Skocz do zawartości

newrom

Members
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Aktywność reputacji

  1. Super!
    newrom otrzymał(a) reputację od Fall095 w Sok z sokownika 3-garnkowego   
    Problem tego sokownika to sposób ekstrakcji.  Jabłko musiałbyś zmielić, później albo mocno rozdrobnić. Do tego para rozwodni sok. Smak jabłka zmienia się znacznie w czasie obróbki termicznej, ale powiedzmy że lubisz szarlotkę w cydrze. Jabłka (deserowe) mają niezbyt dużą zawartość cukru. A tu jeszcze rozwadniasz go przecież. Trzeba dać cukier lub wygotować wodę (z aromatami) aby podbić alkohol w finalnym produkcie. Do tego masz pulpę, którą należy wycisnąć z resztek soku (ale tu wystarczy gaza i kawałek kija).
    Podsumowując, da się taki sok przefermentować. Ale osobiście nie widzę sensu.
     
  2. Super!
    newrom otrzymał(a) reputację od x1d w Cydr ze świeżych jabłek - sprzęt   
    Zmierz blg soku. To że są słodkie w smaku, nie znaczy że cukru jest tam jakoś dużo. Warto też przed tłoczeniem zrobić próbę skrobiową na jabłku i wysłodzić je tydzień lub dwa w przewiewnej siatce lub skrzynkach.
    Jak masz zestaw do pomiaru kwasu w winie to możesz sprawdzić, choć ja nigdy się tak nie bawię  bo    kredy i tak nie będę sypać.
    Praktycznie każdy cydr z deserówek lub kuchennych wyjdzie kwaśny. Bardzo kwaśny w przypadku klasycznej fermentacji. Raczej bym czymś złamał, używam erytrolu 2 łyżeczki na butelkę (lub trzy). No i oczywiście łyżeczkę cukru dla bąbelków 😉
    Idealnie sok się pozyskuje przez rozdrobnienie i wyciśnięcie prasą. Sokowirówka bardzo utlenia i smak będzie 'obitego jabłka' lub jak mówią Normanie 'cidre a'la farmee' 😉 jakieś smaki szarlotki itp.
    Skórka i okolice zawiera całą masę związków zapachowych, smakowych, oraz dzikie drożdże oczywiście. Dla kilku litrów można się bawić w wycinanie gniazd nasiennych, ogonków etc. Ale obieranie byłoby wg mnie bez sensu.
    Natomiast warto usunąć wszelkie chore owoce, zgnite itp. Można wyciąć lub całkiem wywalić.
     
    Cukier to tak jak w piwie. Wnosi głównie procenty. Przy jabłkach deserowych, o małej zawartości cukru można podbić tak by uzyskać ok 4% na wyjściu. Choć ja bardzo często kupuję cydry 2%, typowo farmerskie.
     
    Oczywiście po burzliwej warto zlać znad osadu (nie słyszałem o cydrze sur lie), po cichej albo do butelek, albo pół roku musi postać żeby się ładnie wyklarował. Jeśli zabutelkujesz po cichej to po prostu będzie więcej osadu w butelce.
    To że cydr nie jest krystaliczny, w niczym nie przeszkadza. Sporo cydrów w sklepie jest po prostu mętna i nikt z tego powodu szat nie drze.
    A jak Ci się spodoba, to trzeba sadzić odmiany cydrowe
     
    Poniżej po około pół roku

     
    Ten sam po około 2,5 roku.

     
  3. Super!
    newrom otrzymał(a) reputację od LeCezar w Cydr ze świeżych jabłek - sprzęt   
    Zmierz blg soku. To że są słodkie w smaku, nie znaczy że cukru jest tam jakoś dużo. Warto też przed tłoczeniem zrobić próbę skrobiową na jabłku i wysłodzić je tydzień lub dwa w przewiewnej siatce lub skrzynkach.
    Jak masz zestaw do pomiaru kwasu w winie to możesz sprawdzić, choć ja nigdy się tak nie bawię  bo    kredy i tak nie będę sypać.
    Praktycznie każdy cydr z deserówek lub kuchennych wyjdzie kwaśny. Bardzo kwaśny w przypadku klasycznej fermentacji. Raczej bym czymś złamał, używam erytrolu 2 łyżeczki na butelkę (lub trzy). No i oczywiście łyżeczkę cukru dla bąbelków 😉
    Idealnie sok się pozyskuje przez rozdrobnienie i wyciśnięcie prasą. Sokowirówka bardzo utlenia i smak będzie 'obitego jabłka' lub jak mówią Normanie 'cidre a'la farmee' 😉 jakieś smaki szarlotki itp.
    Skórka i okolice zawiera całą masę związków zapachowych, smakowych, oraz dzikie drożdże oczywiście. Dla kilku litrów można się bawić w wycinanie gniazd nasiennych, ogonków etc. Ale obieranie byłoby wg mnie bez sensu.
    Natomiast warto usunąć wszelkie chore owoce, zgnite itp. Można wyciąć lub całkiem wywalić.
     
