Chciałbym uwarzyć na święta coś ala Grodzisz.
"Na stanie mam":
- 2 kg wędzonego jęczmiennego Weyermanna,
- 5 kg pszenicznego, i inne nie istotne...
Drożdże tylko suche, S-33 czy WB-06 znajdą się.
Myślę nad:
http://www.wiki.piwo...j_Smyk_(anteks)
i (rozmowa na czacie):
"ja zrobiłem z 3kg pszenicznego, klarowność jest ok
wsypujesz słody do 5l o temp 40*, ustalasz na 37* i przerwa 30min
dolewasz 2l gorącej do50* i czekasz 20min
następnie 3l do 70* i czekasz 30min
próba jodowa, 2l do 75* (tu dodałem łuskę) i filtracja
wysładzanie 6l, 4l, 3l
ja jeszcze zrobiłem taki myk, że nie było cichej, po burzliwej dałem zeatynę"
ale... jak to chmielić? To dopiero drugie zacieranko z mojej strony i dla mnie za mało danych.
Da się z tych produktów zrobić coś przyjemnego dla zwyczajnego zjadacza chleba (rodzinka) który w życie wędzonki (piwka) nie miała w paszczy?
kurde bo jutro bym co uwarzył :smilies: