Przyczep termometr bezpośrednio do pasa, odpal go na 10 minut i sprawdź. Taką temperaturą traktujesz drożdże. Nie wszystkie ale część z nich. Większość tego typu rozwiązań grzeje się nawet do 70C. Ruch ciepłej brzeczki pewnie jest tak minimalny, że musiałbyś czekać godzinami zanim temperatura się wyrówna. Nie mówię, że zabijesz wszystkie drożdże lub piwo będzie złe ale na czystą logikę.
Chyba lepiej grzać powietrze wokół fermentora i ono jako medium przekazuje temperaturę.
Polecam super rozwiązanie - BrewPiLess + lodówka + grzanie w środku komory. 3 czujniki temperatury: we wiadrze, w komorze i na zewnątrz. Sterownik sam ustala jaka ma być temperatura komory w zależności do oczekiwanej we wiadrze.