Skocz do zawartości

arek-lin

Members
  • Postów

    191
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Ostatnia wygrana arek-lin w dniu 8 Grudnia

Użytkownicy przyznają arek-lin punkty reputacji!

O arek-lin

  • Urodziny 1989.02.14

Piwowarstwo

  • Rok założenia
    2012
  • Liczba warek
    60+
  • Miasto
    Gdańsk i okolice

Kontakt

  • Imię
    Arek

Ostatnie wizyty

8 236 wyświetleń profilu

Osiągnięcia arek-lin

  1. Cześć! Witamy na pokładzie 🙂 Nie jestem zwolennikiem, żeby naukę zaczynać od trudnych gatunków, ale co kto lubi. Jedni się uczą gotowania od obierania ziemniaków, drudzy od Crème brûlée 😁 Także jak wolisz tak jak ci drudzy, to pozostaje życzyć Ci powodzenia 😁
  2. Super, dzięki za feedback. Ja jeszcze decyzji nie podjąłem, ale zbieram opinie użytkowników 😀 Sporo używanych kociołków jest na sprzedaż (choć akurat nie 60l a z reguły 30-35l) co budziło moje wątpliwości, że nie sprawdza się w boju sprzęt.
  3. Jeśli w takiej temperaturze przez tydzień blg nie spada to faktycznie wygląda, że już po wszystkim. Ja bym butelkował
  4. Nie wiem jaką masz temperaturę, ale jeśli nie jesteś w dolnej granicy pracy drożdży, to raczej co miały zjeść to zjadły. Zatem od ilości glukozy zależy poziom nagazowania - jeśli dasz mniej to będzie mniej CO2 w gotowym piwie.
  5. Możesz. Nie patrz na przepis bo drożdże czytać nie umieją i nie widziały do ilu muszą odfermentować 😉
  6. arek-lin

    arek-lin

  7. No ja też nie wiem co to taniny. Robię w worku piwo właściwe, a później jeszcze cienkusza z tego robię. Także gdyby mi przeszkadzały to bym tak nie robił (a blg oscyluje w okolicach 1,5-2,0 więc zgodnie z prawidłami płuczę tkaniny jak ta lala).
  8. Jeśli policzysz czas przygotowania roztworu, mycia naczynia, strzykawki to sumarycznie żadna oszczędność czasu. Ale fakt, można to zrobić bardzo precyzyjnie. Ja należę do tej grupy, że browar to nie apteka i kilka kryształków mniej lub więcej cukru na miarce ma wpływ na nagazowanie, ale nie jest dla mnie istotne.
  9. To już nie lepiej sypać miarkę cukru do każdej butelki? Po co rozpuszczać cukier jeśli de facto chcesz miareczkować?
  10. Cześć! Sporo czasu minęło, widziałem w zapisach, że warzysz i jak? Jak wrażenia, wydajność? Jak duże warki robisz? Ja wciąż nie wiem czy chce biab na gar 70l i taboret czy taki kociołek 60l
  11. Ja wypijałem zakażone piwa, te kwaskowate. Ani ja ani nikt ode mnie z rodziny nie miał żadnych objawów. Na koniec czasem ciut soku dolewałem bo kwasowość z reguły wzrasta. NIGDY nie miałem pleśni, co jest ważne. I zainfekowane piwa to granaty. Więc trzeba uważać na to. Czasem samo obniżenie temperatury nie wystracza (choć spowalnia proces). Zdarzało mi się lać w plasitk po wodzie gazowanej lekko zgnieciony, aby mieć zapas przy zbyt dużym wzorście ciśnienia. Teraz wiem, że są PETy dostępne nawet na allegro jak coś
  12. Czas ten liczysz w miesiącach, nie w dniach czy tygodniach. Jeśli nie ma infekcji to bardzo długo. Popatrz, że po refermentacji też masz drożdże w butelce, stoi rok i co? I nic. Wiem, jest ich mało, ale jednak są więc nie jest to intensywne zjawisko. Mi się do dwóch miesięcy zdarzało przetrzymać bez przelewania na cichą i było ok. Nie były to portery czy risy
  13. I nawet na tym co pokazałeś, na skali jest zaznaczone Finish i Beer i kończy się na zero. Poniżej zera to czerwone pole wine. Cukromierz co do zasady jest taki sam, o skalę chodzi w jakiej mierzysz. Inne są do midów pitnych bo tam blg jest powyżej 35* blg często. Trochę patrzę na tę dyskusję i nie wiem gdzie leży problem i o co pytasz. JEśli masz piwo od trzech tygodni we wiadrze, i teraz po przeniesieniu w ciepłe bulka, to nie oznacza wcale, że fermentuje. Weź próbkę do menzurki, odgazuj ją i zmierz blg. Po trzech dniach powtórz i jęli blg nie spada - butelkuj. Wszystko co ma kontakt z piwem musi być sterylne. Ja nawet wieko spryskuję w takich przypadkach przed otwarciem, Zmierzonej próbki nie wlewam do wiadra już. Alternatywnie, potrzymaj w domu w 20 stopniach przez kilka dni, żeby drożdże dojadły ewentualnie coś i butelkuj - ja tę opcję zawsze wybieram. Nie patrz, że bulka czy nie bulka. Miałem fermentacje, gdzie z 13 blg do 3 w ogóle nie bulkało przez dwa tygodnie, a dekiel był szczelny. Magia? Nie, fermentowałem w lodówce i gaz rozpuszczał się w piwie. Nie zauważyłem w ogóle zmiany lustra wody w rurce. Wiem, że na początku ciężko jest nie patrzeć na bulkanie, ale uwierz mi, że to nie wyrocznia. Kup sobie przeżroczyste wiadro, będziesz widział jak zmienia się piwo, tylko musisz zabezpieczyć przed promieniami słonecznymi.
  14. Nie wiem po czym wnioskujesz ile by trwała, ja nie widzę w tym nic dziwnego co napisałeś. Zostaw teraz na tydzień w ciepłym i tyle. Mniej kombinujesz, jest łatwiej, szczególnie na początku 👍
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.