karol1000
-
Postów
137 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez karol1000
-
-
No problem w tym ze zauważyłem większe straty przy hop stand jak bez niego.
-
Piwotek Pivni - byłem na Husyckiej 37, dokładnie pod tabliczką i lokalu nie znalazłem
Jesli chodzi o pivni rozmanitost to sie przenisli przed pol rokiem. Nowy adres Korunní 106, Praha 10
-
No ale tam jest raczej o chłodzeniu lodem...
Temat balkonu nie został głębiej wyjaśniony
-
Tak się zastanawiam i jakoś nie mogę nic na ten temat znaleźć.
Czy ma ktoś jakieś informacje na temat szybkości zmiany temperatur piwa (20L) w fermentorze przy zmianie temperatury na zewnątrz fermentora.
Np. Mam 20L piwa w fermentorze o temperaturze 20C. Na jak długo należy wynieść fermentor na balkon (temp 5C) żeby temperatura piwa spadła do 10C?
Byłbym wdzięczny za odpowiedzi które mogłyby zaspokoić moją wrodzoną ciekawość.
-
No masz pecha strasznego.
Mi niedawno podczas chłodzenia (już przy niskiej temperaturze) do gara wpadł termometr, sterylny tylko po części. Po ok. 2 sekundach przymyślenia szybko włożyłem łape do garnka i wyłowiłem termometr. Jak na razie (odpukać) infekcji nie widać.
Nie zrażaj się i warz dalej ... druga warka będzie lepsza.
-
No okryłem kocem, ale nadal zastanawiam się jaka temperatura jest bezpieczna. W tej chwili jest -4 na balkonie ...
-
Z racji że piwo na cichej a na balkonie jednak dość zimno pojawia się pytanie.
Do jakiej ujemnej temperatury nie ma się czego obawiać? Czy piwo może stać w fermentorze np 4 doby przy ok. -3 stopniach?
-
Ja przy ostatnich dwoch warkach, po zgaszeniu palnika wrzucałem 50%chmielu na aromat i smak, potem czekałem z 15min, temperatura zjeżdżała do ok. 90 stopni, obniżałem temperaturę chłodnicą do 85-80 stopni i dodawałem drugą porcję chmielu na aromat i smak, czekałem 30min po czym chłodziłem brzeczkę w garze do 20stopni i dekantowałem do fermentora.
Chmielu na goryczkę nie oddzielałem w żaden sposób od chmielu na smak i aromat. Granulat wrzucałem luzem.
Hop stand robiłem pod przykryciem, co jakiś czas uchylając lekko przykrywkę.
Zdaje mi się że całkiem sporo brzeczki odparowuje przy tych przerwach, następnym razem zwrócę uwagę ile dokładnie (myślę że jakieś 2-3L straty na chłodzeniu).
-
W sobote w kuchni spędziłem 15 godzin!
Wysładzanie było bardzo powolne. Gęstwę rozdzieliłem na oba piwa i fermentacja wystartowała ekspresowo, rano w niedzielę już była ładna piana.
Faktyczmnie ciężko było to wszystko ogarnąć bo sporo w kuchni się działo.
Sprawą której nie przemyślałem wcześniej było to że dostałem pierwsze 14L tak silnej brzeczki że po dolaniu 6L wody do chmielenia nadal wyszło trochę ponad plan. Wodę dodałem nie myśląc o tym że zmieni się niestety też trochę barwa. Niestety żeby nie mieszać z wodą lecz z cieńkuszem musiałbym czekać jeszcze kilka godzin (pod koniec wysładzania, po otrzymaniu prawie 40L nadal leciało jeszcze jakieś 8BLG). Mogłem też chyba lepiej przemyśleć sprawę i odpowiednio pomieszać filtrat ale jakoś w tym chaosie nie dałem rady tego ogarnąć i chciałem już jak najszybciej zacząć gotować, żeby nie warzyć potem po nocy.
