sziszi

No to chyba tak zrobie, tyle tylko ze ekstrakt dalbym ciemny, zamiast bursztynowego. Rozumiem ze wody daje jak na zwykla warke z ekstraktow, czyli okolo 23L?

edit : tak po przemysleniu sprawy przez chwile, to czy 2 puszki Piwo Domowe Wes nie bedzie zbyt chmielowe? Czy nie lepiej Dac 1 puszke Piwo Domowe pszeniczne i 1 puszke ekstraktu pszenicznego niechmielonego?

1°Blg to około 0,3kg na 20 litrów piwa, resztę dolicz,

może i lepiej 1 puszkę niechmieloną, aczkolwiek brewkity raczej są słabo chmielone

ja chyba jednak bym brał bursztynowy ekstrakt zamiast ciemnego, żeby piwo nie wyszło za ciemne i ze smakami palonym

ekstrakt pszeniczny jasny też jest raczej troszkę ciemniejszy niż jaśniutkie piwo pszeniczne (byłbym za raczej kolorem bursztynowym)

zawsze możesz dokupić ekstrakt barwiący i ewentualnie lekko przyciemnić, tylko ostrożnie żeby nie przesadzić

Najłatwiejsze rozwiązanie, na pewno dobre:

2 sztuki Piwo Domowe Pszeniczne WES 1,7kg

1 sztuka ekstraktu słodowego WES bursztynowy 1.2kg

drożdze WB-06

gotujesz ekstrakty, chłodzisz, zadajesz uwodnionymi drożdzami,

fermentujesz bez cichej i po miesiącu do picia

Myśle, że całkiem niezły dunkelweizen może wyjść z ekstraktu pszenicznego i ciemnego WESa plus drożdze WB-06 lub lepiej jakieś płynne do weizenów.

Dla ułatwienia można nawet użyć Piwo Domowe Pszeniczne WES plus ekstrakt ciemny (nachmielenie nie jest tu w końcu najważniejsze)

Zrobiłbym to raczej w proporcjach 2 ekstrakty pszeniczne 1,7kg plus jeden ciemny 1,2kg albo nawet 0,5kg.

a jak będzie wyglądała sprawa kosztów? gdzie przelewać??

może trochę za szybko pytam, ale a niecierpliwy jestem

jeszcze raz wszystkim dziękuje

Dziękuje kolegom za serdeczne życzenia, Wasze zdrowie:beer:

ja to bym zrobił na takim słodzie coś stylu amerykańskich piw pszenicznych na drożdżach neutralnych smakowo np. US-05, American Ale. Albo na jakiś drożdżach fermantacji mieszanej np. German Ale lub California Lager.

Moim zdanie drożdże typowo dolnej fermentacji nie będą pasować, gdyż nie dają tego "orzeźwiającego" posmaku.

Oczywiście to moja opinia.

1) Warka 26 Witbier została zabutelkowana po jednym dniu cichej fermentacji w 12°C, 2°Blg, 170gram glukozy

2) Warka 25 Belgijskie Pale Ale v2 została zabutelkowana z 160 gramami glukozy, końcowy ekstrakt wyniósł 2°Blg .

Warka nr 26 Witbier

2,00 kg słód pilzneński 42,11 %

2,00 kg płatki pszeniczne 42,11 %

0,58 kg słód pszeniczny 10,53 %

0,30 kg płatki owsiane 4,21 %

0,08 kg słód Biscuit 1,05 %

20,00gr Styrian Goldings [4,40 %]

15gr kolendra

160gr świeża skórka pomarańczy

drożdże Belgian Ardennes (Wyeast Labs #3522)

Zacieranie

skleikowane płatki + cały słód w 65°C przez 1,5h, próba jodowa negatywna

Gotowanie

65min First Gold, 10min połowa kolendry i skórki pomarańczy, 3 min reszta kolendry i skórki pomarańczy,

Wyszło 20 litrów o gęstości 12°Blg

Fermentacja

gęstwa Belgian Ardennes

Wbrew moim obawom filtracja poszła doskonale. Pierwszy raz użyłem długiego (1,5m) wężyka, który idealnie zasysał brzeczkę.

Było dużo lepiej w porównano z warkami o dużym zasypie. Ale też śrutowałem nieco grubiej.

Warka nr 24 Belgijskie Pale Ale została zabutelkowana z 160 gramami brązowego cukru.Piwo odfermentowało do 2°Blg

Nie wiem po prostu na ile jury będzie oczekiwało tej laktozy.

U mnie w piwie 0' date='75 kg laktozy na dwadzieścia-parę litróe i brak słodkich posmaków, bardziej kwaskowate.[/quote']

mój milk stout ma 0,6kg/20l i też dla mnie nie czuć z bardzo tej laktozy, jak bym spróbował i nie wiedział, że tam jest to bym w życiu nie poznał

Warka nr 25 Belgijskie Pale Ale v2 powędrowało wczoraj wieczorem na cichą fermentacje.

