sziszi

Ze swojej strony również chciałbym pogratulować wszystkim uczestnikom i laureatom konkursu

uzupełniam wpis:

przedwczoraj zabutelkowałem warkę nr 27, dodałem 150gram glukozy

Wyniki konkursu zostaną ogłoszone o 18.00.

Czy są też gdzieś w internecie?

Swoją drogą dziwię się trochę' date=' że organizatorzy (nie tylko zresztą WWP) nie zdają sobie sprawy jakie męczarnie przeżywają piwowarzy, którzy zgłosili swoje piwa. Ja żadnego nie zgłosiłem, a umieram z ciekawości. [/quote']

to prawda, ja wczoraj cały wieczór biegam co 0,5h do komputera

Wyniki konkursu zostaną ogłoszone o 18.00.

Czy są też gdzieś w internecie?

wygląda na to, że nie

może jakieś wspólne zamówienie??

osobiście jestem zadowolony z piątego miejsca, bo widziałem w moim piwie sporo błędów

jak będę drugi raz robił monachijskie ciemne to poprawię kilka rzeczy

czy metryczki jakieś jeszcze będą? czy jak niczego nie dostałem to sędziowie nie zrobili żadnych notatek przy moim piwie?

super zdjęcie, piwo też na pewno dobre :)

Po prawie dwumiesięcznej przerwie w moim browarze, dziś uwarzyłem California Common.

Piwo początkowo miało być na drożdżach California Lager, niestety starter nie wystartował.

Na początku saszetka zaczęła puchnąć dopiero po tygodniu a potem chyba za słabo ostudziłem brzeczkę na starter.

W efekcie starter nie ruszył w ogóle.

Chyba nie jest wina przeterminowanych drożdży( ~0,5 roku) a mojego błędu w sztuce.

Ostatecznie brzeczkę zadałem Nottinghamami. Co ciekawe piwa w tym stylu na takich drożdżach też wygrywają konkursy:

http://www.beerdujour.com/Recipes/Chandrila%20Common%20AKA%20Land%20of%20Lincoln%20Amber.htm

Warka nr 27 California Über Alles - piwo w stylu California Common

3,00 kg Pale Ale 72,29 %

1,00 kg słód pilzneński 24,10 %

0,10 kg karmelowy ciemny 2,41 %

0,05 kg Biscuit Malt 1,21 %

50 gr Northern Brewer [10,00 %]

1 łyżeczka Irish Moss

drożdże Danstar Nottingham

Zacieranie

70 min w 67°C , Mash Out 10min w 76°C

Gotowanie

60min 25gr Northern Brewer , 10min 15gr Northern Brewer, 10min mech irlandzki , 0 min 10gr Northern Brewer ,

20 litrów, 12°Blg

Fermentacja

saszetka uwodnionych drożdży Danstar Nottingham

Tak właśnie patrzę że nie zamieściłem receptury na zwycięskie piwo

Warka 158 BBA Warzona 03.03.2010

skład

- pilzneński 4000g

- carapils 300g

- biscut 100g

- cararoma 100g

- cukier 450g

- Marynka 20g

- Lubelski 20g

zacieranie

- 60°C - 30 min

- 72°C - 40 min

 

 

Gotowanie 70 min

- 0' Marynka

- 50' Lubelski

Wyszło 20l 17 blg , zadane WLP 400

23.03.10 zabutelkowane z dodatkiem cukru 5g/l , blg końcowe 5

moje gratulacje

w jakiej temperaturze było fermentowane to piwo?

zacierałeś w lodówce turystycznej? infuzyjnie?

moje gratulacje dla wszystkich zwycięzców :)

już metryczki się nie mogę doczekać, mam nadzieje, że nie będzie fatalna

mnie te piwo nawet wyszło, nie chwaląc się tylko chyba powoli już się starzeje

jak chcesz wyślę Ci butelkę na próbę daj mi tylko adres na PW

ja będę na pewno, może nie na długo ale na kilka godzin na pewno wpadnę

odsyłam kolegów do bardzo ciekawego i pewnie zresztą znanego artykułu:

http://www.browar.biz/artykuly.php?id=119

Formularz jest już do pobrania na głównej http://www.piwo.org/2010/03/slovak-homebrewing-star-2010-zaproszenie/#more-692

Mm pytanie, bo ze słowackim coś cienko u mnie

Co to znaczy:

Účastnícky poplatok

Spôsob dodania pív

ja mojego weizenbocka w zasadzie zacierałem w 72°Blg i zeszło do 3°Blg od 18°Blg

czyli nasze doświadczenia są podobne.