Na oko wydaje mi się że przez akcje z wodą mój Stout będzie ciemniejszy od RISa, a RIS będzie chyba bardziej ciemno brązowy niż czarny, mam nadzięję że akcją z wodą nie spieprzyłem po części tez smaku.
Zobaczymy jak to będzie wszystko wyglądało za kilka tygodni w kuflu, może jednak nie będzie tak źle.
Dziękuję wszystkim życzliwym za pomoc!
Na najbliższy tydzień warzenia mam powyżej uszu!
-
dzięki za pomoc. Teraz męczę się z wysładzaniem. Mam 12,5kg słodu w 33L fermentorze z srajwężykiem i idzie baaardzo pomału. Masz może jakieś rady jak to technicznie ogarnąć żeby poszło szybciej?
-
witam,
skorzystam z tego wątku bo nie za bardzo wiem co robić. Pierwsza zabawa z gęstwą
Warzę RISa, wczoraj zebrałem gęstwę Danstar Nottingham (suche) po burzliwej Brown Ale z dna fermentora. Do słoika dodałem też trochę piwa.
Drożdże były przez noc w lodówce.
Dzisiaj widzę że piwo pływa między dwoma warstwami drożdży. Którą część drożdży zadać do Risa? Proszę o pomoc.
-
-
Dzięki za opinię.
Mógłby ktoś jeszcze poradzić czy moja woda z kranu jest ok do takiego piwa?
Przy jasnych mocno chmielonych piwach ostatnio używałem 50% miękkiej wody z baniaka pięciolitrowego, bo ta moja berlińska woda jest dość twarda i bez miękkiej wody goryczka jest strasznie drapiąca.
Teoretycznie do ciemnych piw twarda woda jest chyba dobra.
Mieszać ją jakoś czy użyć 100% kranówy? w chemiczne ulepszanie się jeszcze nie bawiłem i nie mam nic takiego na stanie.
-
-
Kolejną sprawą nad którą się głowię to drożdże.
Ogólnie nigdy nie zbierałem gęstwy, Używam nowe suche, nawodnione drożdże Danstar Nottingham. Podobno może się pojawić problem z tymi suchymi drożdżami przy tak silnym piwie.
Na burzliwej mam teraz Brown Ale 15BLG na Danstar Nottimgham (suche uwodnione) i w ten sam dzień co warzenie RIS+Stout będę zlewał Brown Ale na cichą. Mogę więc wykorzystać gęstwę na RISa.
Fermentor z Brown Ale jest lekko zasyfiony od deki (sporo chmieliłem). Co zrobić najlepiej:
1. Olać gęstwe i obie nowe warki robić na suchych nawodnionych drożdżach
2. Zlać RISa bezpośrednio do fermentora po Brown Ale, a do Stouta wziąść suche drożdże, nie zważać na dość zabrudzony fermentor po Brown Ale
3. Zebrać gęstwę po Brown Ale i rozłożyć na dwa czyste fermentory i zalać RISem i Stoutem
4. Inne opcje mile widziane
Pomóżcie proszę bo trochę mnie przeraża pierwsza warka tak mocnego piwa i pierwsze używanie gęstwy.
-
Tak właśnie robiłem - z fermentora w którym piwo stało na cichej przed rozlewem przelałem do fermentora z kranikiem, ale sporo chmielin wówczas mimo wszystko mi się przedostało.
Poczytaj o mozliwych sposobach filtracji przy przelewaniu z cichej do fermentora do rozlewu.
Mozesz filtorować np. przez wygotowaną pończochę albo przez jakiś filtr. Sporo w tym temacie znajdziesz na forum
-
Nie wiem jak butelkujesz, ale gdybyś zdekantował nachmielone na zimno piwo do innego pojemnika zostawiając chmieliny na dole (lub filtrując) to tego problemu byś nie miał.
