Skocz do zawartości

PiwoLab

Members
  • Postów

    876
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez PiwoLab

  1. Oczywiście, że można zrobić powyższe w takich cenach, odpadają wtedy koszty transportu z usa. Obecnie zaangażowałem się w konstrukcję 3. walcową. Taką przewidziałem dla siebie. Na dzisiaj mam dokumentację i zrobiłem gniotownik z parametrami porównywalnymi do crankandstein 320D. Na dniach zrobię dodatkowo limitowaną serię 5 szt. Cena oczywiście będzie niższa niż 250usd i bez kosztów transportu z usa. Jedyna niedogodność w moim gniotowniku jest taka, że regulacja szczeliny między wałkiem napędzanym a regulowanym tylko za pomocą szczelinomierza. Na pokrętłach, ani na obudowie nie będzie znaczników. Jednak taką regulację w większości robi się raz. Szczelina regulowana w zakresie 0,65-1,90 mm. Na pierwszych wałkach stała 1,50-1,65 mm. Tu mały rozrzut z powodu braku kalibracji walców po radełkowaniu. Walce średnicy fi 55 mm i długości 130 mm. Obudowa z aluminium. Ułożyskowanie - tuleje z brązu. Wał wyjściowy napędowy fi 12 mm, długość części wystającej 50 mm.. Ciężar gniotownika ok. 8,5 kg. Zdjęcia tutaj. Jeśli są chętni proszę na priv. Zaznaczam, gniotownik tylko dla świadomych piwowarów z wybiciem jednorazowym min. 50 litrów (zasyp 12-20 kg). Dla piwowarów z warkami 20 litrowymi jest po prostu nieopłacalny.
  2. Zgoda, dla słodu gołe walce z przedziału 100-150 mm średnicy powinny wystarczyć. Nie chcę udowodnić jakiejś mojej racji. Ja wybrałem świadomie mniejsze o fi 55 mm i z moletą, dodatkowo w układzie 3 walców. Mogłem pozostać przy dwóch i byłoby taniej, a pewnie niewiele gorzej. Wybrałem jak wybrałem bo uważam, że instalacja herms oprócz zdrowej łuski do filtracji potrzebuje również dobrej łuski do zacierania. Zrobiłem próbę na garści słodu i jestem z wyglądu śruty zadowolony. Zrobię zasyp, zmontuję napęd i wtedy coś więcej powiem.
  3. W pełni się z Tobą zgodzę. Przy średnicy walców 250-300 mm, nawet na gładkich walcach możliwe jest zgniatanie wszystkich rodzajów zbóż Tylko, że takie gładkie wałki o dużej średnicy wymagają napędu o odpowiedniej mocy oraz miejsca w urządzeniu. Kąt chwytu zależy od średnicy wałków. Natomiast między kątem chwytu, a tarciem istnieje również ścisła zależność. My zmniejszając średnicę walców, zwiększamy kąt chwytu i dla zwiększenia tarcia musimy się czymś wspomóc. Robimy moletę. Dochodzimy do wniosku, że zadaniem molety nie jest gniecenie ziarna, ale wspomaganie tarcia. Teraz tylko należy wybrać taką moletę, która wciągnie ziarno między walce, ale równocześnie nie uszkodzi zbytnio łuski.
  4. Co chciałbyś z tak cienkościenną rurką zrobić? Fakt, profesjonalne gniotowniki choćby John Deere mają walce z rur, ale nie tak cienkościennych. Przedział średnic też nie ten. Chcesz tanio, a przeczysz sobie z wymyślnym mechanizmem napędzającym obydwa wałki. Po co? Także średnica 100 mm dla naszych celów wydaje się przesadzona! Czym chciałbyś taki gniotownik napędzać? Ręcznie? Toż to hardcore. Już przy średnicach rzędu 40-50 mm kąt chwytu będzie wystarczający. Tu nie problemem jest koszt materiałów użytych do wykonania gniotownika, lecz koszt robocizny. Materiał na walce nie musi być z drogiej kwasówki, wystarczy o odpowiedniej twardości ze stali jakościowej, narzędziowej, czy automatowej. Co do konstrukcji, to po co wyważać otwarte drzwi, przyjrzyj się gniotownikom zza oceanu.
