Skocz do zawartości

Cyslavv

Members
  • Postów

    74
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Cyslavv

  1. 14 godzin temu, maniek929 napisał(a):

    Masz kosz w nim zacierasz i potem wysładzasz przelewając ciepłą wodę czy brzeczkę od góry pompką, czy zlewasz do innego kega ?

    Głównie chodzi o to czy masz all in one czy kilka kociołków ?

    Ps: u mnie filmik z postu nie działa default_smile.png

    Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka


     

     

    Poszło info na PW :)

  2. Sorki widzę, że miałem kilka pytań jak sprzęt wygląda - trochę spóźniłem się z odpowiedzią (tylko jakieś 2-3 lata :D ) ale przyszłam film.

    Tak jak wspominałem wcześniej - wydajność mnie satysfakcjonuje i w sumie nie widzę różnicy między tym a "standardowym" zacieraniem. 

     

  3. Cześć,

     

    Chciałem zapytać o SaniPro Rinse - a dokładniej o termin przydatności. Czy jest takowy?

    Swój trzymam w pomieszczeniu ok. 20c cały rok i bez dostępu słońca. Mam go około 2 lata i pytanie czy dalej będzie działał jak na nowy? 

    Zużywam go bardzo mało dlatego zostało go na kolejne lata i stąd też moje pytanie :)

     

    pozdrawiam!

  4. Cześć,

     

    Dzisiaj zauważyłem duży problem przy moim reduktorze ODL. Chodzi o uszczelkę pomiędzy reduktorem a butlą. Sparciała i się rozsypała (pewnie była tez zbyt mocno dokręcana). Czy ktoś wie gdzie można taką dostać? Czy to musi być koniecznie uszczelka pod ten reduktor czy są zamienniki itp? 

    pozdrawiam i z góry dzięki.

    A23F1A7E-986F-4DC6-984A-E55A7F2A0B7A.jpeg

    F8930BBD-C551-48F4-84EE-6B1AD79BE2ED.jpeg

  5. Cześć,

     

    Ostatnio wpadły mi w ręce od znajomego drożdże FM11, ale są 3 miesiące po dacie. Kalkulator pokazuje niby, że wystarczy starter jednostopniowy 1,6L 9blg, ale czy macie jakieś doświadczenia z drożdżami o tak przekroczonym terminie? Lepiej dwustopniowy? I czy 3 miesiące to już nie za długo? 
     

    pozdrawiam

  6. 27 minut temu, anteks napisał:

    Podaje się takie jak w kegu lub wyższe. U ciebie widać że już wypienia się w wężyku

    Wypienia się bo doszło do rozprężenia. Nie używam lodówki więc keg stoi w temp 13-15c obecnie więc jest to konieczne.

    Po całkowitym rozprężeniu zadaję 0,2 bara i jest ok - pewnie jeszcze kilka razy to powtórzę ;) 

     

    Co do podawania większej to się zgodzę, ale nie przy takiej temp. 

     

  7. W dniu 27.11.2021 o 14:46, anteks napisał:

    Nalewanie zaworkiem grawitacyjnym było by jeszcze tańsze a efekt taki sam

    ps ciśnienie 0,1-0,2 bara?

    Tak około 0,2.
    Spokojnie- testowałem i zaworek bo został jeszcze z początków zabawy z piwkiem. Nie dajde rady ;) 

  8. 59 minut temu, Krzyżak napisał:

    Polonez też mi działał ale wolę Toyotę ;)

    U mnie auto nigdy nie było wyznacznikiem jakiegoś na siłę dobrodziejstwa ;) wolę iść z żoną na kolację zamiast kupić sprzęt który będzie działał tak samo jak ten który mam ;)

     

    pozdrawiam,

  9. 5 minut temu, pmzs napisał:

    Też myślałem o gumowym korku (wtedy byłaby to prawie przeciwciśnieniowa) ale nie widzę sensu dlatego, że rurka którą płynie piwo nie jest szczelna w miejscu wejścia w korpus uchwytu/gazu więc tamtędy będzie uciekało i pewnie piwo też wypychane przez rurkę gazową, ale nie wiem bo nawet nie spróbowałem, możesz pokazać jak to śmiga z korkiem? Nic przy rączce Ci się nie wylewa/pieni? 

     

    Przy rączce jest ok, ale jest tak jak mówisz. Nie jest to szczelne jak w przeciwciśnieniowej, ale nie narzekam ;) 

     

     

  10. W dniu 12.06.2021 o 13:00, anteks napisał:

    Ktos miał wrzucić filmik z rozlewu tym ustrojstwem, twierdził że wszystko jest OK

     

    Przepraszam za bardzo dużą zwłokę. Mam jakiś film więc przesyłam.

    Obecnie używam jeszcze korka gumowego którym przykrywam wylot butelki i pienienie jest jeszcze mniejsze. 

