-
Postów
356 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez St. Anger
-
-
Jeśli są to lawenda je przykryła.
-
Myślę, że jakoś we wrześniu uwarzymy następne.
Edit:
Swoją drogą dzięki za punkt
-
W jakiej postaci była lawenda?
Suszone kwiaty lawendy
44°C - 15'
Ja mam pytanko w jakim celu zastosowałeś przerwę w 44°C?
Znając intensywność lawendy chciałem ją jakoś zbalansować.
-
W sobotę warzyliśmy w bardzo sympatycznym gronie steinbiera, nie jest to dzieło wyłącznie browaru Evergrey Garden, ale i browaru Piwowin, stąd osobny wątek.
Skład:
Piwowin
Beata (bebeef)
Tadek (PURPLE)
Wojtek ich syn
Evergrey Garden
Rychu (geek)
Kamil (Kaplos90)
Mateusz (czyli ja)
A teraz napiszę o samej warce
Steinbier 14,5°blg
Wielkość warki: ~17l
Czas gotowania: 70'
Prawdopodobne IBU: ??
Zasyp:
Pszenica: 1 kg
Jęczmień: 1 kg
Proso: 1,5 kg
Owies: 1 kg
Te składniki zostały połowicznie skleikowane.
-słody
Słód pilzneński: 1 kg
Słód owsiany: 0,5 kg
Słód jęczmienny wędzony: 1 kg
Słód gryczany: 0,5 kg
Słód orkiszowy: 1 kg
Słód pszeniczny: 1 kg
Zacieranie:
Trudno tu pisać o przerwach; cały czas temperatura nam się wahała w granicach: 58°C - 69°C a miejscami (mierzona przy kamieniach) nawet dochodziła do 80°C. Bardzo ciężko było utrzymać odpowiednią temperaturę przy pomocy kamieni. Stąd też fatalna wydajność, ale i tego można by się spodziewać Do tego nagrzane kamienie uwielbiały się rozpadać i ostrzeliwać nas odłamkami. Takie zacieranie trwało nieco ponad 2h. Samo wyciąganie kamieni było dość problematyczne, gdyż nie widzieliśmy ich, ani nie potrafiliśmy ocenić ile ciepła mają do oddania. Grzanie kamieniami było na tyle mało wydajne, że do mash outu zdecydowaliśmy się podgrzać na taborecie od Tadka (następnym razem, myślę będzie lepiej).
Filtracja była dość szybka i zdecydowaliśmy, że nie będziemy filtratu zawracać za często, przez co też wyszedł dość mętny.
Przyprawianie:
30g Mieszanki niezidentyfikowanych szyszek co spadły na dno worka - 70'
20g Lomik (granulat) - 10'
10g Świeżo zerwanej mięty polnej z działki - 5'
5g Lawendy - 5'
20g Kolendry - 5'
10g Rozmarynu - 5'
Drożdże:
Gęstwa Wyeast XL 3191 Berliner Weisse
Uwagi:
Zrobiliśmy też sporo zdjęć, ale ja ich niestety nie mam, ale myślę, że na dniach Tadek albo Beata je wrzucą.
-
#31 Mleczny Witold 16,5°blg
Wielkość warki: ~17l
Czas gotowania: 180'
Prawdopodobne IBU: 28,2
Zasyp:
Pszenica - 2 kg
Owies - 0,25 kg
Surowce niesłodowane zostały skleikowane
-Słody
Słód Pszeniczny - 1 kg
Słód Pilzneński - 2,5 kg
Przerwy:
44°C - 15'
55°C - 10'
63°C - 20'
72°C - 45'
Chmielenie:
5g Lubelski (granulat) - 60'
15g Hallertauer Mittelfrueh (granulat) - 10'
15g Citra(granulat) - 10'
10g Simcoe(granulat) - 10'
Pozostałe składniki
250g Laktozy - 60'
15g Kolendry - 5'
Drożdże:
Gęstwa brewferm blanche
Edit:
Byłem na wakacjach a tam zero zasięgu, więc teraz dopiero uzupełniłem braki.
-
Kraj pochodzenia: Czechy
Odmiana: goryczkowa
Średnia zawartość alfakwasów: 10-14%
Krótki opis:
Czeski chmiel goryczkowy. Posiada także, lekkie korzenne i szlachetne aromaty. Przez co pasuje do Czeskich lagerów, jak i single-hop pale ale.
-
Lawendowy Witbier
Wielkość warki: ~29l
Czas gotowania: 60'
Prawdopodobne IBU: 11,2
Zasyp:
Pszenica niesłodowana: 2,5 kg
Owies niesłodowany: 0,3 kg
Ziarna niesłodowane zostały skleikowane
-Słody:
Słód pilzneński: 1 kg
Słód pale ale: 1 kg -skończył się pilzneński
Słód pszeniczny: 1 kg
Przerwy:
Słody wsypane do wystudzonego kleiku z ziaren niesłodowanych i temperatura ustaliła się na 44°C
44°C - 15'
55°C - 30'
64°C - 15'
72°C - 60'
78°C - filtracja
Chmielenie:
5g Lubelski (szyszka) - 60'
20g Sybilla (szyszka) - 60'
10g Hallertauer Hersbrucker (granulat) - 10'
Pozostałe dodatki:
10g Lawenda - 10'
15g Kolendra - 5'
Drożdże:
gęstwa Brewferm Blanche
Uwagi:
Wrzucam go do receptur, gdyż TomX powiedział, że powinno się w nich znaleźć.
