Skocz do zawartości

AG1929

Members
  • Postów

    258
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez AG1929

  1. PS.Miały być luźne przemyślenia napisane o północy, ale nie zadowoliły odbiorcy, który domaga się pracy dyplomowej, licencjackiej, lub wręcz magisterskiej.

     

    Niepotrzebny przytyk nie wiadomo w czyją stronę, wszak odbiorcą jest każdy przeglądający ten temat. Nikt się nie domaga dysertacji, wystarczy czasem użyć przecinka lub spacji.

     

    I gratuluję córeczki.

    Przytyk do przytyku.Przejrzałem kilka postów osoby czepiającej się o interpunkcję i chyba trzeba zacząć od siebie...Wróćmy już do tematu ;)

    Dziękuję.Córeczki mam dwie :)

  2. Wydaje mi się,że wystarczy zwrócić uwagę,aby dana osoba edytowała posta. Takie przycinki jak posty 'nie wiadomo do kogo' to chyba też z szacunkiem odbiorcy ma niewiele wspólnego.. Zawsze staram się wyjaśnić sprawę bezpośrednio z osobą zainteresowaną i nie zachowuję się jak komik, bawiący innych, sam nie do końca stosując zasady interpunkcji...Wróćmy lepiej do tematu, którego ten wątek dotyczy.

  3. Musiałeś być bardzo ... wzburzony,pisząc takie długi zdanie bez kropek i przecinków :smilies:

    Zapomniałeś dopisać- i bez sensu. Uwierz mi, nie jest łatwo pisać w ten sposób. Niektórym nie sprawia to żadnej trudności niestety. Szkoda, że równie łatwo nie wpadnie im do głowy, że inni męczą się czytając ich wypociny.

    Jeżeli pijesz do mnie, to proszę o zwrot bezpośredni.Czytać nie nakazuję.Pozdrawiam.

  4. Jako początkujący, przed pierwszym i jedynym do dzisiaj zacieraniem, zrobiłem sobie rozpiskę postępowania. Rozpiska się sprawdziła, choć cały proces kilka razy mnie zaskoczył.Założyłem, że gotowe przepisy, które i tak nie są podobne w smaku do koncerniaków, nic mi nie mówią.Wymyśliłem więc, że podstawą zacierania będzie 5 kg słodu pilzneńskiego i tak długo będę walczył, aż coś fajnego wyjdzie...

    PS.Miały być luźne przemyślenia napisane o północy, ale nie zadowoliły odbiorcy, który domaga się pracy dyplomowej, licencjackiej, lub wręcz magisterskiej.

     

     

    Za ewentualne błędy wybaczcie.Tekst edytuję trzymając na rękach 10 miesięczną córeczkę.Pozdrawiam czytających ze zrozumieniem.

  5. Jeżeli na fermentorze stoi drugi fermentor to w jaki sposób w ten pierwszy jest wsadzona rurka? :D Tak z czystej ciekawości.

    Są fermentory które maja otwory na rurkę fermentacyjną w górnej części ścianki. Czyli z boku. Pozwala to na ustawienie fermentorów kolumnowo. Zabiera to mniej powierzchni użytkowej w fermentowni.

    Rurka fermentacyjna nazywa się wtedy - kątowa

    Tak, dokładnie ;)

    tak podejrzewam, ale jak mi to więcej osób potwierdzi to będę spokojniejszy ;)

     

    To tak dla spokojności Twojej duszy ja też Ci potwierdze :)

    Dzięki wszystkim ;)

  6. Często nie "bulka" ponieważ fermentator jest nieszczelny. Ja aby uzyskał szczelność kładę na pokrywę fermentatora 3 obciążniki i dzięki temu po "bulkaniu" jestem w stanie w 99% określić koniec fermentacji.

    Nie przeczytałeś co napisałem..na fermentatorze stoi drugi fermentator więc nie muszę go dociążać, a bulkanie było tylko się po 16-17 h zakończyło...

  7. Mimo, że zacząłem zacierać mam podobny pomysł. Pozostanie mi 2kg płynnego ekstraktu słodowego, 0,5kg suchego ekstraktu słodowego, 200 gram cukru cynamonowego i drożdże T 58...dodam miód gryczany (rozważam ile), chmielenie Marynką i Lubelskim i przy 21 litrach zmierzę Blg...jak będzie ogromne to dopełnię mineralną do 25 litrów.Burzliwa z 3 tygodnie, pomiar Blg i do butelek na Wielkanoc. Powinno być pijalne ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.