Skocz do zawartości

mat

Members
  • Postów

    1 338
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mat

  1. za 50 zeta to mam lodowke na złomie i na chodzie, moze jakis lakier dla odswiezenia zewnetrznej powierzchni i nawet chłodzi tylko wtyczke do gniazdka

    problem polega na tym, że stare lodówki potrafiły dużo prądu pociągnąć. Chciałbym Sie skupić na darmowym chlodzeniu. Nie wliczając kosztów zmrozenia butelek.

    Ale wielkie dzięki za propozycje:)

     

    Hmmm, a jakie są wymiary wewnętrzne tej lodówki?:)

  2. Dokładnie tak jak pisze piter.

    Chłodzenie za pomocą PETów. Jest jeszcze wyższa:

    http://allegro.pl/opakowania-skrzynie-pojemniki-700x570x590-mm-i3345607804.html

     

    W domyśle skrzynia miałaby pomieścić jeden fermentor. Rurką fermentacyjną bym się nie martwił. Problem można rozwiązać poprzez wężyk igielitowy (w miejsce rurki) wchodzący do pojemnika/butelki z wodą.

    Co do wykonania takiej skrzyni, to koszt całkowity wyniósłby pewnie grubo ponad stówę.

    Problem pojawia się w momencie, gdy skrzynia będzie trzymana na balkonie. Czy pomimo upałów panujących za oknami, można będzie utrzymać temperaturę na poziome 18-20 stopni. Skrzynia wstępnie ma służyć do fermentowania "górniaków".

  3. Witam serdecznie.

     

    Jako że lato za oknem pełną parą, za oknem trzy dychy, w domu nie wiele mniej, pojawił się u mnie (i chyba nie tylko) problem z temperaturą podczas fermentacji piwka. Jako iż od jakiegoś czasu zastanawiam się jak owy problem rozwiązać, przeszukując serwis Alledrogo, natknąłem się na coś takiego:

     

    http://allegro.pl/pudla-skrzynie-pojemniki-700x570x470-mm-i3345604579.html

     

    Na pierwszy rzut oka wydaje się, że problem w połowie został rozwiązanych. Wystarczyło by tylko dokupić odpowiedni styropian plus folię izolacyjną i całość od wewnątrz obkleić. Oczywiście nie zapominając o odpowiednim uszczelnieniu, np. pianką montażową do okien (tutaj można lekko sfazować styropian). Pomiar temperatury odbywał by się przy pomocy sondy na przewodzie. Całość stała by na balkonie.

     

    Co o tym pomyśle sądzicie. Proszę o konstruktywne uwagi.

     

    Pozdrawiam.

  4. Miałem ten sam problem. Po niecałych 2 dniach rurka przestała "pracować". Piana również ustąpiła. Chłopaki z forum zaproponowali zbadanie poziomu BLG. W przeciągu niecałych dwóch dób, z 15 blg zjechało do 4blg. Pozostawiłem tak przez 5 dni. Następnie zbadałem raz jeszcze blg, wynosiło 3. Przelałem na cichą. Teraz trzymam fermentor w skrzyni wypełnionej wodą z zamarzniętymi butelkami PET (temp. na poziome 21-22). Dodam tylko, że burzliwa odbywała się w temp. 27-28. Zdecydowanie za dużo.

  5. Witam serdecznie.

     

    W sobotę uwarzyłem moją drugą warkę z procesem zacierania (Ocean India pale Ale). Drożdże (wcześnie zrehydratyzowane) zadałem tego samego dnia ok. godziny 18. Przez pierwsze kilkanaście godzin pracowały bardzo ładnie. Jednakże zaniepokoiła mnie temperatura fermentacji. Termometr na fermentorze wskazywał 28 stopni. W związku z czym udałem się wczoraj do Praktikera w celu nabycia kuwety/skrzynki, w której mógłbym umieścić fermentor w celu schłodzenia. Tak też uczyniłem. Wsadziłem wiadro do skrzyni, wlałem 15 litrów zimnej wody i odstawiłem do szafy w przedpokoju:). po kilkunastu minutach temperatura ustabilizowała się na poziomie 23 - 24 stopnie. Po tym zabiegu zauważyłem, że zmniejszyła się częstotliwość "pracy rurki fermentacyjnej". Zaniepokoiło mnie to, ale co tam, poszedłem spać. Dzisiaj rano postanowiłem zerknąć co tam u drożdży słychać. Niestety, podczas kilkuminutowej inspekcji, rurka ani razu nie "zabulgotała". Temperatura taka sama jak wczoraj, 23 - 24 stopnie. Martwię się, że skopałem piwko, tym bardziej, że była to moja autorska receptura. Dodam, że użyłem drożdży s04.