    Ciśnienie na kegu to 0,1-0,2 bara. Temperatura piwa ok. 12C

  11. W dniu 9.09.2021 o 22:26, wojtekkk napisał:

    Witam,

    Cały czas nie mogę opanować problemu strat z osadów gorących. Po wystudzeniu brzeczki- dekantuję, jednak na dnie zawsze zostaje mi bardzo dużo osadu, którego nie zaciągam. Raz wyjdzie mi to lepiej, raz gorzej. Dziś warzyłem Witbira. Wg receptury brzeczka nastawna to 20 l. W fermentorze znalazło się ok 14 litrów, a i tak unosi się co najmniej 2- centymetrowa warstwa z w/w osadów. Co może być tego przyczyną? Może zbyt szybko zlewam po schłodzeniu? Może to kwestia pożądnego whirlpoola? Może zbyt intenywnie gotuję? Może nie powinienem się tym przejmować i zaciągać osad? Będę wdzięczny za porady.

    Nawiasem mówiąc, w recepturze było 25 g Marynki na 60 min. Byłem przekonany, że mam. Myliłem się. Zastąpiłem ją 20 g Magnum 11,5% AK. Dałem go tak samo na 60 min. Po degustacji próbki mam wrażenie, że to był błąd. Wiadomo, to dopiero brzeczka, ale czuć dużą goryczkę. Co o tym myślicie?

     

    Czy proces wysładzania przebiega normalnie? (przenosisz wszystko do filtracyjnej, czekasz na ułożenie młóta i nie śpieszysz się z wysładzaniem?)

    Czy używasz czegoś do klarowania?

  12. W dniu 13.06.2021 o 19:33, Tatasek napisał:


    Ale w opisie tej kuchenki jest napisane, że garnek do 26 cm. Jak to się ma do Twojego garnka o średnicy 40 cm? Są jakieś komplikacje? Da radę, aby ta indukcja pociągnęła gotowanie 23 litrów brzeczki w 100 stopniach przez 2 godziny?

     

    Przepraszam, że tak późno odpisuję. Nie ma żadnego problemu w gotowaniu. Osobiście robię warki "na dwa kegi" czyli gotuję około 45 litrów. Przy momencie podgrzewania moc ustawiam na max (240), a jak już się zagotuje to na połowę (120) i tak przy takim ustawieniu może się gotować, aż się wygotuje :). Plusem jest to, że płyta jest dosłownie o 1mm poniżej obudowy i tak naprawdę garnek opiera się na obudowie, a tylko minimalnie dotyka płyty. Załączam filmik z gotowania, ale tutaj było coś właśnie około 23L.

  13. Witam,

     

    Właśnie zakończyłem warzenie Pilsa i po dodaniu gęstwy i zlaniu wszystkiego na burzliwą do fermentora zmiarkowałem się, że nie wylałem z niego środka którym był dezynfekowany - SaniPro Rinse... było tego ok 150-200ml Wszystko poszło za szybko bo mi się śpieszyło i taka klapa... Pytanie czy wszystko w kanał ? Nie mam pojęcia jak to się zachowuje w takiej ilości w 20l piwa dla organizmu itp. Pytam bo nie wiem czy już mogę sobie oszczędzić niepotrzebnej późniejszej roboty... 

  14. Wiem, że trochę za późno, ale może się komuś przyda na przyszłość :) tez miałem wybór pomiędzy taboretem gazowym a przenośną indukcją gastronomiczną. Wybrałem to drugie ponieważ zdarza mi się warzyć w domu rodzinnym lub u narzeczonej ;) i była to jedna z lepszych decyzji w mojej karierze piwowarskiej. Pomijając fakt gabarytu i braku butli to czas zagotowania jest moim zdaniem zadowalający. Muszę go zmierzyć i podam dokładnie ile dla Warki 20l, a ile dla 40l, ale mam porównanie z poprzednią zwykła kuchenką i jest mega różnica. Wiadomo swój prąd bierze, ale po osiągnięciu 100C zmieniam na jakieś 45% mocy i wtedy jest znośnie ;) ewentualnie w trakcie delikatnie podniosę na moment. Kuchenka jaką posiadam to Stalgast 3,5kw zakupiona przez znany portal aukcyjny, a wystawiał ją lombard - cena 290zl :)  zrobiła już około 10 warek i mam nadzieje ze zrobi jeszcze dużo dużo więcej. Warto szukać po różnych portalach bo są w bardzo dobrych stanach i pieniądzach. W mojej miałem gwarancje - 1 dzień ;) Gar TADAR nierdzewka 50L. 

    1D3027F9-0195-461B-BF8D-4971E856FD45.jpeg

  15. Dobry wieczór,

     

    Mam Czeskiego Pilsa na burzliwej już 18 dzień. Blg sprawdzone i jest ok. 2blg. Idzie właśnie na cichą, ale zastanawiają mnie te większe „plamy” na powierzchni. Mniejsze to drożdże, ale te drugie znacznie większe tez? Fermentacja w 10c na FM30. Zapach i smak jak najbardziej ok. Zobaczymy co wyjdzie, ale może jest to naturalne zjawisko przy tych drożdżach ? 
     

    Pozdrawiam, 

    453BB07E-EF53-4F98-B31C-24452890CF5A.jpeg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.