 

jest jedna rada' date=' zastosować inne drożdże [/quote']

też mnie się tak wydaje:)

ja mojego weizenbocka w zasadzie zacierałem w 72°Blg i zeszło do 3°Blg od 18°Blg

Cześć

 

I u mnie szparagi przebiły się przez ziemię i wychylił się na świat

u mnie to już mają po około 10cm

faktycznie steinbach jest mocniej wędzony ' date=' a lada dzien będę robił na castel malting[/quote']

a czy ten słód to nie jest słód wędzony w dymie torfowym??

Na dymie torfowym jest whisky a słód steinbach wędzony drewnem bukowym

chodziło mi o castel malting ale on też raczej nie jest na torfie

To aż się boję dawać mojego wędzonego do warki, bo z tego co pamiętam jak robiłem dawno temu grodzisza na Weyermanie to prawie wcale nie był aromatyczny, a w piwie był wyczuwalny.

Też mam dośc spory problem z oceną stopnia uwędzenia własnego słodu, zresztą tych dostępnych w sprzedaży też.

Chyba jedyny sposób uwędzić większą ilość no i testować robiąc warki z coraz większym udziałem słodu wędzonego.

Powtarzalność wędzenia jest problemem także w słodowniach przemysłowych a co dopiero w domu.

Słód wędzony pewnie się starzeje szybciej niż inne i jest bardziej podatny na nieodpowiednie przechowywanie.

faktycznie steinbach jest mocniej wędzony , a lada dzien będę robił na castel malting

a czy ten słód to nie jest słód wędzony w dymie torfowym??

Jaka jest różnica między słodami wędzonymi Weyermana i Steinbacha??

Czy ktoś próbował słodu wędzonego Steinbacha?? Chodzi mi głównie o to czy jest bardziej, czy może mniej wędzony??

w jakim celu użyłeś mchu irlandzkiego?

Weizenbock ma prawo być klarowny' date=' nie tak jak weizen[/quote']

a na podstawie czego tak uważasz??

czy komercyjne przykłady są klarowne ??(ja nie piłem)

wg BJPC piwo nie jest klarowne, przecież weizenbock to bardziej ekstraktywny dunkelweizen

w jakim celu użyłeś mchu irlandzkiego?

czy zmętnienie na zimno jest wg Ciebie jakimś problemem w takich piwach?

zresztą przy takiej ekstraktywności, ~18°Blg, chyba nie powinno piwa się podawać zbyt zimnego, myśel że min 10°C

Po dlugich przemysleniach doszedlem do wniosku, ze pokombinuje z takim zestawem: Nachmielony pszeniczny WES + niechmielony pszeniczny WES + ciemny ekstrakt WES 0,5kg, lub jako zamiennik 0,5 barwiacego, ale chyba ciemny da lepszy smak...moze wyjdzie z tego cos na ksztalt ciemnego Paulanerka

rozumiem że barwiący chcesz dołożyć do ekstraktów pszenicznych

tego ekstraktu barwiącego to nie dawaj przypadkiem całego , kup w proszku i dosyp dwie lub trzy łyżki

myślę, że wersja z ekstraktem ciemnym będzie lepsza

To juz mniej wiecej wiem na czym stoje Zastanawiam sie jeszcze tylko czy jednak nie bedzie lepiej chmielic samemu. Bo dwie puszki nachmielonego moze byc za gorzkie, a jedna za malo...mam jeszcze troche czasu na przemyslenia na szczescie

chmiel w piwach pszenicznych jest raczej mało ważny, dlatego myślę, że nie ma się co zbytnio przejmować

zresztą póki nie spróbujesz to się nie dowiesz