     

    Jeśli się powtarzam, proszę o wyrozumiałość.

     

    Pozdrawiam.

  6. Tak własnie celowałem w IBU ok. 70. Nie wiem czy nie za dużo. Aczkolwiek mój ulubiony styl to Imperial IPA (Torpedo, Hardcore IPA), czyli piwka dosyć mocno chmielone. Może pozostanę przy tych 45 g na początku :). Jak teraz według was wygląda chmielenie i zacieranie?

    Wyjdzie coś z tego ? :)

  7. Te chmiele które wymieniłeś to chmiele, generalnie aromatyczne. Żal by mi było takich chmieli na goryczkę. Na goryczkę daj np. magnum. Jest tańszy, a te daj w większych ilościach na aromat. i Drożdże proponuję us-05, a nie s-04.

     

    Gdybym użył Magnum na goryczkę, wówczas musiałbym zmienić nazwę piwka:). A tak na poważnie, to chmiele już mam zakupione, co do drożdży, chciałbym potestować z S-04. Co sądzicie o przedziałach czasowych chmielenia? St. Anger proponuje chmielić co 5 - 10 minut. Większa część receptur jakie przejrzałem, przewiduje mniej więcej takie chmielenie jak w mojej recepturze, a nawet, zamiast w połowie, dają drugą dawkę chmielu na 10 min. przed końcem gotowania.

  8. Ja bym doradził dodawanie chmielu co 5-10', tak jak Scooby radzi.

     

    Co do "dawkowania" chmielu sugerowałem się innymi postami, tudzież recepturami. W większości przypadków jest tak, że na goryczkę chmiel dodawany jest na samym początku gotowania, natomiast na smak/aromat tak mniej więcej od połowy gotowania.

  9. Obawiam się że Amarillo generalnie zabije aromatem Pacifica.

    Nie wiem na ile znasz chmiel Pacifica, ale z moich doświadczeń wynika że jego aromat jest dość subtelny w porównaniu z tym co oferują te najbardziej znane amerykańskie chmiele.

     

    Robiłem piwo Pacifica + Amarillo i wyszło bardzo dobre, ale ostatnio zrobiłem Pale Ale gdzie aromat buduje 100g Pacifica (+50g Pacific Jade na goryczkę) i efekt "oceaniczy" jest nieporównanie lepszy.

     

    Z pewnością masz rację, nie wziąłem tego pod uwagę podczas doboru chmielu. Na pewno wynika to z braku doświadczenia. Powiedzmy, że będzie to warka testowa:)

  10. Witam wszystkich piwowarów domowych.

     

    Noszę się z zamiarem uwarzenia mojej drugiej warki z procesem zacierania. Zakupiłem już potrzebne składniki, jednak na początku chciałbym się skonsultować z bardziej doświadczonymi kolegami/koleżankami. Jest to pomysł na India Pale Ale, chmielone chmielami z USA, Nowej Zelandii oraz Australii - stąd nazwa Ocean :).

    Poniżej zamieszczam moją autorską recepturę.

     

    5,00 kg Pale Ale (5,5 EBC)

    0,30 kg Melanoidin (Weyermann) (70,0 EBC)

    0,30 kg Carapils (3,9 EBC)

     

    50,00 g Galaxy - Boil 60,0 min

    20,00 g Pacifica - Boil 15,0 min

    30,00 g Pacifica - Boil 5,0 min

     

    50,00 g Amarillo Gold - Dry Hop 7 - 10 Days Hop

     

    Zacieranie:

    67 - 60min

     

    drożdże: Fermentis #S-04

     

    Co o tym sądzicie?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.