Panama_536

tak odkrecam kranik ale mam ten kranik grawitacyjny ale wymyłem i jeden i drugi cukru dalem 3.5 grama bezposrednio do butelki kazdej a do 0.33 dalem 2.5 grama

Niestety minęło 10 dni piwo tradycyjnie kwas. Czuć alkochol ale kwaśne bardzo . Przed rozlewen był idealne w smaku dodam że butelki były wyparzane wrzątkiem myte oxi oraz płynem do naczyń:( mam dość juz chyba to była moja ostatnia warka .Robiłem na cukrze i na ekstrakcie w puszce gozdawy i wyszło kolejne dwie warki roviłem na tym extrakcie z ukrainy może to on jest winien ?? a i wcześniej dawale. 4 g cukru na butelke zamiast 3.50g

z kranikiem fermentuje a kapsle tez dezynfekuje

ale akurat w tym roku postanowilem piwo zabutelkowac w butelkach po wodzie mineralnej wiec butelki napewno tu nie sa winne a fermentor mylem płybem do naczyb potem wyparzalem potem spirytysem pryskalem a na koniec oxi to samo tyczy sie butelek oraz kranika .

acha wlasnie otwarłem już jedno i bylo.ok w smaku tylko bez gazu zato inne było kwaśne jakis czas temu tez tak mialem ze niektorw były ok w smaku a niektóre swkasnialy mimo ze wszystko czyszcze jak nalezy

dzieki panowie wielkie ale nikt nie odpowiedzial z czego sie zrobiły te kropki pływajace z ktorych sie robia potem farfocle białe czy to moze byc z oxi?

a te kropko to moze pozostalosci po oxi ? ale tak nigdy nie mialem ?

Witam . Mam pewien problem zrobilem piwko z coopersa na extrakcie słodowym blg wynosilo 12 poczatkowe zeszlo po 3 tygodniach so 2 blg . Piwo zabutelkowalem tydzie. temu refermentacja przebiega w 18 stopniach poniewaz do maks 20 mam temperature w domu i nadal nie jest nagazowane . Na kazdą butelke dodalen 3.5 grama cukru bezposredjio do butelki orwz wymieszałem . Nie wiem co robie nie tak boje sie ze kolejne piwo może byc kwasiorem . Wszytsko dezyfekowalem bardzo starannie . Na koniec butelki czyścilem w roztworze oxi lacznie z reszta oraz wypażalem goraca woda . Nie mam pojecia czy moze to wina extraktu slodowego bo juz sam nie wiem czy moze w fermentorze gdzie jakas bakteria sie zagniezdzila . W dodatku w niektorych butelkach pojawily sie dziwne plamki plywajace a jak potrzasne to zmieniaja sie w paprochy . Posyłam fotki . I prosze o jakies wskazówki bo jestem bezsilny extrakt kupiłem malt w takich pojemnikach plastikowych jasny może to jego wina ?

dzieki wam zobaczymy czy nastepne wyjdzie

panowie ja tak sie.zastnawiam czy moglo sie te piwo zepsuć bo za długo leżalo w fermentorze ?? a może ta fermentacja zbyt długo trwala lub za dużo drożdży?

tej nie otwierałem miesiąc

niestety piwo niestety to" kwasior " gdzieś na etapie produkcji coś musiało się zakazić a gdzie jak i co tego nie wiem butelki myłem porządnie 3 razy ,fermentor moze teoche slbiej bo tylko oxi . A moze w kraniku gdzieś bakteria sie przyczaiła nie mam pojecia

może powinienem wstrząsnac kazda butelką zeby drozdze ruszyły czy to nic nie da ?? może powinienem wstrząsnac kazda butelką zeby drozdze ruszyły czy to nic nie da ?? mysle zeby może przenieśc te piwq w jakies cieplejsze miejsce i wstrząsnąć każdą butelką??

trzymam 2 tygodnie piwko a temperatura 18-19 stopni a po tygodniu dalem je do 15 stopni

Panowie prosze o pomoc piwko niestety wyszlo słabo nachmielone ale nie to jest najwiekszym problemem chcialem dać mniej cukru do refermentacji i dodalem zamiast 4 gram 3 gramy i piwo prawie wcale sie nie nagazowało nie wiem czy jest szansa je jakos uratowac?myslalem zeby moze porozlewac calosc do fermentora zrobic syrop glukozowy albo cukrowy lub moze wsypac bezposrednio do kazdego piwa bo nie wiem juz co jeszcze mozna ?