    Cukier to tak jak w piwie. Wnosi głównie procenty. Przy jabłkach deserowych, o małej zawartości cukru można podbić tak by uzyskać ok 4% na wyjściu. Choć ja bardzo często kupuję cydry 2%, typowo farmerskie.
     
    Oczywiście po burzliwej warto zlać znad osadu (nie słyszałem o cydrze sur lie), po cichej albo do butelek, albo pół roku musi postać żeby się ładnie wyklarował. Jeśli zabutelkujesz po cichej to po prostu będzie więcej osadu w butelce.
    To że cydr nie jest krystaliczny, w niczym nie przeszkadza. Sporo cydrów w sklepie jest po prostu mętna i nikt z tego powodu szat nie drze.
    A jak Ci się spodoba, to trzeba sadzić odmiany cydrowe
     
    Poniżej po około pół roku

     
    Ten sam po około 2,5 roku.

     
  4. Super!
    newrom otrzymał(a) reputację od Dawid Szatan w Ciekawe aukcje na allegro.   
    Też kupiłem, zalałem go wieczorem. Odrobinę pociekło przy nitach uchwytów. Zostawiłem na noc napełnionego, a rano sucho. Uszczelnił się jakoś.   W najgorszym wypadku pizgnę w nit kilka razy i będzie szczelny.
    A garnki były ze zwrotów amazona, w pudle miałem kartkę.
    Dno trochę cienkie, jednak zatarłem co miałem zatrzeć. Dzięki rozmiarowi nic mi nie wykipiało
    Generalnie jestem zadowolony, gdybym miał kupić za tysiaka to bym zaczął szukać jakiegoś automatycznego kotła, a nie garnka
  5. Super!
    newrom otrzymał(a) reputację od Łachim w Cydr ze świeżych jabłek - sprzęt   
    Zmierz blg soku. To że są słodkie w smaku, nie znaczy że cukru jest tam jakoś dużo. Warto też przed tłoczeniem zrobić próbę skrobiową na jabłku i wysłodzić je tydzień lub dwa w przewiewnej siatce lub skrzynkach.
    Jak masz zestaw do pomiaru kwasu w winie to możesz sprawdzić, choć ja nigdy się tak nie bawię  bo    kredy i tak nie będę sypać.
    Praktycznie każdy cydr z deserówek lub kuchennych wyjdzie kwaśny. Bardzo kwaśny w przypadku klasycznej fermentacji. Raczej bym czymś złamał, używam erytrolu 2 łyżeczki na butelkę (lub trzy). No i oczywiście łyżeczkę cukru dla bąbelków 😉
    Idealnie sok się pozyskuje przez rozdrobnienie i wyciśnięcie prasą. Sokowirówka bardzo utlenia i smak będzie 'obitego jabłka' lub jak mówią Normanie 'cidre a'la farmee' 😉 jakieś smaki szarlotki itp.
    Skórka i okolice zawiera całą masę związków zapachowych, smakowych, oraz dzikie drożdże oczywiście. Dla kilku litrów można się bawić w wycinanie gniazd nasiennych, ogonków etc. Ale obieranie byłoby wg mnie bez sensu.
    Natomiast warto usunąć wszelkie chore owoce, zgnite itp. Można wyciąć lub całkiem wywalić.
     
    Cukier to tak jak w piwie. Wnosi głównie procenty. Przy jabłkach deserowych, o małej zawartości cukru można podbić tak by uzyskać ok 4% na wyjściu. Choć ja bardzo często kupuję cydry 2%, typowo farmerskie.
     
    Oczywiście po burzliwej warto zlać znad osadu (nie słyszałem o cydrze sur lie), po cichej albo do butelek, albo pół roku musi postać żeby się ładnie wyklarował. Jeśli zabutelkujesz po cichej to po prostu będzie więcej osadu w butelce.
    To że cydr nie jest krystaliczny, w niczym nie przeszkadza. Sporo cydrów w sklepie jest po prostu mętna i nikt z tego powodu szat nie drze.
    A jak Ci się spodoba, to trzeba sadzić odmiany cydrowe
     
    Poniżej po około pół roku

     
    Ten sam po około 2,5 roku.

     
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.