Skocz do zawartości

ja2

Members
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ja2

  1. Browar Wojen - Brown Porter 11,5 blg. Aromat: Lekka paloność, lekka kawa i nieco czekolady Piana: Niewielka, drobnopęcherzykowa szybko zanika Kolor: Ciemnobrązowy, Smak: Lekko palony, niewielkie posmaki kawy i czekolady gorzkiej Odczucie w ustach: nieco wodniste, wysycenie odpowiednie, Goryczka: średnia Ogólnie: Pijalny, lekki Brown Porter. Niepożądanych aromatów oraz smaków nie mogłem się doszukać. Przyjemne piwo, które nie wiem jak szybko zniknęło mi z pokala
  2. Browar Wojen - Foreign Extra Stout 16 blg. Aromat: Paloność, kawa, czekolada Piana: Lekko beżowa, drobnopęcherzykowa, pozostawia świetny lejsing Kolor: Czarny, nieprzejrzysty Smak: Kawa espresso, gorzka czekolada, przyjemna paloność, słabo wyczuwalny alkohol, Odczucie w ustach: pełne, wysycenie odpowiednie, Goryczka: średnia Ogólnie: Bardzo udany FES. Nie ma się do czego przyczepić. Gdyby jeszcze gładkość i aksamitność była wyższa to piwo byłoby genialne. Tak czy inaczej Gratulacje!
  3. Wziąłem z depozytu: Browar Wojen - FES Browar Wojen - Brown Porter Browar Green Fox - Christmas Ale Zostawiłem swoje: Home Ja2 Brewery - Mosaicon (APA Mosaic Single Hop) - 3 szt. Aktualna lista: Browar BrewHammer - Mild The Wizard Browar BrewHammer - Mild The Wizard Browar Złotowieniec - Weizen Browar Sędzibeer - Marzen Browar Rychlak i Syn - Biały Kruk buszi - Peated Grodziskie Browar Cztery Łapy - Oatmeal stout Browar Piwo Pitne - Krokodillo (IIPA) Browar Piwo Pitne - Stary karabin (ala altbier) Home Ja2 Brewery - Mosaicon
  4. Galaxy Pond Pale Ale - 25 Milk Stout - 25 AIPA Grand Prix Cz. Dziełak - 26 Hefeweizen - 19 AIPA Wola - 25 Razem: 23252,5 L
  5. Też nie mogę 21.09., a bardzo mnie ten temat interesuje. Tak więc super, że już kolejny kurs w planach.
  6. Jestem obecnie u tesciów i ponieważ są tu świetne warunki do warzenia zabrałem cały sprzęt z myślą o kolejnej warce. Cóż zapomniałem zabrać nadwęglanu sodu którym zwykle odkażam fermentor i osprzęt. Poniewaź mam przy sobie jedynie Desprej, moje pytanie brzmi: Czy można skutecznie nim zdezynfekować fermentor w dodatku bez wpływu na smak i aromat piwa? Macie doświadczenia z tym specyfikiem na tak dużych powierzniach jak fermentor?
  7. Rzeczywiście chyba już zmęczony byłem pisząc ten post Tak czy inaczej dzięki za uświadomienie Malinowy Jęczmień i Dario. Natomiast lukaszr i korzen16 serdeczne dzięki za "życzliwość"
  8. Czy ktoś mógłby przerobić poniższą recepturę pod ilość ok 25L? Z zacieraniem nie będzie myślę problemu, wystarczy ilości zasypu podzielić na pół. Podzielić na połowę natomiast raczej nie da się ilości chmielu na goryczkę (tak sądzę - może się mylę). Proszę o podpowiedzi jak to zrobić aby wyszły podobne parametry w przypadku 25L. Receptura oryginalna Grand Prix - American IPA Cz. Dziełak 53 litry / 15,4 Blg / ok. 64 IBU / ok. 14 EBC // goryczka i kolor liczone Beersmith 2. Realnie pewnie zupełnie inne // Zasyp: 14,80 kg słodu pilzneński - 11,84 kg (80%) pszeniczny jasny - 1,48 kg (10%) monachijski I - 1, 04 kg (7%) cara gold (120 EBC) - 0,44 kg (3%) Zacieranie: 1 h, 50 min. Słód do 40 litrów wody o temp. 55 st.C. (spadło do 53 st.C.), podgrzewam 13 min, 63,9 st.C. - 64,4 st.C. - 60 min, podgrzewam 9 min, 70,6 - 71,3 st.C. - 15 min, podgrzewam 9 min, 76 - 77 st.C. - 4 min. Filtracja: wysładzanie 48 litrów wody // 1 ml kw. fosforowego 75 % odebrałem 69 litrów Gotowanie: 80 min Magnum, gr. 2012 (14,5 alfa), 55 g - 60 min, Columbus, gr. 2012 (15,9 alfa), 50 g - 15 min, Centennial, gr. 2012 (10,0 alfa), 50 g - 10 min, Simcoe, gr. 2012 (11,9 alfa), 50 g - 5 min, Citra, gr. 2012 (12,7 alfa), 52 g - 1 min, Chlorek wapnia - 20 g (do garnka przed gotowaniem) Chłodzenie: 40 min do 21 st.C. Zadane drożdżami w temp. 21 st.C i wstawione do piwnicy (15 st.C), na zimną posadzkę. Do dwóch fermentorów trafiło 53 litrów. Z osadem i chmielinami wylane 5,5 litra. Wyeast 1056 American Ale, gęstwa 2-dniowa, oczyszczona, średnio gęsta, 2 x 150 ml. Fermentacja: burzliwa - 11 dni, wzrastająco, od 18 do 21 st.C. odfermentowało do 3,6 Blg cicha razem z chmieleniem na zimno 5 dni, temp. 12-16 st.C. Chmielenie na zimno: (pamiętając, że były dwa fermentory!) Centennial, gr. 2012 (10,0 alfa) - 2 x 50 g, Amarillo, gr. 2012 (10,1 alfa) - 2 x 50 g, Simcoe, gr. 2012 (11,9 alfa) - 2 x 50 g. Rozlew: 2,2 vol 2 x 110 g glukozy na 2 x 23 litry piwa (reszta wylana z chmielinami po chmieleniu na zimno) Odfermentowało do 3,6 Blg Nagazowanie: 16 st.C.
  9. Co stałoby się gdybym w obecnym stanie odkapslował piwo dodał nieco syropu glukozowego i zakapslował z powrotem piwo? Wyjdzie coś z tego?
  10. APA - US-05 MS - US-04 Dzięki, w takim razie przeniosę je do mieszkania
  11. Uprzedzony błędami z przegazowanymi piwami i aby ich uniknąć ponownie, postanowiłem, że syrop glukozowy przy rozlewie do mojego American Pale Ale i Milk Stout będzie w proporcjach; APA - 3,6 g glukozy/1L (3,2 blg. po cichej), MS - 2,5 g glukozy/1L (4,9 blg. po cichej), Po zabutelkowaniu piwo postało kilka dni w temp. pokojowej, następnie przeniesione zostało do piwnicy, gdzie panuje temp. ok. 14oC. Po ok. 8 dniach otworzyłem APA i MS w celu sprawdzenia co tam się dzieje. Efekt jest podobny; wysycenie bardzo nikłe, piany prawie nie ma. Pytanie; Czy piwo ma jeszcze szanse na nagazowanie czy jednak dodałem zbyt małą ilość glukozy? Zostawić w piwnicy w tych 14oC. czy wstawić butelki do mieszkania?
  12. Zgadzam się brakuje wędzonki i za dużo goryczki niestety. Dzięki za opinię
  13. Jutro zlewam na cichą American Pale Ale i zastanawiam się jaką taktykę tym razem obrać z chmieleniem. Standardowo u mnie cicha to ok. 4 dni w temp. ok. 200C, potem wsypuję chmiele i zostawiam dalej w 200C przez 1 dzień, następnie fermentor wyjeżdża na balkon jeśli temp. jest ok. 5-60C na 2 dni. Co sądzicie o takiej metodzie? Słyszałem też o podzieleniu wyznaczonej porcji chmielu na 3 części i dodawanie go co 3 dni.
  14. ja2