Różnice są moim zdaniem spore. Ja np często zlewam 1-2 najbardziej mętnych litrów z dołu fermentora po burzliwej bezpośrednio do butelek (czyli bez chmielenia na zimno) a resztę zlewam na cichą i chmielę na zimno.
Otwierając dwie butelki w tym samym czasie po leżakowaniu (tą bezpośrenio po burzliwej i tą po cichej chmieloną na zimno) różnice są ogromne.
Wcześniej sam myślałem, że różnice są niewielkie...
spóbuj
-
Dzięki za odpowiedz.
Podana wzdajność jest ze wzorów polskich (CW*V[l]°Blg/zasyp) które zdaje się maja juz w sobie zawartą ekstraktywność słodów.
Zdaję się więc że potrzebuję jakieś 10,5kg słodów jasnych żeby dostać 17,5L 21,5BLG i 17,5L 13,5BLG (lub 35L ->17BLG).
-
Zastanawiam się nad uwarzeniem podwójnej warki.
Mam gar 40L i fermentory 33L, wysładzanie za pomocą filtratora z oplotu.
Z tego co wyczytałem dam radę zatrzeć na raz jakieś 12kg słodu.
Woda z kranu ma u mnie mniej więcej takie parametry:
Ca 2,62 mmol/L = 105mg/L
Mg 0,38 mmol/L = 9,23mg/L
Na 1,9 mmol/L = 43,78mg/L
Cl- 1,7 mmol/L = 60,27 mg/L
SO4 1,24 mmol/L = 119mg/L
alkaliczność resztkowa 2,44 mmol/L = 6,9 dH°
Proszę o pomoc w wyjaśnieniu kilku kwestii:
1. Czy jest szansa że wyjdzie mi z tego ok. 17,5L RISa 21,5BLG i 17,5L Stoutu 13,5BLG?
Nie za bardzo wiem jaką przyjąć wydajność przy dużej ilości ciemnych słodów.
Na jasnych piwach miałem wydajność ok. 60%.
2. Czy zasyp z około 25% ciemnych słodów będzie ok?
3. Kiedy wrzucać słody ciemne przy podanej analizie wody?
Będę wdzięczny za pomoc bo temat dość trudny do samodzielnego ogarnięcia.
Z góry dziękuję
-
Mógłbyś napisać który produkt nadaje się na gęstwę?
-
Dzięki,
powinno się jakos zalakowac kapsle? czy bez tego się obejdzie?
-
Pozwolę sobie zadać pytanie tutaj. Po jakim czasie od dnia warzenia RISy czy Barley Wine osiągają optimum smaku (lub też kiedy warto zacząć otwierać pierwsze butelki)?
-
Leszcz mógłbyś proszę sprecyzować kiedy dokładam tą pozostałą 1/3 zacieru?
Mam 40L garnek i 33L fermentor z filtratorem z oplotu.
Na tę chwilę rozumiem że po zacieraniu pakuję 2/3 zacieru do filtratora, filtruję zostawiając tyle płynnych części żeby nie odsłonic młuta, dodaję resztkę zaciieru (1/3), filtruję tak jak porzednio prawie do odsłonięcia młuta, po czym dodaję wody do wysładzania?
-
Mysle ze wiele osób zazdrości ci takiej temperatury. Ja się do tych osób zaliczam, bo ciąglę muszę wietrzyć w mieszkaniu żeby przeprowadzić fermentację w temp do 20stopni (czyli w mieszkaniu 17-18st). Dobrze że mam osobny pokój na piwo i tylko tam jest tak zimno.
Bierz się do roboty.
amerykańskie chmiele a temperatura dojrzewania piwa.
w Wsparcie piwowarskie
Opublikowano
tez zaobserwowałem coś podobnego. Nie wiem jeszcze niestety gdy dokładnie uwydatnia się późne chmielenie, ale u mnie ok minimum miesiąc po butelkowaniu.
Pisząc 1,5 miesiąca masz na myśli 1,5misiąca po butelkowaniu czy od daty warzenia?