No to się zaczęło ;-)
Warka #0 Polskie Ale 14 Blg (18,5 l) (bezimienne, na imię trzeba sobie zasłużyć)
Dodałem 3l wody źródlanej - 12 Blg (21,5l)
Słody:
Pilzneński 3,8 kg
Pszeniczny jasny 0,3 kg
Karmelowy czerwony 0,15 kg
Zacieranie:
Woda - 13 l
63°C - 20 min.
73°C - 45 min.
78°C - 10 min.
Wysładzanie:
78°C - 3 x 5 l
Chmielenie:
Sybilla 20 g - 60 min.
Lubelski 20 g - 18 min.
Mech irlandzki 5 g - 10 min.
Fermentacja:
US-05 Safale
Burzliwa - 19,5 °C - 06.07.2013 -
Uwagi:
Troszkę za mało wody poszło na początku, albo za wiele zostało w młucie i chmielinach. Liczyłem na 20 l i maks 12 Blg a wyszło jak wyszło, nie wiem czy można tak po prostu wody do brzeczki nalać jak jest za słodka, myślę że nie będę tego roztrząsał, jak piwo nie wyjdzie stylowe to i tak się nie powieszę ;-) Tak zupełnie przez przypadek dowiedziałem się, że Sybilla jest nie dla mnie. Nie mogłem nie spróbować brzeczki, przed chmieleniem całkiem mi się podobała, czuć pszenicę i karmel i aromat czekoladowy- ale to tylko mi czekoladą pachniało ;-) Barwa dość intensywna ;-/
No dobra, a teraz można się na mnie pastwić ;-)
Po 15 godzinach ładna, ale mało obfita piana i piękny zapach, temperatura 20,6°C
10.07.2013 - 20,2°C, 5° Blg
Cicha - 19 °C - 14.07.2013 - 3,5 °Blg (coś sporo, trzeba będzie cichą przeciągnąć o kilka dni)
Butelka - 20°C - 24.07.2013 - 3,0 °Blg + glukoza 120g (Nie używać areometru Biowinu) 34 x 0,5l + 4 x PET 0,5l i Do piwnicy ;-)
Smak bardzo przyzwoity, wyraźne nuty słodowe, na których mi zależało najbardziej ;-) Goryczka zanika, jest dobrze, dostanie gazu to się bardziej mu "przyjrzę"