Piwo otrzymane od Tomka osobiście, jeden z pierwszych jego weizenów, ale i piw jako takich w ogóle.
Zasyp nie znany, gęstwa 3068.
Pomijając fakt, że poszła mi ostatnia szklanka do pszenicy dwa dni temu i degustować musiałem w trochę dziwnym szkle, to było wszystko na 5
Poważnie. Piwo bardzo dobre, wszystkie cechy dobrej pszenicy w jednym miejscu. Ciut może za małe nagazowanie, ale to już jakby szczegół. Wolę osobiście jak panuję nad pianą Potwierdza się fakt, że podstawa to dobry surowiec i spokojne oraz metodyczne działanie.
Piwo jak najbardziej udane. Gratuluję i dziękuję. Przed Tomkiem widzę dobrą karierę piwowarską.
ps: zdjęcie trochę nie udane. Nie zauważyłem, że zostało jakieś bardzo wysokie ISO ustawione i ziarno jak diabli.