tomuso

Ja zamawiałem powyższą opcję na początku mojego piwowarstwa i wszystko odbyło się sprawnie. Zaciśnięte końcówki - spustowa i do gazu. Na szczęście sprzedawca dopytał mnie do czego ma być kran i przysłał mi ze "spieniaczem" Widać więc, że zależy mu na tym, aby klient był zadowolony! Polecam!

Ekstraktywność - zmierzone 16,5°Blg Objętość brzeczki nastawnej - 28 L Zasyp - 7,6 kg Wydajność - około 64

#9 Weizenbock słód pszeniczny 4,0 kg słód pilzneński 2 kg słód monachijski 1 kg słód cara hell 0,3 kg słód cara krystal 0,3 kg palony pszeniczny czekoladowy 0,1 kg - 10 minut przed końcem zacierania Drożdże pszeniczne Safbrew WB-06 Zacieranie: 42 - 10' 55 - 20' 65 - 45' 72 - 45' 76 - 10' + palony pszeniczny czekoladowy 0,1 kg Chmielenie: 20g goryczkowego Challenger szyszki - 60 minut 20g aromatycznego Hallertau Hersbrucker szyszki - 10 minut

Robie starter 1-2 L w garnku 6L

Dlatego do starterów używam napowietrzacza (pompka od akwarium), aczkolwiek Coder ostrzegał mnie przed trudnością zapewnienia odpowiedniej sterylności. Właśnie robię 3 starter, mam nadzieję, że także będzie dobry jak dwa pierwsze.

Mam 4 sztuki z czego 2 prawie nie brudzą, 2 pozostałe bardzo (pod uwagę biore tylko kołnierz). Nie wiem od czego to zależy, te co nie brudzą wyglądają tak jakby były intensywniej używane i guma się powycierała do połysku W dwóch kolejnych guma jest "chropowata" i te strasznie brudzą.

Czy dobrze zrozumiałem, że dwa miesiące stało na fermentacji burzliwej? Jeśli stało 2 miesiące to nie ma potrzeby stawiać teraz na cichą. Wystarczy rozlać do butelek (+glukoza), butelki pozostawić na +20st. na 3-4 dni, a później do chłodnego (im bliżej zera tym lepiej). Piwo w butelkach wyklaruje się.

Tak, mam z oplotu. Obawiałem się, że to już mąka, ale skoro radzicie to zrobię całość drobniej.

Już mi Coder uświadomił, że piwa belgijskie robią drożdże belgijskie. W moim wypadku na US-05 wyjdzie American Blond Ale "krawcowa kraje jak jej materiału staje" ...czy jakoś tak Ale tak szybko pracującej warki to nie miałem. Drożdże zadałem o 8.00 a po 3 godzinach już "bulkało" co kilkadziesiąt sekund. Teraz jest to już co kilka To dzięki dwudniowemu starterowi z napowietrzaczem + dokarmianie startera nową brzeczką 0,5l co 12h

Ja śrutuję tak jak na godzinie 6 (czyli ustawienie numer 2 Zelmera) i częściowo daje drobniej tak jak na godz 3 Wydajność jaka mi wychodzi to 65-69, więcej jak na razie nie wyszło.

W takim razie spróbuję na US-05 zrobić Witbier, później zawsze mogę powtórzyć już na odpowiednich. Dobrze, że Coder mieszka blisko i służy gęstwą. Piotrze jakbyś miał "ciekawą" gęstwę to chętnie podjadę. To moje początki z warzeniem no i chciałbym trochę powarzyć "stylowo", tak jak pisał Kopyr w "Piwowarze"

#8 Belgian (American) Blond Ale (a właściwie coś podobnego z uwagi na brak zalecanych drożdży): -słód pilzneński 4,7 kg -słód Cara 20 - 0,5 kg -słód pszeniczny 0,5 kg - Cukier kandyzowany bursztynowy 0,5kg chmiel Challenger -szyszki 25g drożdże: US-05 (starter 2-dniowy na gęstwie+napowietrzacz) Zacieranie 54°C -10' 62°C - 20' 68°C - 50' 72°C - 30' 78°C Wysładzanie - 3 x 4l Czas gotowania - 70 minut Chmielenie- 25g w 0' Cukier w 60' do 70'

No to trudno. Jak napisał Kopyr mam problem. Zrobiłem zapas słodów, jednak z drożdżami "zaoszczędziłem" "Ale piwo już się rozlało ....." Jakie nawarzę takie wypiję

Wcale nie chciałem US-05 robić dolnej fermentacji, chodzi mi o użycie US-05 do górnej fermentacji dla Belgian Blond Ale oraz Witbier? Czy naprawdę popełnię profanacje jeśli do tych wspomnianych styli użyje US-05?

W tej chwili dysponuje: US-05 (ale), WB-06(pszeniczne) i S-23 (lager).

Właśnie zacieram Belgian Blond Ale: -słód pilzneński 4,7 kg -słód Kara 20 - 0,5 kg -słód pszeniczny 0,5 kg chmiel Challenger oczywiście zacieram według przepisu na Wiki, ale teraz sedno. Niestety nie mam zalecanych drożdży Wyeast 3787 Trappist HG. Chciałem posłużyć się Safeale Us-05 (dwudniowy starter z gęstwy). Czy jest szansa zbliżyć się w tym wypadku do stylu piwa? Oraz ogólnikowe pytanie jak w innych przypadkach? [oczywiście nie chodzi o robienie piw pszenicznych na drożdżach lagerowych ] Czy na US-05 można pokusić się o zrobienie Witbier, co z tego wyjdzie?

