczenia, drugorzędne znaczenie. Ważniejszy jest szczep drożdży i warunki w jakich fermentuje piwo. 9 dni fermentacji to niedługo, gros cukru zostało już zjedzone i przeobione, ale ja bym dał przyjaciołom drożdżom jeszcze spokojnie popracować, posprzątać, może dojeść (można potrząsnąć fermentorem nieco, byle z głową, żeby nie napowietrzyć piwka). No chyba że masz ciśnienie na butelkowanie. Mierz ekstrakt przez 3 dni kolejne, jak nie spada, to wg. obiegowej opinii mozna butelkować.
  23. Zrób jakiś drenaż w skrzynce bo jak 12 butelek zacznie się rosić to ci wszystko utonie;)
  24. Pamiętaj że podczas fermentacji burzliwej temperature się podnosi (2-3 stopnie), więc lepiej pakuj fermentor tam gdzie chłodniej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.