Świetnie dzięki wielkie .Poraz pirwszy chmieliłem a przepis wzięlem gotowy z homebeer myslałem ze może bedzie ciekawy;)ale jak widać brewkit był bardziej nachmielony . No ale zobaczymy co bedzie za 2 tygodnie ;)może zmieni sie teoxhe aromat. Natomiast jest jeszcze jedna sprawa ktora mnie nurtuje i juz tyle sie naczytale. na ten temat i nadal nie wiem o co kaman . Ponieważ mam balingometr i aerometr elektroniczny . I podczas mierzenia extraktu po uważeniu dane siw zgadzaja na jednym i drugim było 14 blg i 14 brix .Natomiast po miesiacu zmierzylem i na aerometrze wyszło 6 brix. a na baligometrze 3 blg

Witam piwko miało początkowe blg 14 a koncowe po miesiącu 3 blg . Zostało wczoraj zabutelkowane tylko słabo nachmielone nie wiem z czego to wynika czy dlatego ze w workach muslinowych był chmiel zamiast wsypany bezposrednio czy ktos mi moze wytłumaczyc ? . Mam tylko jedna wątpliwosc bo dalem 100 gram chmielu cascade w woreczku muslinowym i gotowem 60 minut a potem jak juz gotowanie sie zakonczylo dalem 30 gram amarillo i 30 citra na 5 minut moze powonienem te woreczki wykrecic albo dac inne chmiele albo wiecej??;)

a spoko dzieki Ci wielkie fermentacja ruszyła pełną para piana jest mega duża dziś przeniose w nieco cieplejsze miejsce

ale rurka dalej nie bulka ale piany jest sporo wiec nie wiem czy ruszylo czy nie mowiles zeby nic nie robic . A widzialem u Ciebie ze ty przenosiles fermentor w cieplejsze miejsce naert pare razy to jak to jest przenosić czy nie ?

Pokrywa jest nadmuchana dość trochę:) ale raczej szczelny jest zaminiete wieko jest odpowiednio itd. Czyli powiadasz ze lepiej nie przenosić nigdzie w cieplejsze miejce ??;) kiedys robilem piwo na tych drożdżach z brewkitu i stało w 20 stopnkach to rurka bardzo bulkala juz nastepnego dnia a tutaj nic dlatego sie zdziwiłem troche .

Witam panowie . W niedziele warzyłem swoje kolejne piwko tym razem apa z samodzielnym chmieleniem na extrakcie słodowym bruntal. Mam pewien problem ponieważ piwko uwarzyłem w niedziele dodalem 11 gram drożdy us 05 na 22 litry i 3.6 kg extraktu . Blg początkoww mialo 14 . Widze że jest piana w fermentorze na górze sie unosi ale rurka nie bulgocze . Temperatura jaka jest w tej chwili w spiżarce to 17 stopni wedlugo przepisu ktory wzielem z homebeer to od 18 do 20 pisze zeby utrzymywac . Czy moze temperatura jest za niska ??

heh ok dzieki za info moze kiedys wypróbuje ten patent

Dobry wieczór bracia broawarnicy;) jestem własnie po degustacji piwa real ale od coopersa, które przez użycie glukozy zamiast slodu było skazane od razu na porażkę . Muszę wam powiedzieć moi drodzy ze piwo wyszło o niebo lepsze od poprzedniego - brak winnych aromatòw brak jakichlolwiek posmakow bimbrowych . Wyczuwalna mega goryczka, gdzies w tle smak słodu w dodatku megsklarowne niewiele zostało w butelce na dnie osadu co tez uważam za duzy plus swietnie nagazowane no i jeśniejesze od poprzednika jestem bardzo zadowolony . I czy ktos mi może wytłumaczyć czemu wyszlo lepsze na glukozie niz na ekstrakcie gozdawy??;) moze te ekstrakty to tez nie wiadomo z czego sa robione i z czym skopane a czysta glukoza neutralna ;)nie mam pojęcia ... może jedynie pozostaje zacierac aby smak był wybitny a gotowe słody omijać;) pozdrawiam

Dzięki bracia browarnicy piwo zabutelkowane zobaczymy co będzie jak będzie i czy będzie następne napewno nie będzie już z Coopersa tylko spróbuję podnieść poprzeczkę wyżej . Pozdrawiam życzę miłego ciepłego chmielnego weekendu 🤗

W sklepie browin powiedzieli że każde ich piwo z coopersa schodzi do 1 blg przy użyciu glukozy lub cukru a że słodu do 3 blg