-
Postów
280 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez banita12
-
-
Pokój obojętny 2 noclegi bez wykładu.
-
Jak jeszcze jest Citra lub inny Hamerykański to poproszę pół kilograma.
-
Rok zakończony więc podaje ile piw ja uwarzyłem w roku 2012:
1. pils niemiecki - 27 l
2. AIPA - 27 l
3. Porter Bałtycki - 27 l
4. Koźlak Pszeniczny - 27 l
5. Dry Stout - 27 l
6. Wit - 27 l
7. FAH - 27 l
8. APA - 27 l
9. IRA - 27 l
10. AAA - 27 l
11. NZIPA - 27 l
12. Wit - 27 l
13. BPA - 27 l
14. BB - 27 l
378 l
= 50874 l
-
Przecież był Borsuk ?
-
Super pomysł Wstępnie się zapisuję.
-
Pisze się kilkadziesiąt. Ja też tak myślałem z tymi enzymami ale dopiero w 80 stopniach. Nie wiem po co dodawawałeś te kilo mąki tzn, wiem ale nie rozumiem bez tego piwo też by Ci wyszło. teraz możesz jedynie rozcieńczyć przy rozlewie.
-
Życzę powodzenia dodam tylko od siebie, że moim zdaniem dużo ważniejsze od procesu zacierania wysładzania i innych technik piwowarskich jest odpowiednie w ilości i temperaturze zadanie drożdży oraz optymalna temperatura fermentacji. Oczywiście absolutną podstawą jest doskonała czystość wszystkiego co ma kontakt z piwem.
-
Ja 20 lat temu jak zaczynałem pić piwo miałem to szczęście, że mieszkałem 10 km od granicy czeskiej i gdy były wakacje to jeździliśmy sobie z kumplami na rowerach na dobre czeskie piwo braliśmy do plecaków i nad jeziorko i tak pięknie mijał prawie każdy dzień wakacji
-
Troszkę poczytaj podegustuj piw w wielu stylach a sam zobaczysz, że o warce strong czy innej nie warto się wypowiadać.
-
Racja Josefik święta racja Dzięki za rady.
-
Dla siebie robię piwo jakie mi smakuje ale na konkurs chcę się trzymać wytycznych stylu aby uzyskać jak najlepszą notę i sprawdzić się czy uwarzyłem piwo jakie zamierzałem. Tu wychodzi na to, że wcale wytycznych BJCP w konkursach trzymać się nie trzeba ?
-
Sędziami byli między innymi Pierr Celis. Więc chyba się zna ? W moich postach chodzi mi o to nie czy moje piwa mi smakują tylko czy przypadkiem granice stylów wh BJCP nie przesunęły się przypadkiem w stronę większego chmielenia ?
-
Smakuje mi ale ostatnio jak mocniej chmielę to mi jeszcze bardziej smakuje - chyba się zasugerowałem
-
Bo nachmielił tego stauta amerykańskimi a to już się sędziom nie spodobało
-
A najlepsza Polska AIPA ( podobno) ,sprzedawana w sklepach czyli Rowing Jack ma ponoć 80 IBU czyli też powyżej górnej granicy stylu ? Czyli chyba coiś w tym chyba jest, że obecnie za lepsze są uważane piwa mocniej chmielone ?
-
Receptura Kopyra była w Piwowarze.
-
Na 25 l . Moja goryczka była w górnych granicach stylu wygrał Kopyr, który dał ok. 400 g chmielu. Niestety się tym zasugerowałem bo czym niby mam się sugerować jak nie oceną sędziów ?
-
Zastanawia mnie jedna rzecz w tych recepturach ? Dajecie w sumie ok 130 g chmielu do AIPY ja dałem do konkursowej w Żywcu ok 160 g przy czym 60g Citry od początku gotowania później 15, 10, 5, 1 minut przed końcem gotowania i byłem w finale ale jako główną wadę piwa napisano mi, że jest niedochmielone. Powiem jeszcze, że chmiel był świeży w granulacie , sypany luzem a gotowanie było intensywne. Teraz do moich piwek sypię dużo więcej - głownie z tego powodu ?
-
Jeżeli chciałbyś dać chmiel aromatyczny o niskiej zawartości alfakwasów w ostatnich minutach gotowania i uzyskać porównywalną goryczkę co dając chmiel goryczkowy przez pełne 60 minut gotowania musiałbyś użyć co najmniej kilkukrotnie więcej chmielu co było by nikorzystne ze względu na straty piwa pozostające w osadach chmielowych oraz niekorzystny trawiasto sianowaty aromat.
-
Chodzi o to, że chmiel goryczkowy ma zazwyczaj więcej alfakwasów, które są rozpuszczalne w piwie podczas gotowania od chmielu aromatycznego. Jednak wiele chmieli to tak zwane chmiele uniwersalne nadają się doskonale zarówno na goryczkę jak i na aromat. To czy dany chmiel nada piwu goryczkę czy jedynie aromat zależy wtedy jedynie od ilości minut gotowania podczas chmielenia.
-
Mi greta zaczęła kaleczyć butelki dopiero po zakapslowaniu ponad 2000 butelek. Co do pękania butelek to potwierdzam, że zdarza się to jedynie w przypadku ewidentnie przegazowanych ( zbyt duża ilość surowca do refermentacji) piw - butelki mają tutaj niewielkie znaczenie.
-
Nie polecam fermentacji w fermentorze z kranikiem i ciągłego mierzenia Blg ( ryzyko zakarzenia)
Jeżeli chodzi o górną fermentację to wystarczy trzymać piwo 7 lub 10 dni na burzliwej ( w zależności od temperatury), potem przelewamy na cichą wkładając zdezynfekowany balingomierz do fermentora ( przecież podczas przelewania fermentor i tak musimy otworzyć), trzymamy piwo 2 tyg. na cichej i rozlewamy mierząc ostatni raz Blg przy rozlewie. Tym sposobem nie ma bata aby piwo nam niedofermentowało oraz nie robimy żadnych niepotrzebnych operacji, które mogą doprowadzić do infekcji.
-
-
Normalnie widzę, że na forum ostatnio udzielają się Ludzie i uchodzą za ekspertów którzy uwarzyli po kilka warek i , którym czytać się nie chce!
Tytuł Domowego Piwowara Roku
w Archiwum 2007-2018
Opublikowano
Agnieszka Gratuluję