Skocz do zawartości

ja2

Members
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ja2

  1. Dzięki za tyle superlatyw W moim odczuciu piwo nieco przegazowane. W aromacie przewijają się nuty, których nie potrafię nazwać, a powinno ich nie być. Goryczka wg mnie jednak zalega, a nie powinna. Nad kilkoma sprawami trzeba popracować. Mimo wszystko z 48 butelek zostało 8, piwo schodzi....
  2. Zostawione: 2 x AIPA - Jelny Chmieleń (Browar Ja2) Pobrane: Browar Sokół - AGA American Golden Ale Browar Czarny Ryś - Old Peculier
  3. Kolor: brązowy, dość klarowne Piana: drobnopęcherzykowa, szybko opadająca Aromat: młode wino, alkohol, Smak: goryczka niska, karmel, alkohol Wysycenie: niskie Ogólnie: Piwo przypomina mi nieco Weizenbocka. Piję drugi raz piwo z Czarnego Rysia (wcześniej Maibock) i identyczna sytuacja; aromaty oraz smak zdominowane a’la młode wino. Przypadek, infekcja, czy tak miało być? Nie wiem jak smakuje oryginalny Old Peculier, ale jeśli tak, to piwo to nie dla mnie.
  4. Kolor : piaskowy, opalizujący, mętne Piana: drobnopęcherzykowa, szybko opadająca Aromat: słodowy, nuty winne, Smak: goryczka średnia, słodowość Wysycenie: niskie Ogólnie: Piwo jak dla mnie słabo pijalne; nieco puste w smaku, pozbawione aromatu (spodziewałem się aromatu Citry, jednak nie ma go zupełnie). Przeciwieństwo AIPY od Sokoła, która była moim zdaniem bardzo udana. Duży plus za wysycenie – Idealne! Takie chciałbym osiągać w sowich piwach.
  5. Kolor : piaskowy, mętne, Piana: średnio pęcherzykowa, obfita, Aromat: cytrusy, niewielki aromat chmieli amerykańskich, Smak: goryczka wysoka, brak nieco kontry słodowej, wyczuwalny alkohol, Wysycenie: wysokie Ogólnie: Piwo nieźle pijalne, radosne, przywodzące klimat z etykiety.
  6. Kolor : miedziany, mętne Piana: średnio pęcherzykowa, zredukowana do obrączki Aromat: winny, Smak: młodego wina, słodowość, alkohol, fajnie rozgrzewa na koniec Wysycenie: dość duże (zbyt duże) Ogólnie: Akcent winny dominujący, mimo to piwo wypite w całości. Fajnie rozgrzewa i daje w główkę
  7. Zostawione: 3x Grodziskie - (piwo rozlane niecałe 2 tyg. temu, więc trzeba by dać mu jeszcze trochę czasu, aczkolwiek testowane przeze mnie już teraz i nie jest źle ) Pobrane: AIPA - Sokół Summer Ale - Browar Dokuro Maibock - Czarny Ryś
  8. Dziękuję bardzo
  9. a skąd wiesz, że działa? Wspaniała AIPA mi wyszła...
  10. Uwarzyłem dopiero 3 warki i w żadnej z nich nie miałem rutki z wodą. Skoro gazik działa, nie wiedzę potrzeby bulgotania wody w rurce
  11. Dzięki, dzięki, o to właśnie chodzi
  12. W sierpniu uwarzyłem Dry Stouta i niestety z powodu wysokich temp., temperatura fermentacji uciekła mi do ok. 23-26 st. C. Jako skutek podwyższonej temperatury upatruję wystąpienie niepożądanych wad piwa w smaku i aromacie - powstałym octanie etylu. Od zabutelkowania jest już ponad 1,5 miesiąca, lecz w smaku i zapachu nadal występują nuty rozpuszczalnika i acetonu. Moje pytanie; - czy z czasem (i ewentualnie po jakim czasie) mogę liczyć na to, że niepożądane aromaty i smaki dezaktywują się w jakimś stopniu lub całkiem? Czy po prostu już tak zostanie?
  13. Właśnie się o tym przekonałem próbując wspomniane piwo w kilkanaście dni po zabutelkowaniu. Szczęka mi opadła jakie już jest świetne
  14. Mały update; Otóż piwo, o które tak się bałem, że nieszczęsny wacik je zainfekuje jest całe i zdrowe! Kilkanaście dni od zabutelkowania, a już jest wspaniałe
  15. Racja. Już działam w BeerSmith - program super.
  16. Pomysł czy informacja o takiej możliwości od Kopyra, który kilkadziesiąt warek uwarzył więc pewnie wie o czym mówi. P.s. Piwo jest po zabutelkowaniu dopiero kilkanaście dni, ale właśnie wczoraj nie mogłem się powstrzymać od jego spróbowania... Nie ma infekcji, w smaku i aromacie przerosło moje najśmielsze oczekiwania
  17. Tak właśnie teraz robię
  18. No dzięki takie słowa otuchy były mi potrzebne
  19. przyzwyczajon, przyzwyczajon, lubi, lubi Tego nie wiem i nie wiem niestety jak obliczyć poprawnie IBU Taką mam właśnie nadzieję, że piwo jeszcze dojrzeje i wyszlachetnieje, stąd moje pytanie czy ktoś miał doświadczenia z zieloną AIPĄ i jak się zmieniała w czasie
  20. Cicha między 18o - 20oC Ostatnie 3 dni na balkonie między 3o - 10oC
  21. Słody: Weyermann pale ale 5 kg Carapils 300g Carahell 300g Carared 300g melanoidynowy 300g Chmiele: Simcoe 50g Citra 50g Cascade 50g Amarillo 50g Drożdże; Safale US-05 Zacieranie: 25l wody zacierania 52°C – wsypane słody 65°C – 80 min 76°C – 5 min Wysładzanie: Wodą o temp. 76°C do objętości 33l Ostatnie litry z wysładzania nie zeszły poniżej 2 blg. Gotowanie: 90 min. Chmielenie: 70 min – 20g Cascade 40 min – 20g Amarillo 30 min – 20g Citra 5 min – 20g Amarillo Po zakończeniu gotowania 24L 14,5 blg Drożdże zadane w temp. ok 21o C Chmielenie na zimno: 30g Cascade 30g Amarillo 30g Citra 30g Amarillo Ekstrakt po cichej 2 Blg. Burzliwa 7 dni, cicha 8 dni w tym 3 dni na balkonie (fajnie się sklarowało bez żelatyny)
  22. Zabutelkowałem właśnie moją AIPĘ i przy tej okazji popróbowałem jej trochę - co się okazało w smaku jest sporo ściągającej cierpkości co mnie nieco zmartwiło. Nachmielenie też nie jest szokujące, spodziewałem się większego, mimo, że dodałem sporo chmielu. Podczas gotowania 100g różnych amerykańców i na cichą też ok. 100g. Pytanie moje jest następujące; czy jest szansa, że po jakimś czasie miesiąc lub dwa cierpkość zmaleje? Co w ogóle zmieni się w smaku? Jeśli ktoś ma podobne doświadczenia z AIPĄ proszę o informacje.
  23. To właśnie tak zrobiłem, tylko że zamiast waty jest gaza
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.