kosimazaki

To zależy... od temperatury wody w kranie, ilości brzeczki oraz temperatury do której chcesz ją schłodzić. Chłodzenie 20l brzeczki wodą z kranu, której w lecie jest raczej letnia, niż zimna, do temperatury 25 stopni zajmuje mi ok 20 min do pół godziny. Mieszanie brzeczki podczas chłodzenia drastycznie podnosi wydajność chłodzenia.

Podepnę się do tematu, żeby nie otwierać nowego.

Czy ktoś robił chłodnicę z rury karbowanej:

http://sklep.artom.c...2643,2584).aspx

Wysłałem zapytanie do sklepu i otrzymałem następującą odpowiedź:

"Rura karbowana DN8 - stal nierdzewna 304 - 21,88zł + VAT23% /mb.

Średnica wewnętrzna 8,1mm (+-0,02mm) / średnica wewnętrzna 11,7mm (+-0,02mm). Grubość ściany 0,26mm (+-0,02mm).

Sprzedawana w odcinkach do 60m. Do rury DN8 dostępne są nakrętki (niklowane i nierdzewne) 3/8" oraz złącza innego typu."

Wg mnie z uwagi na powierzchnię i cienką ściankę powinna lepiej odprowadzać ciepło od miedzi.

Dodatkowo chciałbym ją mieć w garze na stałe.

Co o tym sądzicie?

Hej, poszukaj na forum (albo też na forum "siostrzanym" ) - ktoś kiedyś opisywał swoje wrażenia z użytkowania chłodnicy z rury karbowanej. Generalnie wydajność (podobno) bardzo dobra. O ile dobrze pamiętam minusem jest stosunkowo wysoka cena oraz fakt, że chłodnica przed zalaniem wodą ma dodatnią pływalność

EDIT: Znalazłem ten wątek:

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=96166

Moja chłodniczka ma ok 20 cm i i tak kilka zwojów wystaje ponad lustro podczas chłodzenia 20l warki. Oczywiście, że chłodnica może wystawać. Generalnie wyższa chłodnica jest bardziej przyszłościowa. Kiedy kolega będzie chciał przejść na większe warki będzie jak znalazł! Ale jest też mniej poręczna, zajmuje więcej miejsca w kuchni... Wszystko zależy od naszych priorytetów

Moja też ma ten plastik. kilka warek już na niej schodziłem bez problemów i posmakow . Ale z ta druga moim zdaniem jest inny problem. Jest za wysoka! Nie wiem jaki masz kocioł warzelny, ale w moim 40l taka chłodnica w 1/3 wystawała by ponad brzeczke. Troche bez sensu. Ta pierwsza zupelnie powinna wystarczyc.

tym plastikiem sie nie przejmuj. jest przystosowany do wysokiej temperatury.

A są już jakieś zamówienia ze stolycy?

Kiedy będzie można nabyć trochę piwa? Mam do Was po drodze na działkę

Po 5 dniach burzliwej i 12 cichej piwo zabutelkowane.

#7 AIPA - ostatni dzwonek vel 4 chmiele

Kiedy nadejdzie fala upałów sezon dla mnie niestety się kończy (okna w kuchni na południe). Na szczęście zapowiadają kilka dni słabej pogody - w sam raz na uwarzenie piwa z "resztek" - ostatni dzwonek!

Warka: 22 litry blg początkowe ok 14.

Składniki:

- Château Pale Ale 5,2kg

- Château monachijski 0,6kg

- Château Crystal 0,25kg

- Citra 15g (chmielenie brzeczki przedniej)

- Magnum 20g (60 min)

- Pearle 15g (30 min)

- Cascade 20g (10min)

- Cascade 15g (5min)

- Cascade 15g (0min)

Drożdże US-05

Zacieranie:

-na lenia od 69 do 66 - 2 godziny pod kocem

- mashout - 76

22l AIPA

18788

Gratulacje! Czy planujecie limitowane wersje butelkowane? :]

To był oczywiście żart Za 6 złotych z przesyłką bym zaryzykował.

Panowie, spokojnie. Obaj macie rację. Umowy tego typu mają na celu minimalizację ryzyka związanych z wahaniami cen na rynku. Pozwalają np. na zakup towarów w przyszłości za cenę ustaloną dzisiaj, co daje możliwość zabezpieczenia się przed wzrostem cen. Za takie "zabezpieczenie się" trzeba jednak zapłacić, kiedy przychodzi do realizacji umowy, a okazuje się że bieżąca cena rynkowa jest niższa, niż cena w kontrakcie. Nie ma nic za darmo...

Też tak myślę. Trudno będzie pewnie znaleźć "drut do wiązania chłodnic zanurzeniowych, od których odpadają nóżki"

wlasnie widzialem w sklepie. Ciekawa butelka, spróbuje przy najbliższej okazji

Jestem na weekend w berlinie. Ktos może polecić jakieś ciekawe lokalne piwka, które warto spróbować?

Właśnie degustuję pierwszą butelkę warki #6 Zombie Dust - piwo jest bardzo młode, minęło zaledwie 5 dni od zabutelkowania, ale nie mogłem się oprzeć i musiałem spróbować. To zdecydowanie moja najlepsza warka. Niesamowity, słodko-owocowy zapach - ananas + mango. W smaku dużo cytrusowych nut (Citra!) i przyjemna goryczka, która po pewnym czasie przechodzi miłą słodowość. Piwo jest lekkie (ok. 5.5%) i bardzo orzeźwiające. Jest dobrze

Pozazdrościć :]

Czy piwowarzy ze "stolicy i okolicy" organizują jakieś cykliczne spotkania? Chętnie powymieniałbym się butelkami i skosztował innych niż własne piw domowych

Człowiek uczy się całe życie .

... i umiera głupi

Dziwna sprawa z tymi plastikami, u mnie trzymają się mocno. Pomysł z drutem/taśmą brzmi sensownie.

Ja również nie wyciągam plastików i jest ok A chłodniczka prima sort! Będzie Pan zadowoloooony

Warka #6 zabutelkowana.

Jeszcze pewnie trochę ruszą jak zamieszasz/natlenisz chcąc nie chcąc podczas przelewania na cichą.

W tym zestawie jedna rzecz mi nie pasuje - cena 41 pln + dostawa za 10l. piwa to trochę sporawo

Jeżeli AIPA to "Twój gatunek" (tak jak w moim przypadku), to zaraz będziesz chciał robić więcej. Na twoim miejscu nie kupowałbym takiego zestawu, tylko skompletował składniki w BA na własną rękę - przede wszystkim chmiel. A przepisów w sieci na fajne American IPA jest od groma

Moim zdaniem najlepsza metoda to zacieranie na lenia. Jeśli piwo odfermentuje za bardzo to następnym razem dokładnie taki sam zasyp należy zacierać w temperaturze wyższesz o 1-2°C i odwrotnie.

Lub też skracać lub wydłużać czas zacierania w danej temperaturze.