Skocz do zawartości

seniorroberto

Members
  • Postów

    460
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez seniorroberto

  1. Warka # 28 IPA.

     

    Pale ale 4 kg.

    Amber 0,25 kg.

    Pszeniczny 0,25 kg.

    Palony 0,03 kg. (dla koloru)

     

    Zasyp do 15 l. wody z łyżeczką gipsu. Ph zacieru 5,2 po łyżeczce kwasu mlekowego.

     

    Potem:

     

    33 g. marynki w 60 min.

    20 g Amarillo w 30.

    15 g Amarillo w 15.

    5 g. na zimno.

     

    Chciałem dać gęstwę WLP 023 ale podchodzi kiszonym ogórkiem...:smilies:, rozumiem, że do wylania.

  2. ........

    Wstyd się przyznać' date=' ale niestety dopiero wydanie tej płyty i jej przekaz uświadomił mi, że byli w naszym kraju ludzie, którzy nie skończyli walki o wolność w 1945 roku......[/quote']

    Nie wziąłeś jednego pod uwagę że jak chodziłeś do szkoły to historia była "bardziej" historyczna niż dziś. A że o wolną Polskę dużo różnych osób walczyło to im chwała .. niestety albo stety czasy się zmieniły i z ideałów pozostał niesmak typy profesor Bartoszewski po technikum

    http://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5%82aw_Bartoszewski

    Odbijając delikatnie od retoryki tematu polecam film Generał Nil ... powiem jedno nie spodziewałem się czegoś takiego...! Nie oglądali? To TRZA!

     

    http://www.fototube.pl/pix/img4/org/d41d858faeab19a237da4c037d4a09f0.jpg

    Skoro powiedziałeś "a"... wyjaśnij, proszę, o co chodzi z profesorem Bartoszewskim?

  3. Warka # 27 IRA

     

    ...wstawszy o 5.30 i popełniwszy... cisza, spokój :cool2:

     

    Pale 2,70 kg

    Monachijski 0,80 kg

    Carared 0,5 kg

    Palony 0,05 kg

     

    Zacierane jednotemperaturowo 68°C przez 60 min., jestem m/w w połowie...

     

    Potem dam marynki 20g w 60 min. i 30 g EKG w 30... może ciutkę Fugglesa na zimno.

    ...

    Nachmielone, ostudzone, wyszły 22l, 13°Blg (zerowałem ten diabelski przyrząd w wodzie 20°C ...)

    W świeżej brzeczce startują właśnie WLP023 z gęstwy zebranej 2 tyg. temu. Za godzinkę, dwie dodam do brzeczki.

     

    Poranne warzenie baaardzo mi się spodobało!:) jest 11.00 a ja mam koniec.

    Miłe złego poczatki...;)((... w kiblu....sam aceton... widać grubo za ciepło miało na cichej a i, z nadmiaru pracy, za kiepsko się opiekowałem:ble:

  4. Jethro Tull słyszałem jeszcze jak nie wiedziałem co to muzyka progresywna i psychodeliczna. Znalazłem singiel na winylu w płytach mojego taty i zdziwiłem się że takiej muzy słuchał. Pan Ijan robi wrażenie, ten flet w rockowych utworach... Pięknie grali. Mam 10 pierwszych płyt na mp3.

    ...no! to widzę, że tata solidnie wykształcił...:) pozdrowienia dla obu panów.

  5. Też muszę coś od siebie dodać. Zaczynałem od Italo Disco i Biełyje Rozy ale kuzyn nieopacznie pokazał mi Scorpions. Zaczęło się. IRON MAIDEN, Metallica, tak doszedłem do black metalu. Potem w nocnej audycji w 3-ce usłyszałem progresję z '68. Dzisiaj cofnąłem się do tamtych czasów. To próbka tego co wyczyniali goście dawno, dawno temu.

    http://www.youtube.com/watch?v=_aWFaZgwerY

     

    Fajna sekcja taneczna ;) ;)

     

    Co Wy na to?

    ...aż się wzruszyłem....:)

    W rewanżu moja - wówczas ulubiona....

    http://www.youtube.com/watch?v=xwkZzhDRroo&feature=related

     

    i to też, choć bez obrazka...

