Wszyscy chwalą American Wheat więc chciałbym zrobić coś właśnie w takim stylu.
Co by na grilla było co wypić.
Nawiedzony wieloma opisami (i nadchodzącym latem) postanowiłem ponownie popełnić takowe piwko.
Wymyśliłem sobie teraz taki schemat na warkę 29l docelowo ok. 12 blgl:
- zasyp
3,10 kg Pszeniczny (3,5 EBC)
2,10 kg Pale Ale (5,5 EBC)
0,45 kg Karmelowy 30 (30,0 EBC)
0,05 kg Acid Malt (6,0 EBC)
Zacieranie temperaturowo "na wytrawnie" 40/20 min
Chmielenie:
40,00 g Iunga [10,00 %] - Gotowanie 60,0 min
35,00 g Amarillo Gold [8,20 %] - Gotowanie 0,0 min
35,00 g Citra [12,10 %] - Aromatyczny Moczenie 30,0 min
25,00 g Amarillo Gold [8,20 %] - Aromatyczny Moczenie 30,0 min
35,00 g Amarillo Gold [8,20 %] - Aromatyczny Moczenie 30,0 min
Chmielenie na zimno:
35,00 g Mosaic [11,10 %] - Chmielenie na Zimno 6,0 Dni
50,00 g Chinook [11,60 %] - Chmielenie na Zimno 6,0 Dni
25,00 g Mosaic [11,10 %] - Chmielenie na Zimno 1,0 Dni
50,00 g Chinook [11,60 %] - Chmielenie na Zimno 1,0 Dni
Fermentacja US-05 (w dolnej granicy temperatur(ok 18 st. C).
Pytanie moje, czy to ma rację bytu w tym stylu?
EDIT:
- zmiana chmielenia bo mi się źle z BS przepisało, ale ta różnica chyba niewiele w piwie by zmieniła