Irek

Na początku chciałbym podziękować @elroy i @skitof za świetną robotę. NIe przeczytałem jeszcze całości, ale mam drobne uwagi (może do następnego wydania...). 1. Str. 132 tabela 7.5 - wg tej tabeli do sporządzenia 10P roztworu trzeba dać więcej suchego ekstraktu niż płynnego. Płynny ekstrakt zawiera ok20% wody, więc myślę, że powinno być na odwrót. 2. Str. 165 - tuż nad tabelą 9.1 akapit informuje, że w rozdziale 10 będzie o warzeniu i fermentowaniu piw dolnej i górnej fermentacji, a w rozdziale 11 będzie o rozlewie. Tymczasem rozdział 10 traktuje o rozlewie, a 11: jak uwarzyć lagera. Dotarłem narazie do 177 strony, ale jestem po wrażeniem tej publikacji.

Używam takiej lodówki od września (dostałem na prezent od żony ). Sprawuje się super. Spokojnie schodzi do 1st C. Do tego sterownik od Kolegi Malinowego - jest super, możesz sterować temperaturą ze smatfona. Nie ufam tylko tej szklanej półce, zrobiłem sobie drewnianą podpórkę (wspornik), który umieszczam dokładnie pod fermentorem.

Zaworek jest rozbieralny. Trzeba mocno pociągnąć. W środku jest grzybek z uszczelką i sprężynka stożkowa metalowa. Trzeba pamiętać żeby sprężynkę zmontować włściwą stroną, inaczej nie będzie właściwie pracować. Wszystko dezynfekuję jak jest rozebrane i montuję przed rozlewem.

Witam wszystkich. Jestem użytkownikiem forum już 2 lata, ale dopiero teraz odważyłem się przywitać Pierwsza warka z gotowca w październiku 2017, następne z zacieraniem. Zawsze chętnie korzystam z forum i liczę na merytoryczną dyskusję. Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych warek.

Cold crashing robi się aby nie lać do butelek tego, czego nie potrzbujemy (drożdży, chmielu, osadów). Jak zrobisz cold crashing w butelce, to przed otwariem na bank wszystko się wymiesza. Drobinki chmielu w butelce to prosta droga do fontanny.