sziszi

Lenistwo i lekceważenie czystości w sporządzaniu ARTYKUŁÓW SPOZYWCZYCH przynosi opłakane skutki.

przy sporządzaniu artykułów spożywczych na pewno nie ma u mnie żadnego lenistwa ani lekceważenia:)

problem jest w tym, że nikt po nie chce sprzątać

Niestety z powodu niechęci do sprzątanie, a zwłaszcza od razu po warzeniu lub rozlewie piwa, doprowadziłem do tego, że w mojej piwnicy na każdym kroku czai się pleśń. Piwnica nie jest wilgotna ale jest trochę cieknący zlewozmywak, kuchenka, kocioł CO.

Zepsułem dwie warki i nawet zniechęciło mnie to na pewien czas do piwowarstwa.

Chcę coś znowu uwarzyć ale najpierw muszę wszystko doczyścić.

Czym czyścic kuchnie, podłogę szafki itd.? Jakimś normalnym środkiem na bazie chloru?

Czy drewniana zapleśniał łycha jest już do wyrzucenia??

Cały sprzęt zalewać chlorem (znaczy Ace)?

Zbyt głęboko odfermentowane

Nie sądziłem' date=' że porter da się odfermentować za głęboko, ja głębokie odfermentowanie potraktowałbym za zaletę. Na ilu Blg skończył fermentację?[/quote']

odfermentował do 4°Blg

Sziszi, Banita, na jaką literkę zaczynają się Wasze nazwiska? Chcę ustalić, gdzie jest jury - z tego, co jestem w stanie na ten moment powiedzieć, to pojechała już literka K.... To ja chyba jeszcze z tydzień poczekam:)

(

Moje na literę K

Ja także pierwszy raz startowałem w konkursie.

Mój Porter Bałtycki został zakodowany jako I-1 i oceniany był pierwszy w konkursie.

Uzyskało ocenę 3,29, co dało mu VI lokatę.

Krytyczne uwagi Jury: w zapachu nieco zjełczałe, z diacetylem. Zbyt głęboko odfermentowane, w smaku z chmielem na pierwszym planie: gorzkie, ściągające, garbnikowe. Także nieco kwaśne i fuzlowe. Barwa niedość rubinowa

W sumie zadowolony jestem, że o większości tych rzeczy wiedziałem wysyłając piwo na konkurs. Czyli tłumaczę sobie, że za rok się poprawie:).

No ale na pewno nie czułem, że jest zjełczałe:), a diacetylu też nie czuje:)

Poza tym w sumie jestem pozytywnie zaskoczony opisem, bo wydaje mi się on całkiem mocno rozbudowany. Spodziewałem się czegoś bardziej lakonicznego

czy przewidziane są jakieś metryczki/ oceny piwa dla piwowarów??

jasne:) teraz już wiem tylko muszę jakoś opróżnić dwa kegi:)

To kiedy możemy wpadać na degustacje?

na degustację oczywiście zapraszam:)

i dziękuje za pomoc

Zamień w takim razie zaworki będzie wszystko ok.

jasne:) teraz już wiem tylko muszę jakoś opróżnić dwa kegi:)

może szybko je przekręce:) a może to nie ma znaczenia:) i będę rozlewał jak zacząłem

gwinty są chyba identyczne, rozkręcałem jak czyściłem i nie było żadnych problemów z montażem (nie miałem wtedy szybkozłączek i uważałem żeby skręcić dokładnie jak było na starcie)

na zdjęciach widać że gaz podłączyłem pod zawór do rozlewu a ten jest wkręcony w miejsce do podłączenia gazu

test

jak udało się tobie założyć je odwrotnie ?

ano jak kupiłem je na allegro to przyszły z wkręconymi odwrotnie zaworami, nie kombinowałem i zostawiłem tak jak było oryginalnie:)

Nie jesteś wstanie szczelnie założyć szybkozłaczki bo są inne

założyć to się nie da, ale czy można rozlewać przez szybkozłączke do gazu i gazować przez tą do rozlewu?

znaczy już tak leje tyle, że bardzo się pieni (jest schłodzone),

możliwe, ze z innego powodu niż zamiana szybkozłączek

dzięki za pomoc scooby_brew, super zdjęcia masz ode mnie +1

czy rozlanie piwa przez zawór,szybkozłączki do gazu będzie problemem?

czym one się różnią technicznie mają inne średnice wewnętrzne??