Piwo zeszło do 2°Blg dość szybko chyba przyczyną była ilość zadanej gęstwy, raczej duża. Temperatura 20°C nie przekraczała(19-20°C).

Podczas warzenia uciekło z garnka, podczas fermentacji burzliwej z wiadra, coś jakieś uciekające te piwo:)

Zrobiłem cydr z soku z lidla i wyszedł zadowalający (mocno wytrawny, ale takie lubie). Robiłem na drożdżach S-04 - żadnych problemów. Dodałem pożywki winiarskiej - może to pomogło.

Wyszło super klarowne. Na pewno to powtórzę czekam tylko na promocję soku

Początkowa wysoka kwaskowość zmniejsza się w trakcie leżakowania w butelce.

potwierdzam, piłem, bardzo dobry, idealnie klarowny,

faktycznie wytrawny co pewnie jest potwierdzeniem zawartości cukru w takim soku

To znaczy jacer ?wiesz z praktyki? jaką masz mieć temperaturę wody przy 24 lbs. słodu o temp 45*F i chcesz mieć zacier o temp. 154*F, i kiedy masz 21 lbs. słodu o temp. 82*F i chcesz osiągnąć temp zacieru 148*F? To wszystko ?wiesz z praktyki? jacer?

tylko, że w jednostakch SI:)

Wszystkie trzy programy pracują pod winem, przynajmniej u mnie działały od razu bez żadnych kombinacji .

Zdecydowałem się na beersmitha, z początku wydawał mi się mniej wygodny od promasha ale miał większe bazy surowców (które oczywiście można samemu wpisać, zresztą w beersmithie też nie ma wszystkiego) i chyba ma więcej opcjiprawda jest taka, żaden z tych programów nie jest na tyle duży żeby odstraszał.

Warka nr 23 poszła do kega i butelek

17 litrów + 70gram cukru do kega oraz 4 litry +20gram glukozy do butelek

ilu letnie to było piwo?? jak mnożyłeś drożdże?? a czy piwo było pijalne??

bardzo mnie to zainteresowało:)

Warka nr 25 Belgijskie Pale Ale v2

3,20 kg słód pilzneński 71,75 %

0,80 kg słód monachijski 17,94 %

0,20 kg Biscuit 4,48 %

0,20 kg słód pszeniczny 4,48%

0,06 kg karmelowy ciemny 1,35 %

15,00 gm First Gold (60 min)

10,00 gm Styrian Goldings (30 min)

10,00 gm Styrian Goldings (15 min)

1 łyżeczka mchu irlandzkiego (10min)

drożdże Belgian Ardennes

Zacieranie

60 min w 68°C , Mash Out 10min w 76°C

Gotowanie

60min First Gold, 30min Styrian Goldings, 15min Styrian Goldings, 10min mech irlandzki

Wyszło 22 litry o gęstości 12°Blg

Fermentacja

gęstwa Belgian Ardennes

Warka nr 24 przelane na cichą, 2,5°Blg.

Warka nr 22 Jasny Lager została przelana do kega z 75 gramami glukozy.

smakuje jak noteckie jasne:)

No to by była rewelacja

zastanawiając się to mogłem mniej więcej utrafić w recepturę

chociaż pewnie słodu pszenicznego nie używają, ale słód pilzneński, chmiel jest pewnie ten sam

no i drożdże pewnie mamy inne

no nie wiem dzisiaj kupie noteckie i porównam

a ja zrobiłem monachijskie tak:

http://www.piwo.org/forum/p31265-25-11-2009-21-34-32.html#p31265

dzisiaj otworzyłem, po 6 tyg od butelkowanie i smakuje jak noteckie jasne:) no nie wiem czy to jest monachijskie piwo:)

"pierwsza kategoria ? jako hołd dla Żywca Portera ?pozostaje niezmienna"

ale piwo na drożdżach ode mnie nie skisło?? u mnie z 5 warek na munich lagerach (odpukać) bez problemów

jakbyś coś wynalazł to daj znać

Na drożdżach od Ciebie dojrzewa monachijskie jasne w butelkach i porter czeka na rozlanie (dam mu jeszcze 10 dni cichej). Wygląda na to' date=' że z nimi wszystko w porządku.[/quote']

ok, to się ciesze

Ja w Zielonej Górze nie widziałem żadnego przedstawiciela tego gatunku. Dlatego jedyne belgijskie pale ale jakie piłem było uwarzone przeze mnie Generalnie będzie ciężko o znalezienie czegoś u nas.

Masz w Zielonej PiP oraz Auchana na pewno coś jest z tych piw

ten nasz PiP nie za bardzo w piwach belgijskich, w Poznaniu w PiP koło Eskulapa faktycznie wybór belgijskich piw mieli spory jak byłem

co do Auchana rzadko jeżdże, a i Alma mi nie po drodze

jak coś znajdę to zamelduje