Skocz do zawartości

korzen16

Members
  • Postów

    3 607
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez korzen16

  1. korzen16

    Jasol Solid

    z przesyłką z Allegro 72zł za 320tabletek nikt nic nie powie??
  2. korzen16

    Jasol Solid

    używa lub używał ktoś tego??: http://www.jasol.pl/product/jasolsolid.html wygodny bo w tabletkach w stężeniu od 0,7-1,5litra/tabletka
  3. oglądałem Grifo HD na żywo i moje spostrzeżenia są takie, że jest to najlepsza kapslownica do użytku domowego na naszym rynku (ja przynajmniej nie natknąłem się na coś lepszego), jednakże nie jest warta swojej ceny. Zastanawiając się nad czym solidnym pokusiłbym się o coś takiego: http://allegro.pl/st...2787791674.html Średnica uchwytu wiertarki wynosi 38-43mm, wiec do tego dorobić głowicę zgodnie z załączonym rys., którą mocujemy w uchwycie wiertarskim stojaka. HD z takim zestawem nie ma porównania. Należy jednak pamiętać o tym, żeby wybrać stojak w wersji z przekładnią zębatą a nie z dźwignią. Tylko wtedy będzie do naprawdę komfortowa i wydajna kapslownica.
  4. z racji na posiadany sprzęt moje pierwsza warka ma 15l i jest to: India Pale Ale - 15 litrów ok. 14 Blg Składniki: 2,9 kg słodu pilzneńskiego, 0,50 kg słodu karmelowego jasnego, 12 g.chmielu goryczkowego 9% alfa-kwasów (Marynka) na 60 minut, 6 g chmielu goryczkowego 9% alfa (Marynka) na 30 minut, 30 g chmielu aromatycznego 4% alfa (Lubelski) na 5 minut. Drożdże Safale US-05 Warzenie: Wsypać słody do wody o temp. 35 C (13 litra i dolać wody) Mieszając podgrzać do 62-64 C i utrzymać 30 minut. Następnie podgrzać do 70 C na następne 30 minut. Później doprowadzić do 78 C. na 10 minut. Przefiltrować. Wysładzanie do 17 litrów nastawu. (80 C) Filtrat zagotować i dodawać kolejno chmiele 9% alfa (Marynka 10g), po pół godziny 9% alfa (Marynka 5g), po 55 minutach 4% alfa (Lubelski 20 g). Fermentacja burzliwa brzeczka nastawna 15litrów ok. 14 Blg Fermentacja cicha powinna zejść do 3 Blg a co wyjdzie to zobaczymy
  5. Jutro odbieram zamówioną głowicę 26mm . Wykonana wg poniższego rysunku. Trzpień będzie służył do mocowania w uchwycie listwy zębatej
  6. Najnowszy nabytek . Otrzymane jako "niesprawny złom". Po godzinie sprzęt śmiga jak nowy - wystarczyło trochę szmat i rozpuszczalnika, a potem nowego smarowania. Będzie z tego przednia kapslownica na przekładni z listwą zębatą. Mam już zamówioną głowice do 26mm, a w planie jest jeszcze do 31,5m. Na spodzie listwy zębatej jest gniazdo do mocowania narzędzi (będzie na głowice duża i małą), wymiana to kwestia 30sekund . Przy pełnym podniesieniu jest prześwit ok 330mm, a w skrajnej pozycji dolnej ok. 90mm lepiej chyba nie można sobie wymarzyć. Mały lifting i mam kapslownicę do kapsli przeciwpancernych. Dodam że sprzęt waży ok 30-35kg tak więc ze stabilnością nie będzie najmniejszych problemów. Na fotce widać stan "surowy" - myślę, że w dwa tygodnie coś się urodzi Na kapslownie pierwszej warki na pewno będę gotowy
  7. korzen16

    Piła spalinowa.

