Skocz do zawartości

JacekKocurek

Members
  • Postów

    2 351
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez JacekKocurek

  1. Bardzo słabo jak na nie. Albo jednak nie powtórzyłeś schematu zacierania (np. problem z utrzymaniem wyrównanej temperatury) albo drożdże te 2° Blg dojedzą w butelkach z wiadomym skutkiem.
  2. Przy porkecie bardzo wyraźnie poprawia jakość łuski wstępne namoczenie słodu, przez dodanie ok 2% wody.
  3. Skrócić a nawet całkiem zrezygnować z maltozowej. Wystarczy po prostu podgrzewać do 72° bez zatrzymania przy 62. Nie jest to klasyczne "zacieranie z przeskokiem" bo w takim wypadku bardzo szybko podnosi się temperaturę zacieru przez dodanie wrzątku a tu coś tam beta-amylaza podziała.
  4. Próbowałem i tak i tak, i wydaje mi się, że lepiej granulat wprost do fermentora. Trochę jest problemów przy przelewaniu do rozlewu ale można wykorzystać oplot z wężyka do wody podobnie jak przy filtracji zacieru. Woreczek i obciążenie to potencjalne źródło infekcji.
  5. Wyjdzie bardzo wytrawne i słabo goździkowe. Spodziewaj się FG na poziomie 0-1° Blg
  6. Myślę, że lepsze "efekty angielskie" dadzą D. Winsdsor. Notthinghamy fermentują raczej czysto, coś jak Koelshe, czy US-05. Dlatego jak najbardziej nadają się do amerykańskich ejli. Jeżeli jesteś na etapie zakupów to kup amerykańskie chmiele: Amarillo, Chinook, Centannial, Citra, uwarz jasne amerykańskie ale i dodaj trochę ichniego chmielu na fermentacji cichej. Zapewniam, że efekt Cię, co najmniej, zaskoczy
  7. NO to zrób starter już dzisiaj. Te kilka godzin dłuższe namnażanie drożdży nie zaszkodzi.
  8. Nie zrobił bym tak przy WB06 - moje piwa pomimo zacierania na słodko na burzliwej odfermentowały do 4,5, na cichej do 4 a w butelkach do 2 blg. Wolałbym żeby piwo na burzliwej zeszło do tych 2,5 przynajmniej mógłbym to piwo nalewać spokojnie do szklanek a nie do 5 litrowego garnka Ostatnio robiłem tak pszenicę ze studentami i zeszła po 10 dniach burzliwej do 2° Blg.
  9. Artykuł z badań nad wytwarzaniem kwasu ferulikowego podczas zacierania, w którym podają optymalną temp. 40°C jest z 2008.
  10. Pisałem kilka postów przed opisem warki więc w opisie pominąłem. Drożdże to Weyeast 3333 German Wheat.
  11. Jeszcze co do chmielenia to tylko na goryczkę, czyli na 60' gotowania i lepiej Lubelski. Jeżeli zawartość alfa-kwasów jest w okolicy 3% to 20g da przyzwoitą dla pszenicy goryczkę na poziomie 10IBU
  12. No to ja powiem trochę inaczej. Ferulikowa obniż na 40°C i wydłuż do 45', przerwę w 62°C możesz pominąć całkowicie i od razu podgrzewaj do 72°C, przetrzymaj do negatywnej próby jodowej (jakieś 35'-40'), podgrzej do 78°C i przetrzymaj 15-20'.
  13. Warka 81, Weizen (kristal) Zajrzałem do piwnicy po południu. Fermentacja idzie na całego. Piana na 4cm. Oj, podoba mi się coraz bardziej karuzela dla drożdży
  14. Warka 81, Weizen (kristal) Czas zacząć nowy sezon. Pogoda sprzyja warzeniu, temperatura w piwnicy 17°C. Drożdże namnożyły się bardzo ładnie. Niezły patent z tym mieszadłem . Drożdże te należą do szybko sedymentujących więc myślę, że tym razem będzie weizen w wersji kristal. Zasyp prosty i zacieranie także. Zasyp: słód pszeniczny 2,4kg słód pilzneński 2kg Zacieranie 40 °C - 45' tylko słód pszeniczny z 10l wody 62 °C - 20' dodany słód pilzneński i 5l wody 72 °C - 35' 78 °C - 15' Gotowanie 80' w 20' - 16g H. Tradition 4,6% a.k. - 73,6 GPH Wyszło 25 l brzeczki nastawnej o ekstrakcie początkowym 11,5 °Blg. Dodałem drożdże i zniosłem do piwnicy.
  15. No jak widać nawet nalewając do zimnej butelki efekt jest pozytywny.
  16. W jaki sposób zabezpieczasz brzeczkę? Gotuję brzeczkę kilkanaście minut, wlewam wrzącą do butelki i natychmiast kapsluję. Po zakapslowaniu kładę butelkę na boku, żeby gorąca brzeczka zdezynfekowała kapsel i szyjkę butelki. Rezerwę przechowuję w piwnicy. Jeżeli jest tam akurat włączona lodówka to w lodówce.
  17. Nie znana mi ta pszczela mądrość ale zgodnie z nią to mam już nowy sezon
  18. Dziś drożdże Weyeast 3333 trafiły na karuzelę. Po raz pierwszy namnażam starter z mieszadłem. Użyłem zapomnianej rezerwy z jesieni (z Biere de Garde). Jutro warzenie pszenicy. Nie wiem czy to jeszcze sezon 2010/2011 czy już 2011/2012 :rolleyes:
  19. Tomaszu, wszystkiego najlepszego. Niech Ci się warzy
  20. Bubuś(i) wszystkiego najlepsiejszego.
  21. Zostaw, ale polecam przenieść do piwnicy. 17°C to bardzo fajna temperatura do fermentacji. Znacznie lepsza niż 22°C.
  22. Nie powinno być problemów ja często mam taki nastaw. No chyba, że masz jakieś wybitnie wędrowne drożdże (do weizena czy niektóre belgi) Wówczas mogą się wybrać na spacer poza fermentor. Ale nawet to nie musi spowodować zepsucia piwa.
  23. Myślę, że te mocne restrykcje dotyczą zacierania a z samym warzeniem już można bardziej poszaleć (np. podzielić brzeczkę na 2 części do różnego chmielenia)
  24. Wypuść gaz zaworem bezpieczeństwa. Do jutra piwo powinno się odgazować na tyle, że ciśnienie w KEGu spadnie poniżej 1 bara. Powinno się już lać dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.