Wlaśnie pojawił się u mnie problem z rozlewem piwa z kega po pepsi.

Okazuje się, że szybkozłączka do rozlewu nie pasuje do końcówki przy kegu.

Za to ta do podłączenia gazu pasuje do obu końcówek w kegach i rozlewa się z niej ok.

Wygląda na to, że w kegu mam wkręcone takie same zawory zarówno do podłączenia gazu jak i do rozlewu.

Jak to powinno wyglądać, żeby było dobrze?

przeglądam allegro bo poszukuje reduktora i znalazłem:

http://www.allegro.pl/item593179015_kegi_po_pepsi.html

zastrzegam, że to nie moja aukcja:)

cena wygląda na ok, może kogoś zainteresuje

Nigdy nie miałem problemów z refermentacją. Tzn. chyba saison będzie przegazowany, bo butelkowałem go jak miał 4 lub 5°Blg i obawiam się, że zbytnio się nasyci, ale poupuszczam gazu i będzie gitara myślę.

Upuszczasz gaz butelek? Odkapslowujesz i potem nowy kapsel? Czy może chodzi o butelki patentowe?

Doskonale wiem o co Ci chodzi

Zobacz ten wątek

To co uważam było błędem wtedy, to fakt, że filtracja była nie doskonała. Wiele mętnej brzeczki dostało się do kotła warzelnego. Nie dam sobie oczywiście głowy uciąć, że nie zrobiłem innego błędu w trakcie całego procesu.

U mnie jest akurat odwrotnie:)

Zapach jest ok, powiedziałbym że jak dla mnie idealnie chmielowo -słodowy, za to smak do bani:(

Słód Wayermanna z BA - czyli raczej ok, przynajmniej nie słyszałem żeby ktoś coś szczególnie narzekał

Chmiel już nie pamiętam ale chyba też miałem z BA.

Na pewno filtracja nie była przy tym piwie idealna, zresztą chmielu też trochę zostało w fermentorze.

Pewnie znając życie to wszystkiego po trochu daje taki efekt:)

- 50 gr marynki, 20gr lubelskiego (granulat)

- 2kg słodu pilzneńskiego

- 1 kg monachijski

- 1 kg melanoidowy

- 200gr caraamber

Wczoraj testowałem mojego ostatniego dolniaka niestety ma on mocne ziemiste posmaki. Tak jakbym przefiltrował piwo przez doniczkę z kwiatkami. Z czego to może wynikać? Gdzieś czytałem że czasem S-23 dają takie posmaki, ale to chyba nie to bo u mnie są one dominujące.

Pzdr

Sposób jest idealny dla piw w stylu brytyjskim jak również dla słodów dobrze rozluźnionych.

Jeśli mamy dostęp do analizy słodu, słody z indeksem Kolbacha (SNT) czyli stosunku białek rozpuszczalnych(Soluble nitrogen ratio; SNR, S/T ) powyżej 38% można bez problemu zacierać w powyżej podany sposób.

Który to jest parametr w specyfikacji Weyermana?

np. http://www.browamator.pl/zdjecia/5/2/4/7194_Weyermann_Pilsner.pdf

Ja rozumiem, ze kranik przykrecony jest to tylko do wewnetrznej czesci lodowki, stad wiekszy otwor w zewnetrznej czesci, czy tak?

Acha to ja przykręcałem przez całość. To chyba poprawie i dam tylko od środka:).

Ciekawe opracowanie. Ale mam kilka uwag, pytań.

1. Warto zauważyć, że należy sprawdzić długość gwintu kranika i grubość lodówki. W mojej lodówce okazało się że kran jest nieco za krótki, nie mogę wstawić uszczelki. A jak przykręcę siłowo to plastik lodówki się ugina. Tak czy tak lekko cieknie.

2. Co do temperatury zacierania w lodówce to ważna jest też temperatura słodu. Zresztą można to wyliczyć, ja używam arkusza, który udostępnił kolega TZI http://www.piwo.org/forum/uploads.php.

3.

Rozpocząć filtracje, uważając by na styku lodówki turystycznej i zacieru nie powstały kanały, które zmniejszą wydajność.

O co tu chodzi?? Jakie kanały?

Wyszło 20°Blg ' date=' filtrowałem kiblowym wężykiem szło dobrze.[/quote']

A ile litrów?

zapomniałem napisać 15l

4°Blg