mateos

Dnia 7.06.2018 o 21:15, HuciQ napisał:

W Kauflandzie można obecnie dostać gar automatyczny 27L MOC -1800W Cena: 289.9zł.

https://twoja-gazetka.pl/kaufland-gazetka-34386-15-36

Byłem ostatnio w Kauflandzie, kociołek Severin był przeceniony na kwotę 130zł

Pewnie zalałeś membranę, musisz rozkręcić korpus i wyczyścić ją.

56 minut temu, Daniel() napisał:

Korzystając z okazji lekko zmodyfikowałem proces mrożenia, nie trzeba nawet pipet i też działa. Jeżeli jesteście zainteresowani to dajcie znac, czy to przez PW/Komentarz/Reakcję to postaram się opisać w wolnej chwili.

Opisz, z ciekawością przeczytam, może i mnie podpasuje ta modyfikacja mrożenia.

Być może przyczyną jest brak mieszania zacieru lub za krótko i tylko jeden etap wysładzania. Śrutuje dość drobno słód i przy większych przepływach utykała filtracja, mieszadło kreci mi zacier około 10min, ułożenie złoża z 15min, 2 etapy wysładzania a w niektórych przypadkach 3. Tak to wyglądało, teraz już tylko ciągłe z deszczownicą, pH zacieru i wody korygowane.

A myślisz że na jakim przepływie mam ustawione, podpowiem około 1l/min.

Zawór w tym samym położeniu, więc ciurka tak samo przy obu metodach .  No przecież przy ciągłym nie mieszam złoża, wiec zawsze będzie szybciej niż przy wysładzaniu na raty. Nie tracę czasu na mieszanie, ponowne ułożenie złoża i zawrócenie mętnego.

Dla mnie wysładzanie na raty to spuszczenie brzeczki do końca, uzupełnienie wody, mieszanie, ułożenie złoża i ponowne spuszczenie brzeczki. Jeżeli blg jest jeszcze wysokie to powtarzam proces jeszcze raz.

Przy ciągłym tylko uzupełniam wodę, tak aby nie odsłonić złoża. Wcześniej robiłem to ręcznie, teraz mam deszczownicę.

No nie wiem, ale ja mam odwrotnie. Wysładzanie ciągłe - mniejsza wydajność, szybciej i wygodniej. Na raty dłużej, mniej wygodnie, ale za to wydajność większa.

Na początku cały sprzęt wymyłbym w NaOH + dezynfekcja a później jeżeli nadal pojawiłby się kwas izowalerianowy, zakupił świeży chmiel .

Zostawić piwo w spokoju a po 2 tygodniach sprawdzić blg.

PT1000 czteroprzewodowy to najczęściej dwa PT1000 w jednej obudowie ceramicznej lub jeden z przewodami sparowanymi - stosuje się przy długich liniach pomiarowych aby pominąć błąd rezystancji linii. 

Z tego co kojarzę to nie, jutro sprawdzę dokładnie. Na zdjęciu widzę chyba otwory,  które służą do odblokowania pierścienia zabezpieczającego fitting przed odkręceniem.

Sprawdź czy masz masę na obudowie, przykładając "-" do obudowy, "+" podłącz do zielonego lub czerwonego.

Zerknij na zdjęcia, powinny pomóc.

Pokaz warzenia dla początkujących z teorią i praktyką.

Na stronie KWP jest film o warzeniu z zacieraniem , po obejrzeniu nie powinno Cię to już przerażać .

Zlanie na cichą, mała ilość drożdży, słabe napowietrzenie brzeczki.

Pomyśl trochę, ta flaszka whisky , wóda na weselu i piwo szwagra zostało kupione bez banderoli, podatku akcyzowego ?

2 godziny temu, PiwoLab napisał:

 

Sterownik z przekaźnikami, nawet o większej mocy, nie nadaje się do sterowania temperaturą. Raz styki szybko się zużywają, dwa nie zapewnia stabilności temperatury.

Mylisz się , nadaje się do sterowania temperaturą, ale zaleca się stosować w procesach wolnozmiennych. Przy sterowniku z pid i ustawieniu odpowiedniego okresu impulsowania można bez problemów używać przekaźników. Do szybkich procesów zaleca się  zastosować przekaźniki ssr lub wyjście ciągłe. Przy  ocieplonym garnku stosowanie ssr nie jest aż tak konieczne.

Brzeczkę przed zadaniem drożdży trzeba właśnie mocno napowietrzyć, aby nie naprodukowały niepożądanych estrów.

Sos sojowy może też wynikać z autolizy drożdży(użycie starej gęstwy lub trzymanie piwa na burzliwej parę miesięcy). Napowietrzyć mogło się w czasie przelewania z burzliwej na tzw. cichą, butelkowania, zbyt mocnego mieszania piwa przy dodaniu surowca do refermentacji.

Wystarczyło użyć szukajki, było już wielokrotnie opisywane. Zajrzyj tu http://www.beerfreak.pl/utlenianie-i-starzenie-piwa-czesc-2-sensoryka/  poczytaj, znajdziesz odpowiedz na zadane pytanie.

Możesz wystawić.

Odtwarzam bez problemów całe 3,5 godz. filmu 

Z sucharów nie powinno się robić starterów, chyba że są po terminie. Jak już drożdże pracują to raczej nie ma sensu dodawać nowych.