-
Może zalejmy ich recepturami, z których z góry wiemy, że wyjdzie marne piwo?
Edit: ale w sumie szkoda tych co będą je kupować...
-
ja za tydzień rozlewam warkę na mauribrew weiss, więc mogę oddać słoiczek gęstwy, bo widzę, że na śląsku mieszkasz.
-
W sierpniu masz zajęcia?
-
Miło powitać kolegę ze Śląska. Jakbyś był zainteresowany i chciał pogadać na tematy piwne z innymi piwowarami na żywo to zapraszam na nasze cykliczne spotkana.
Swoją drogą Shayboos tak deklarujesz, że będziesz, a tu zaś Cię nie było...
-
Ja bym Ci polecił mauribrew Weiss zamiast WB-06. Mauribrew Weiss nie odfermentowują tak nisko, moim zdaniem są duuużo lepsze.
-
-
#29 Schlichtes Hefeweizen 12°blg
Wielkość warki: ~17l
Czas gotowania: 60'
Prawdopodobne IBU: 13,6
Zasyp:
Słód pilzneński: 2 kg
Słód pszeniczny: 3,5 kg
Przerwy:
Słody wrzucone w 50°C, temperatura ustaliła się na 44°C
44°C - 60'
Po 35' w 44°C 1/3 gęstego odebrana na dekokt
Dekokcja: 10' w 73°C
55°C -10'
Dekokcja: 15' gotowania i dekokt trafia do dużego gara
66°C - 20'
72°C - 60'
78°C -filtracja
Chmielenie:
20g Premiant (granulat) - 60'
15g Hallertauer Hersbrucker (granulat) - 10'
10g Spalt Select (granulat) - 10'
Drożdże:
Mauribrew Weiss
-
#28 Witold Wędziwiatr 12,5°blg
Wielkość warki: ~17l
Czas gotowania: 60'
Prawdopodobne IBU: 14,5
Zasyp:
Pszenica niesłodowana: 2,5 kg
Owies niesłodowany: 0,3 kg
Ziarna niesłodowane zostały skleikowane
-Słody:
Słód pilzneński: 0,5 kg
Słód jęczmienny wędzony: 1 kg
Słód pszeniczny wędzony: 0,5 kg
Słód pszeniczny: 1,5 kg
Przerwy:
Słody wsypane do wystudzonego kleiku z ziaren niesłodowanych i temperatura ustaliła się na 44°C
44°C - 15'
55°C - 35'
67°C - 20'
72°C - 45'
78°C - filtracja
Chmielenie:
10g Premiant (granulat) - 60'
20g Simcoe (granulat) - 10'
25g Hallertauer Hersbrucker (granulat) - 10'
Pozostałe dodatki:
15g Kolendra - 5'
Drożdże:
gęstwa Brewferm Blanche
-
Wrzucę jak będę ten filtrator miał przy sobie.
-
Ja stosuję dodatkowy filtrator w postaci metalowej siatki połączonej z podziurawioną starą pokrywką od garnka. Jest on ustawiony nad filtratorem z oplotu. Spróbuj coś takiego zastosować, daje fajne efekty.
-
Jaki masz filtrator?
-
Tak na wszelki wypadek informuję, iż spotkanie następne wypada 03.08.13, czyli w pierwszą sobotę sierpnia. Moria mnie ostatnio o to pytała.
-
Również, częstym pytaniem jakie pada to:
-Czym myć i jak odkazić butelki i cały sprzęt?
-
Dziwne, gdyby nie mieli innej nazwy.
-
No widzę, że wreszcie ruszyłeś z zapiskami. Tak trzymać! Jeszcze trzeba Tadka na to namówić...
Swoją drogą, może chciałbyś scottishe Wyeasta? Mam nadmiarowy słoik gęstwy.
-
No 360g. Mam nadzieję, że wyjdzie dobre. Jeszcze planuję dać na cichą z 80g-100g.
-
Dla mnie A- I- IPA powinna być dobrze nachmielona.
Książki z gatunku SF które musisz przeczytać
w Kącik czytelnika
Opublikowano
Ja bym dodał jeszcze Andrzeja Pilipiuka. W serii o Jakubie Wędrowyczu jest mowa o statkach kosmicznych i UFO, ale nie będę spoilował, gdzie i kiedy.
Neil Gaiman - Amerykańscy Bogowie i Terry Goodkind - Saga miecza prawdy, to też książki jakich sobie bardzo cenię, a nie ma ich na tych listach tyle, że to już Fantasy.