    Refermentacja

    Też tak mi się wydaje
  15. ja2

    Refermentacja

    Ja zostaję przy swoim, że syrop rozcieńczony łatwiej rozpuści się w piwie, niż gęsty Też jestem tego zdania również tak robię Zadam pytanie inaczej - jaką ilość środka refermentacyjnego, w tym przypadku syropu cukrowego, należy dodać w celu refermentacji do 20L piwa, mając na uwadze jak najmniejszą ingerencję w smak końcowy piwa; a) 1 L b) 0,5 L c) 250 ml d) inne propozycje
  16. ja2

    Refermentacja

    0,85 L syropu na 17 L piwa - (tyle wg tejże metody musiałem dodać do mojego Wita) i trochę boję się jednak, że mimo, iż ekstrakt się nie zmieni, smak nieco może ulec zmianie. W końcu przecież dolewam 1/17 część wody z cukrem. Czyli piwo pod względem intensywności smaku rozrzedzam. Też tak mi się wydaje. Plusem tejże metody jest niezaprzeczalnie, iż taka ilość syropu cukrowego łatwiej i dokładniej rozpuści się w piwie.
  17. ja2

    Refermentacja

    Zgadza się, ja tylko obawiam się, czy aby ten 1 litr syropu nie zmieni smaku piwa i nie będzie ono mniej wyraziste, niż gdybym dodał zamiast 1 litra, powiedzmy 300ml syropu. No, ale to może tylko moje nieuzasadnione obawy.
  18. ja2

    Refermentacja

    Czy ktoś z Was stosuje taką metodę refermantacji; Dodanie objętościowo tyle środka refermentacyjnego, aby ilość procentowa cukru w nim zawarta była równa ekstraktowi początkowemu brzeczki nastawnej. W moim Witbierze imperialnym 14 blg. potrzebowałem wg obliczeń na podst. tej metody 0,85 L syropu cukrowego na 17 L piwa. Kiedy przed rozlewem porównałem smak piwa przed dodaniem syropu w w/w proporcjach oraz po jego dodaniu stwierdziłem, że piwo różni się w smaku. Po dodaniu 0,85 L środka ref. jego smak i aromat był mniej intensywny, niż piwa przed jego dodaniem. Pytanie; Czy ilość syropu refermentacyjnego wg tego sposobu wpływa na smak i aromat piwa?
  19. Kolor: miedziany, w miarę klarowne, (wlewając piwo do pokala drożdże w kawałkach udały się razem z nim), Piana: drobna, mocna, obklejająca szkło, wysycenie niskie (idealne), Aromat: żywiczny, owoce tropikalne, brak nut niepożądanych, Smak: słodowy, przyjemna goryczka, pijalne mocno, Szczerze powiem, że piwo to piłem już kilka tygodni temu, więc szczegółów nie pamiętam. Najważniejsze to to jednak, że AIPĘ z Sokoła zapamiętałem jako piwo, które szybko zniknęło mi ze stołu...
  20. Dzięki za Twoją opinię. Piwo rzeczywiście nie jest rarytasem. Goryczka przesadzona, zalegająca, w smaku, potwierdzam pustawe. Wędzonkę jednak wyczuwam i w smaku i w aromacie. Ogólnie daje się wypić, ale bez ekstazy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.