A więc wczoraj uwarzyłem pierwsze piwo jak w temacie..
1. Zagrzałem wodę 13 litrów do 45 stopni i dodałem słody cały czas mieszając,
ustabilizowałem temp. na 42 i 40 minut przerwy..
2. Przerwa w 62 stopniach tu trochę za długo gdyż nie mogłem ustabilizować temp na 72 stopnie i przerwa wyszła około 50 minut,
z czego 20 minut to temp około 66-70 stopni.
3. Przerwa w 72 stopniach około 20 minut, zwiększenie temp. do 76 stopni i próba jodowa negatywna, przelanie do filtratora z wężykiem z oplotu 100cm..
4. Wysładzanie 10-ma litrami wody o temp. 73 stopni ( i tu wiem że błąd mogłem do wysłodzenia użyć z 14 litrów wody i część zebrać osobno, dodatkowo za szybko wysłodziłem bo zajeło mi to z 20 minut, myślę że wolniejsze wysładzanie dało by większą wydajność)
5. Zagotowanie i dodanie chmielu 15 g granulat lubelski na 60 minut..
6. Przelanie do filtratora i obniżenie temp. do 60 C i przelanie do balonu na fermentacje.
7. Zbicie temp. do 27 stopni (około 50 minut ciągle mieszając w balonie (balonem) i wstawianie do zimnej wody w wannie)
8. Dodanie drożdży około 2ej rano (wygotowany słoiczek do którego wlałem 150 ml wrzątku i po wystudzeniu uwodniłem drożdże suche)
Po filtracji brzeczki otrzymałem około 18 l - 11,5blg
O 9ej rano piękna piana około 3 cm i balon przeniesiony do pomieszczenia o temp. 16 - 17 stopni w dzień w nocy ok. 15.
Muszę powiedzieć że garnek do zacierania powinien być dobrze ocieplony to dużo łatwiej było by zacierać ale ogólnie nie miałem większych problemów, teraz tylko zobaczyć co z tego wyjdzie