  5. przestał robić cichą. A w TB jeszcze taniej... Rozbrajasz mnie. Już nie chodzi o samą cichą, ale o sam rozlew z fermentatora 100L. Jak to sobie wyobrażasz? Samo wstawienie fermentatora 60L na stół (takie warki najczęściej robię) jest już nie lada wyczynem. Czy mam rozlew przeprowadzić z poziomu "0"? Może masz jakiś patent?
  6. W przypadku warek 20L faktycznie nie warta skórka wyprawki. Ale dla kogoś, kto warzy 50L i więcej to fajna sprawa. Sam zastanawiam się, czy jeden lub dwa fermentatory stożkowe nie przydałyby się w browarze. Niestety jedno to cena, drugie brak miejsca. A jeśli ktoś mówi, że to tylko chłyt marketingowy to się grubo myli. Gdyby spróbował raz przelewania 100 litrów warki z burzliwej na cichą to by zmienił zdanie.
  7. Masz rację, trochę się zagrzałem. O dwie szklaneczki barleywina za dużo. Snickers zjedzony, temat do zamknięcia.
  8. Nie ma to jak dyktatura. Ale po co ustanawiać nowy termin, jak taki dzień już istnieje. Jest Międzynarodowy Dzień Piwowara zawsze w pierwszy piątek sierpnia. Nie rozróżniajmy piwowara domowego od innego, bo jeden i drugi to samo tworzą. Piwo.
  9. Tak, pytam się gdzie jest regulamin tego forum? Jeśli takie forum jest upublicznione, to niech Administrator nie myśli, że to jest jego własny folwark!? Już nie! Pytam się, dlaczego zamyka tematy wg własnego widzi mi się? Tak nie może być! Proszę o podanie przyczyn zamknięcia wątków! Wg jakiego kryterium lub jakiego punktu regulaminu? A nie tylko słowa, że to już wystarczy. Co to jest? Twoje własne podwórko? Nie. Jeśli stworzyłeś to forum, chwała Tobie. Ale niestety nie jest ono już Twoim prywatnym. Proszę wskaż mi to w regulaminie! Kolego, ja zasady dyskusji dobrze znam. Na niejednych forach przebywam od ponad dwudziestu lat, ale takiego traktowania jak tu nigdzie nie spotkałem. Proszę o rozważne zamykanie tematów!
  10. Wytrzyma, wytrzyma. Nasze święto zawsze jest w pierwszy piątek sierpnia, tylko raz do roku.
  11. Gniotownik 3. walcowy. EDIT: Zrobiłem sobie taki jak na poniższych fotkach. Parametrami porównywalny z Crankandstein lub Monster Mills
  12. Tak, chodzi bez problemów.
  13. Z okazji Dnia Piwowara Domowego wszystkim piwowarom życzę tylko udanych warek i wiele nagród w konkursach piwowarskich.
  14. Ja swój wystawiłem do sprzedaży. Polecam, za jedyne 650 zł z motoreduktorem. Wystarczy włączyć wtyczkę do gniazdka , wsypać słód i po wszystkim. Tu można kupić.
  15. PiwoLab

    napęd śrutownika

    Kompaktowy napęd gniotownika to motoreduktor. Polecam PRO-MOTOR. Należy dobrać silnik 230V lub 380V i przekładnię PMRV tak, aby na wyjściu mieć ok. 200-250 obr./min. Przykładowo silnik 0,37kW lub 0,55kW , obroty 1500 oraz przekładnia z i=7,5 lub i=5. Koszt wyjdzie ok. 350-400 zł, ale napęd nowy i na lata. Ja osobiście mam 0,55kW i ok. 180 obr./min. Silnik jak i przekładnia w obudowie aluminiowej. Nie polecam motoreduktorów z allegro i olx, które są przeważnie w obudowach stalowych i przez to cholernie ciężkie i gabarytowo duże. Nawet ponad 20 kg.
  16. Ja używam i myślę, że jeszcze z kilku się znajdzie. Gary w porządku choć blacha cienka. Nie nadają się na indukcję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.