Za miesiac mam zamiar ruszyc z koksem
A klej? Zwyklym to lipnie to widze, a jakims "glutowatym" (czyt. mocniejszym) butelki pojda w pizdziet.
Ponad to jestem dosc kombinatorskim stworzeniem lubiacym czasem nie co zaoszczedzic. Tu zrodzil sie pomysl wykorzystania zakrecanych butelek carlsberga. Nie wiem czy to nie wystrzeli. Szkoda by bylo zeby cala praca poszla w pizdziet... Oczywiscie jak all wyjdzie i mnie to wciagnie to butelki beda same z korkiem bodajze ceramicznym - czy jak to tam sie zwie - uwielbiam je!
pizdziet - użyj swego "translate" na przyszłość i pisz normalnie.
Żadne butelki po carlsbergach Ci sprawy nie ułatwią. Tylko normalne butelki, kapsle i kapslownica.
Bądź pewny, że nie będziesz etykietował swoich warek. Jedna może dwie. Zwykle się to robi wtedy, gdy wystawiasz piwo do konkursu, tudzież komuś dajesz do degustacji