santa

Robiłem, owszem. Wyszedł bardzo dobrze. Mogę z czystym sumieniem zarekomendować te suchary do tego celu.

Jeśli chodzi o suchary, to całkiem znośne drożdże do wszelkiego rodzaju Vermontów.

Da się te HotHeady dostać gdzieś w Polsce? Jest na rynku jakaś lepsza alternatywa dla fermentacji w temperaturze otoczenia >20C?

Możesz, w AlePiwo właśnie, najlepszym sklepie na rynku .

Monachijskim . Jak go nie masz, a zasyp zakłada tylko 8%, to ja bym go olał i zastąpił za pomocą PA, ewentualnie wydłużył gotowanie z 60 do 90 minut.

Ja bym powiedział, że w przypadku chęci uwarzenia AIPA nie słód był problemem, a mała ilość chmielu.

A na czym polegała pomyłka? Mi tu wszystko pasuje do APA. Masz słody, masz chmiele, 150 gr. wystarczy, to nie AIPA. Pils i Carapils jak najbardziej się nadadzą. Ja akurat lubię APA jasne i wytrawne, ale jak masz inne preferencje, to sobie Cararedem przyciemnisz i dodasz ciałka. EDIT: Sorry, poniedziałek rano! Widzę, że chcesz uwarzyć AIPA jednak . No to ja bym faktycznie poszedł w stronę APA, bo nawet na Session AIPA chmielu może być ciut mało.

Masz rację. Rano było, musiałem źle spojrzeć na ilości słodów albo na zasyp z innego posta . Może także kierunek, o jakim pisałem koledze wyżej, czyli podział wszystkiego na pół i dwie podobne warki, tylko inaczej chmielone? Widzę w BS2, że przy 85% wydajności i 22 litrach powinny wyjść 2 warki po 12-12.5 BLG. Tylko do drugiej należałoby dokupić chmielu. Ewentualnie, można ułożyć coś procentowo, tak, żeby zużyć jak najwięcej kompletnych ilości poszczególnych słodów, a później się martwić o resztki.

Tylko us-04 us-05, jak są małe braki to dopełnie przy następnych zakupach jeżeli to po części pozwoli pozbyć się resztek słodow. No to ja bym zużył wszystko, jak pisałem powyżej. Fermentacja na USach. Do AIPA to chmielu może być zbyt mało (nie ma także nic na goryczkę pod ten styl, a aromatycznych szkoda), a i za sprawą wiedeńskiego i karmelu zasyp mniej wytrawny, natomiast bez problemu można z tego uzyskać APA. Jedna uwaga. Trzymałbym się górnych widełek jeśli chodzi o goryczkę, może nawet nieco je przekroczył. Wszystko zależy od tego ile karmelu użyjesz. Zacierałbym także dość wytrawnie, żeby jednak nie było zbyt słodko. Tak 65-66C.

T-58 to są fajne drożdże, bardzo dobre witki oraz BPA mi na nich wychodzą, akurat w punkt, jeśli chodzi o mój gust. Natomiast nie są one mistrzem odfermentowania, więc obawiam się, że do saisona to będzie daleko. Pomyśl może o lekkich niby BPA na amerykańskich chmielach, na lato, tak 11-12 (max) BLG. Mogłoby starczyć zasypu na dwie 20-tki. To do podziału na pół: Z karmelami bym nie przesadzał, ale tu wychodzi po 200 gr. na warkę, także raczej optymalnie. Drożdzy masz tylko jedną paczkę, ale można drugą warkę wrzucić na ciasto z pierwszej. Trzeba by pomyśleć tylko jak zróżnicować warki, dodatki (kolendra, skórki), chmielenie, itp.

Za dużego wyboru nie widzę, jeśli chodzi o chmielenie. Marynka na goryczkę do zakładanego IBU, reszta w dwóch dawkach, na 0 i DH. Pół na pół lub 1/3, jak wolisz. Na moje oko to składniki pozwoliłyby może uwarzyć coś w stylu American Saison, kwestia tylko jakie masz drożdże.

Fail .

A maluszki po 20L też jesteś w stanie ogarnąć?

Rzucasz wszystko i wyjeżdżasz w Bieszczady?

Ja bym zużył wszystkie słody, które masz (no dobra, pomyślał czy 10% Special W to nie za dużo) i nachmielił na goryczkę Iungą tak w okolicy 0.6-0.7 OG:IBU.