Może ten cytat coś ci pomoże w kwestii odkwaszania
Cyt: Inż. Ludwik Spiss, "Najnowsze sposoby wyrobu win w domu (z owoców, miodu i zboża)", wyd. 23, Kraków 1939
"Celem zmniejszenia zawartości kwasu w soku owocowym, dotychczas było stosowane tylko rozcieńczenia go wodą. Gdy badanie wykazało, że n. p. sok zawierał 16 gr. kwasu w litrze, to przez dodatek jednego litra wody na litr soku, obniżyliśmy jego zawartość do 8 gr. w litrze, a zatem do normalnej dla smaku przyszłego wina ilości. Przy większej zawartości kwasu w soku, odpowiednio więcej dodawało się wody, dochodząc do 2 litrów na 1 litr soku. Zrozumiałą jest rzeczą, że tak silnie rozwodniony sok, pomimo odpowiedniego dosłodzenia, nie mógł dać wina zadawalniającego w smaku (wina "puste"), a co gorzej, wina takie tracą barwnik i wiele innych wad (np. posmak myszki) nabywają.
Dziś możemy rozwadnianie soku znacznie ograniczyć, a nawet z soków bardzo kwaśnych, zupełnie bez rozwodnienia przygotować wina o normalnym stopniu kwasowości. W tym celu polecam opracowaną przezemnie metodę odkwaszania, opisaną szczegółowo w mojej broszurce "Wina domowego wyrobu", wydanie II. Do soku owocowego dodaje się czystego węglanu wapnia (kupić w aptece) w ilości obliczonej na podstawie przeprowadzonego badania soku na zawartość. Aby usunąć z litra soku 1 gr. kwasu, należy dodać 0.78 gr. węglanu wapnia. Przypuśćmy, że sok porzeczkowy wykazał zawartość 30 gr. kwasu w litrze. W tym przypadku chcąc odkwasić wino do zawartości 6 gr. kwasów w litrze, należałoby dodać na litr soku 18.72 gr. węglanu wapnia (24 x 0.78). Możemy równocześnie przeprowadzić odkwaszanie przy pomocy węglanu wapnia i rozwadniania. W naszym przykładzie przez dodatek 14 gr. (18 x 0.78) tego środka, obniżamy zawartość kwasów do 12 gramów w litrze a przez dodanie 1 litra wody na litr tak odkwaszonego soku obniżymy kwasowość do 6 gramów kwasu w litrze. Sok owocowy zadany węglanem wapnia podgrzewamy powyżej 75°C i w tym momencie zauważymy, że na dnie naczynie zacznie zbierać się biały osad, który jest połączeniem kwasu cytrynowego zawartego w soku z dodanym węglanem wapnia. Od osadu uwalniamy wino przez ściągnięcie. Gdybyśmy podgrzanie nie zastosowali, to wino przyszłe, przy tak dużej dawce węglanu wapnia, byłoby nie do użycia przez swój smak słony i gorycz.
Pamiętać należy, że w podgrzanym silnie soku owocowym, ulegną zniszczeniu bakterie, powodujące później samoczynne odkwaszanie się wina. Ponieważ więc w tym wypadku nie możemy liczyć na naturalne niejako odkwaszanie się wina, musimy od początku ustalić moszcz na taki stopień kwasowości, jaki chcemy w przyszłym winie otrzymać. Najkorzystniejszą dla smaku wina jest kwasowość 5 gr. w litrze dla win wytrawnych, a 9 gramów w litrze dla win słodkich.
Metodę powyższą można zastosować i do odkwaszania nadmiernie kwaśnych win. Poprzednio jednak należy zbadać, jaką kwasowość wyrażoną w gramach na litr wino wykazuje. Jeżeli mamy wino słodkie o zawartości najwyżej 11 gr. lub wino wytrawne o 9 gramów kwasów w litrze, to wystarczy celem ich odkwaszania dodatek odpowiedniej ilości węglanu wapnia bez ogrzania wina. Pamiętać jednak należy, że w tym wypadku najwyżej możemy wino odkwaszać o 2 gr. a wyjątkowo o 2.5 gr. w litrze, czyli stosować dawkę węglanu wapnia w pierwszym przypadku 15.6 gr. a w drugim 19.5 gr. na 10 l. Odkwaszając wina nadmiernie kwaśne, postępujemy, jak podano przy odkwaszaniu soków owocowych."