Tak jak obiecałem w załączeniu zdjęcia. Jedno ze śrutowania słodowej pszenicy oraz jęczmiennego (ustawienia 1, 2, 3, i max). Które z nich najlepsze?

Od siódmej warki postanowiłem zbierać młóto po wysładzaniu w celu nieodpłatnego przekazywania koledze. Ma własny staw i będzie dokarmiał ryby

OK, wieczorem wrzucę na forum fotkę ze śrutowania ZELMEREM.

Przecież to zostało stworzone na użytek domowy, nie wykorzystuje tego w celach przemysłowych Już mam za sobą śrutowanie na dwie warki, dzisiaj kolejne 4,5-5 kg. Nastaw 1 oznacza, że otrzymujemy praktycznie mąkę, natomiast przy 3 mamy dużą łuskę. Na razie szukam "złotego środka". Na początek robię trochę śruty z dużą łuską, później przykręcam na drobniejsze. Wydajność pierwszej warki 65 (tutaj wielkością śruty ustawiłem jak w sklepach przy gotowych zestawach), drugiej warki już 69

#7 Oktoberfestbier - Piwo Marcowe - ponownie Skład i zacieranie identyczne jak przy warce #4. Różnica to gęstwa od Codera - Wyeast 2124 Bohemian Lager. Zobaczymy co wyjdzie. Właśnie kończę chmielenie i za chwile na noc na taras. Starter z gęstwy chodzi od wczoraj. Dzisiaj zasiliłem go nową brzeczką + napowietrzacz. Przez noc powinien ładnie popracować.

#6 Pszeniczne (koniec grudnia 2010) Na początek zakup słodów w ilości około 50kg + własny śrutownik Zelmera. drożdże WB-06 Słody: pilzneński 1,6 pszeniczny 1,5 carahell 0,2 - 45°C - 15 min - 55°C - 15 min - 62°C - 40 min - 72°C - 40 min Oczywiście szybki starterek. Piwo rozlane dzisiaj do Kega i kilku butelek.

#5 India Pale Ale - IPA 14? BLG z CP ześrutowany (warzenie, połowa grudnia 2010) * Słód pilzneński 2 kg * Słód monachijski 2,3 kg * Słód karmelowy jasny 0,3 kg * Chmiel Marynka, granulat, 45 g * Chmiel Lubelski, granulat, 45 g Safale US 05 Z uwagi, że nie znam stylu Pale Ale wybrałem ten zestaw w ciemno. Tak się złożyło, że 6.12.2010 była premiera Belgijskiego Pale Ale ze zwycięskiej receptury Dori. Nie omieszkałem zakupić 3 butelki. Pierwsza od razu zdegustowana (w temp pokojowej). Od razu goryczka i chmiel jak dla mnie zbyt dominująca. Postanowiłem zredukować podane chmiele do 25g. Wlane do Kega i paru butelek 23.12.2010. Degustacja w poniedziałek 3.01.2011 - REWELACJA ! Od razu z lodówki do porównania Champion Dori, dobrze schłodzony także Rewelka, goryczka i chmiel już nie dominują jak w ciepłym piwie. To takie moje małe odkrycie.

#4 Oktoberfestbier - Piwo Marcowe 12,5? BLG (początek grudnia) * Słód pilzneński 1,3 kg * Słód monachijski 2,5 kg * Słód karmelowy jasny Steinbach 0,5 kg * Chmiel Marynka, granulat, 30 g * Chmiel Lubelski, granulat, 15 g drożdże: Saflager S-23 Zestaw z CP, słód śrutowany. Przy tej warce przypadkowo odkryłem tzw. szybkiego startera jak uświadomił mi Coder. Z uwagi na pierwsze doświadczenia z brew-kitami zabierając się do warzenia zrobiłem rehydratacje suchych drożdży. Po fakcie zorientowałem się, że nie dam rady schłodzić brzeczki w okolice 20st, wiec przegotowaną brzeczkę 0,5 L wystudziłem i zadałem do drożdży. Brzeczka przez noc wystawiona na taras ładnie spadła do kilkunastu stopni. Starterek także ładnie przez noc pracował. Po zadaniu do brzeczki całość ruszyła, gdzieś około po 24h. Rozlane do Kega i kilku butelek 31.12.2010. Dzisiaj pierwsza degustacja z butelki - REWELACJA ! już nagazowane i z pianką.

Na początek historia: Rejestracja na forum:19-10-2010 Na początek 3 Brew-kiry Coopersa #1 Lager #2 Pszeniczne #3 Ginger Warka numer jeden i dwa rozlane do kegów po pepsi. Poszły w dwa różne weekendy degustowane ze znajomymi. Może stały dość krótko, ale dzięki KEG to CO2 nabiłem sztucznie. Bardziej smakował mi Lager chociaż, większa część degustatorów opowiadała się za pszenicznym. tutaj pierwsza warka: http://www.piwo.org/forum/t4060-Nowy-na-forum-%26%238211-pierwsza-warka.html