Srecky

Brown 22L

Brown Porter 21L

RAZEM 510

Milk Stout 20 L

RAZEM: 18357 L

MS 18

RAZEM: 16.063

+ 20L IRA

RAZEM 16.017

21 IRA = 14.298,5 L

Jes, jes...

Miałeś krzyczeć jak mioda będziesz czynił, toś do Kalifoni beze mnie wysłał.

A POGRATULOWAĆ swoją drogą.

I setka piro czeka...

Hmmm...

To się troszkę potrudziłem:

Na zasypie 1,5 kg Pilsa, 1 kg Pszenicznego i 0,5 kg płatów owsianych/pszennych (trochę Wit), na 16 L dla OG koło 1,05 z Centennial (Alfa 10,5):

30g 22 min

14g 7 min

IBU wyjdzie 30 - 40 (zależy jak liczymy).

Dla mnie to mocno dużo, szczególnie jak na a`la pszeniczne.

Chmiele na zimno to raczej goryczki nie dadzą jak wyczytałem, ale maestro to ja nie jestem.

Leć z eksperymentem, a co...

Nie, no chyba OK będzie, jak tak przemyślałem.

Kurcze zlot miał być pod domem a tu d.. zbita

Wpadnę do Kielc i sobie zrobimy.

No zbita. Nawet zielony ogr się już ogarnął i dojrzał do decyzji o udziale... Zgoda wbijaj na Scyzoryków.

Może doświadczeń jakichś imponujących nie mam w tym zakresie, ale obawiam się, że będzie ciężko.

Cornelius ma w składzie sok grejpfrutowy, dodany po pasteryzacji jak sądzę, więc nie tknięty przez wybite drożdżaki.

Robiłem kiedyś piwo z grubym dodatkiem pomarańczy, też na T58 i została po nich jedynie subtelna nuta, bardziej nawet w aromacie niż smaku.

Ale może są bardziej doświadczeni z jakimś świeżym pomysłem?

PS. Gratuluję idepozapalki.pl... I pozdrów mój kochany Wrocław.

Ja bym to zrobił trochę inaczej: zamiast zostawiać brzeczke po wysładzaniu ("filtracja" to co innego), zrób zacieranie jednostopniowe infuzyjne i zostaw ją na 2 godziny podczas zacierania. Po prostu opatul garnek (jezeli zacierasz w garnku) kocami w ciepłym miejscu i po powrocie zacieranie będzie skończone.

Oczywiście miałem na myśli gotową do gotowania brzeczkę po wysładzaniu.

Jakoś do Milk Stouta jednostopniowe zacieranie mi nie pasuje, a schematu poniżej to już w ogóle nie wiem jak do niego sprowadzić:

14L 55°C śruta jasna (pale ale, caramunich III, pszeniczny, płatki jęczmienne)

20 min 50°C

15 min 62°C + 5L wrzątku do 72°C

20 min 72°C - negatywna jodowa + jęczmień palony i Carafa III

10 min 72°C

76°C i filtracja

Po wysładzaniu zapakuję w śpiwór i zostawię na 2 godzinki. Będzie OK jak myślę.

póki temperatura za bardzo nie spadnie to nic nie powinno się dziać.

O... Możesz Wiktor rozwinąć? Co to znaczy za bardzo i jak spadnie za bardzo to co się zadzieje?

OK. Dzięki piękne.

Witam.

Mam szybkie pytanie:

Czy jeśli po filtracji zostawię warkę na jakieś 2 godziny i po tym czasie zacznę gotować to stanie się coś niepożądanego, czy mogę sobie taką przerwę zafundować?

Kalkulator rezerwy brzeczki do refermentacji

Zgadza się. Świetne narzędzie.

Dzięki. Tak zrobiłem. Po 10 dniach zeszło do 4,5 Blg. Niestety, niewątpliwie dobrego programu użyć nie potrafię, gdyż po ingliszu ja nie ponimaju. Ostatecznie użyłem 120 g glukozy, przeżegnałem się i zabutelkowałem.

Jeśli na 20L to powinno być wszystko OK moim zdaniem.

Wit II -19L

Razem 13.648

Wszystko fajnie, ale nadal nie wiem jak dużo zastosować glukozy .

P.S. Potwierdzam także duże zmętnienie. Po filtracji perfekt, po chmieleniu przyzwoicie, po burzliwej - męty.

W smaku super. Czekam. Co robić?

Męty po burzliwej to nie grzech. Przelej tego Alta na cichą fermentację. A do obliczania ilości środka do refermentacji ja używam http://hbd.org/cgi-b...pator/recipator i bardzo sobie chwalę.

Nie wiem co jest na rzeczy ale mam podobny problem s 33 ,dwie ostanie warki miały podobny przebieg jak u ciebie szybki start i szybki koniec .Postanowiłem zrobić test warka 40 L podzieliłem na pół jedną zaszczepiłem s 33 a drugą Wyeast 2278 . Finał był taki s 33 szybki start i szybki koniec 5,5 blg i a ani drgnie a wyeast powoli systematycznie do 2,5 blg. Ten post to tak w ramach pocieszenia że nie jesteś osamotniony w walce z s33.

Mam identyczną historię z S33 - 3 dni fermentacji i stop na poziomie 5 blg. Dwie warki tak zadziałały. Dwa tygodnie na cichej nic nie zmieniły...

A to scyzorykowe 17L Wita

Razem: 12.650

Dziękuję za porady. Zrobiłem 1,5L starter z 2 łyżkami gęstwy. Ruszył błyskawicznie bez jakichkolwiek niepokojących oznak. 48L Milka już bryka w dwu fermentatorach.

Milk Stout rozszedł się jak świeże bułeczki...

Chcę go popełnić jeszcze raz. Mam jednak pytanie co do gęstwy. Czy mogę jej użyć mimo, że ma już ponad 2 miesiące?

Znalazłem info na Wiki, z którego wynika, że już bardzo starutka ta moja gęstwa.

To chyba zostaje mi test fermentacji żeby pójść właściwym tropem - albo cicha, albo dofermentowanie np. gęstwą THG...

Meldując temat Tripla, który nadal jest słodziutki..., dochodzę do wniosku, że coś do belgów szczęścia nie mam. Właśnie radośnie wyszykowałem wszystko do zlania Saisona na cichą. Pomiar Blg ściął mnie z nóg. Z 14,5 po 2 tygodniach jest 10... Problemy z Triplem to przy tym pikuś... Spodziewałem się wyniku koło 2°Blg. Dodam, że saszetka wystrzeliła w 24h, zrobiłem starter, który pięknie poszedł również w 24h. Żadnych problemów się tu nie spodziewałem. Przychodzi mi do głowy dołożenie gęstwy THG do fermentatora... Macie moi drodzy jakieś koncepcje?

I po kolejnym tygodniu Saison prezentuje 6°Blg, czyli sobie jeszcze fermentuje.

Dać mu kolejny, czwarty tydzień, czy przelać na cichą i sobie spokojnie drożdże jeszcze ze 3°Blg dojedzą?

Czyli sugerujesz Jacer, żeby uwierzyć językowi, a nie spławikowi?

A próbowałeś tą próbkę? Jest słodka?

No pewnie, że dokonałem testu paszczą.

Jest 2 razy mniej słodkie niż Tripel z 3°Blg.

Albo popsuł się mój język, albo areometr...