    Towar, może i faktycznie niespotykany, ale za tą cenę to raczej mało opłacalne. Gar ze stali nierdzewnej można mieć za niecałe 500zł i to z pokrywką. I o to chodzi. W efekcie kupiłem za 50 zł używaną piłę elektryczną, z Lidla, jakaś Flora coś tam, 2000 W. Sprzedający zapewniał, że jest wystarczająca dla moich potrzeb a najważniejszy jest łańcuch. Więc od razu założyłem Oregon i śmigam nią od jakiegoś czasu bez problemu, klocki do 30 cm tnie bez wysiłku, grubszych nie tnę, bo nie mam takiej potrzeby. jako "wysokiej klasy pilarz" , dodam swoje trzy grosze. Przy pile spalinowej ważniejsza jest moc piły i nawet tępy łańcuch daje radę, natomiast przy pilach elektrycznych (jestem prywatnie posiadaczem elektrycznej Makity) najważniejsze jest porządne naostrzenie łańcucha, i przestrzeganie zasady "niezajeżdżania" silnika, a będzie służyć przez lata . Należy także korzystać z pił posiadających stalowe przekładnie, a nie z teflonu, bo te ostanie to można sobie, za przeproszeniem, w du....ę wsadzić.
  8. jak to w Misiu powiedziano : "w słusznym kierunku idzie nasza władza" http://allegro.pl/beczka-z-kwasowki-i2866531712.html
  9. narazie się nie znam ; jestem na etapie gara i butelek. Kegi to temat być może na przyszłość.
  10. moze to się komuś przyda: http://allegro.pl/bu...2862345373.html ktoś już walczy
  11. kolejne kegi po pepsi: http://allegro.pl/keg-pepsi-piwo-domowe-lody-zlaczki-pepsi-i2846298420.html
  12. glowica powinna miec jakieś 0,5mm luzu i wtedy byloby OK. proponuje papier scierny i bedzie OK
  13. miałem dziś taki zamiar ale zabrakło mi czasu jutro podskoczę
  14. zajrzyj do hurtowni piwa na przeciwko Aldika - ul. Sobieskiego; dostaniesz butelki wraz ze skrzynka (koncern do wyboru)
  15. dodaj trzy dychy i pozwól sobie na taką: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=4701668 zwykła dźwignia nie ma szans z przekładnią zębatą - wiem coś o tym
  16. A jak zasysasz brzeczkę do węża? Przy użyciu paszczęki? Jeśli tak, to co ze śliną? Można zasysać ustami, gruszką, użyć pompki itp. Różne sposoby mają spore znaczenie dla samopoczucia piwowara, czy pewności dobrze wykonanej roboty - jeżeli chodzi o piwo to nie ma różnicy. Polecam strzykawkę 100ml, do kupienia w najbliższej aptece, cena ok. 3 zł, zasysanie eleganckie i wygodne Po użyciu można ją sobie moczyć w roztworze (oxi / piro / etc.) aż do następnego użycia. pomysł znakomity w swojej prostocie!!!! Ja już kombinowałem z gruszką pompką itp, bo zaciąganie ustne, jak dla mnie, się nie nadaje. Najlepsze są najprostsze rozwiązania i oczywiście najtańsze (strzykawki z domu mam - trochę mniejsze do napełniania kardridży ale się nadają; wężyk 2,50zł za metr) więc czegóż chcieć wiecej :okey: Pomysł zaczerpnięty i przewidziany do wykorzystania Ja kupiłem syfon z pompką z BA i jest naprawdę wygodny w użyciu. Mycie też nie sprawia jakiś wielkich problemów. Bez problemu dekantowałem znad osadów, pozostawiając to co niepotrzebne w garze. Liczę, że okaże się równie wygodny przy przelewaniu na cichą i przy rozlewie. też się nad nią zastanawiałem, ale miałem obawy o sterylizację sprzętu (szczególnie pompki), dlatego sobie odpuściłem i zdecydowałem się na "goły wąż". Na kilku filmach widziałem patent z rurką podłączoną do tłoka ssącego (rurka w rurce pewnie z zaworkiem zwrotnym) - wyglądało to tak, że gości zaciągnął tłok ze dwa-trzy razy i już się lało, ale nigdzie tego nie znalazłem wiec została rurka (teraz już ze strzykawką)
  17. dzięki może będzie okazja skorzystać, a póki co przygotowuje się psychicznie i "w terenie" do pierwszej warki
  18. korzen16

    lol :)

    niedawno natknąłem się na coś, co mnie zaniepokoiło bo też tak ma i już wiem dlaczego : http://www.joemonster.org/p/295370/size/oryg
  19. Czyli widzę u wszystkich podobnie. Ja mam niepijącą piwa lepsza połowę (jedyne co jeszcze toleruje to tzw. Radla - mieszkaliśmy jakiś czas w Krzyżacji i tego się tam nauczyła; jest to mieszanka piwa i Spirt'a w stosunku 1:1). Mam nadzieję że domowe będzie bardziej tolerowalne. Ja namęczyłem się ponad miesiąc zanim w ogóle zechciała ze mną o tym poważnie porozmawiać i tu stał się cud - na 06.12.2012 dostałem mikołaja w postaci zestawu sterowego!!! - w zasadzie to oficjalne przyzwolenie na "papierze", ale to w sumie to samo . Dziecko jest i penie je zabiorę do pomocy bo to będzie świetna zabawa (przynajmniej dla niej - córa pięć lat). Jestem typem nocnego marka pracuje głównie w nocy i do tego we własnym domu więc z wykorzystaniem nocki w weekendy nie będzie problemu i tak pewnie będę czynił. Wszyscy śpią a ja warzę . Szykuje się w kolejny piątek albo za dwa tygodnie (zobaczymy jak z czasem) na moją pierwszą warkę i zobaczymy jak wyjdzie to z realu. No i oczywiście jest plan wykonanie na pierwsze warzenie także "kobiecego piwa" trzeba się jakoś wkupić - w planie jest malinowe - tutaj podpatrzone: http://www.piwo.org/topic/4990-jak-zrobic-kobiece-piwo-moje-doswiadczenia/
  20. No chyba nie, jedynym kosztem jaki poniosłem przy robieniu filtratora to zakup 50cm wężyka w Leroy Merlin za 9.99zł. Oczywiście nie liczę kosztu pracy, bo traktuję to jako hobby/zabawę. Jeszcze chyba redukcja do kranika? zależy jaki gwint wystaje z kranika przy pojemniku i jaki wężyk się kupuje; ja znalazłem 60cm 3/4' na1/2'. Pół calowy obciąłem i wszytko zapasowało Ciesze się filtratorem za około 12zł. Tak jak pisał Scovron wziąłem "jednobarwny" ze stali
  21. on nie słodził a ja będę
  22. Nie wiem czy pamiętasz ale twój idol najpierw opowiadał jak coś tam zrobić i jak będzie super, a potem wyciągał już gotową zabawkę spod stołu i czar pryskał. Zawsze mnie to wkurzało. miałem jego książkę...... (oczywiście z obrazkami kolejnych etapów i opisem)
  23. No chyba nie, jedynym kosztem jaki poniosłem przy robieniu filtratora to zakup 50cm wężyka w Leroy Merlin za 9.99zł. Oczywiście nie liczę kosztu pracy, bo traktuję to jako hobby/zabawę. i właśnie o to w tym chodzi
  24. fakt o tym nie pomyślałem , AG1929 jak by kolega się wycofał to zgłaszam także swoją gotowość pomocy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.