     

    ... no i na koniec...

     

    pozdrawiam

  6. Cześć!:/

    ano właśnie, przyszła wczoraj i na razie nie odebrałem, bo mi coś nie pasi. Jest dwa razy wyższa niż ta oryginalna, którą mam 1,12 mm. Muszę zdjąć całą ruchomą część palnika i opjechać przymierzyć... a jak co to obetnę.:) Tak sobie myślę, że trzeba było zamówić zwykłą 1,12 i dać gdzieś rozwiercić na 1,50....:/ bo ta, co przyszła jest do gazu zaazotowanego, może dlatego ma nieco inną konstrukcję.

    No cóż, odpalę przy następnej warce.

    Pozdrowionka!

  7. Warka # 27 IRA

     

    ...wstawszy o 5.30 i popełniwszy... cisza, spokój :cool2:

     

    Pale 2,70 kg

    Monachijski 0,80 kg

    Carared 0,5 kg

    Palony 0,05 kg

     

    Zacierane jednotemperaturowo 68°C przez 60 min., jestem m/w w połowie...

     

    Potem dam marynki 20g w 60 min. i 30 g EKG w 30... może ciutkę Fugglesa na zimno.

    ...

    Nachmielone, ostudzone, wyszły 22l, 13°Blg (zerowałem ten diabelski przyrząd w wodzie 20°C ...)

    W świeżej brzeczce startują właśnie WLP023 z gęstwy zebranej 2 tyg. temu. Za godzinkę, dwie dodam do brzeczki.

     

    Poranne warzenie baaardzo mi się spodobało!:/ jest 11.00 a ja mam koniec.

  8. Witam wszystkich użytkowników forum.

    Przedwczoraj nastawiłem moj pierwszy zestaw z brewkita i niestety podejrzewam że zbiornik fermentacyjny jest nieszczelny. Objawy są takie, że rurka czasem bulgocze a czasem nie (występują kilkugodzinne przerwy), denko jest cały czas mocno wybrzuszone. Z doświadczeń przy fermentacji wina wiem że początek fermentacji bywa zazwyczaj bardzo burzliwy, tak że z rurki "wali" non stop. Piwo fermentuje w temp. pokojowej. W związku z tym mam pytanie do bardziej doświadczonych piwowarów: jeśli rzeczywiście zbiornik jest nieszczelny to czym można go uszczelnić? pozdrawiam

    Rzeczywiście zdejmij dekiel i zobacz, czy ci rurki nie zatkało.

    Ja też dekiel kładę luźno...

  9. W skrócie: z rurki fermentacyjnej wyraźnie czuć zapach acetonu, przez cały okres cichej fermentacji. Piwo fermentowane drożdżami US-05, w temp. 18-21°C zarówno na burzliwej jak i na cichej. Przy przelewaniu na cichą nie czułem żadnych obcych smaków, zapach też był w normie - poza tym acetonem. Wyglądało też normalnie, żadnych podejrzanych plam, kożuchów itd.

     

    Mam się czym przejmować, czy jest wszystko OK? I co to za zapach?

    Wylać zawsze zdążysz...:D dwa razy miałem IPA na US-05, już w butelkach, po tygodniu (zawsze otwieram pierwszą...:)) waliło zmywaczem i już już chciałem wylewać... po 3 tyg. było ok, zupełnie bez acetonowego zapachu. Po tym pierwszym tygodniu - stało w kuchni, gdzie warzę - zniosłem do chłodniejszej piwnicy...

    czy było smaczne czy tylko wypijalne - trudno mi dziś ocenić... za małe doświadczenie.

    Pozdrawiam i bez paniki!:D

  10. W ostatnie upały miałem podobną sytuację, kożuszek był jeszcze grubszy. Przestawienie fermentora do dekantacji spowodowało opadanie drożdzy i piwo zmętniało znacznie. Wstawiłem do wanny, po 4 godzinach po kożuchu nie było śladu, piwo na cichą ściągnąłem nieźle klarowne. Warto było...:)

     

     

     

    ...o żesz!...:) sorry, poprawione, upiekło mi się...

  11. warka nr LXXVIII, dnia 28.05.10, IPA

     

     

    - słód pale ale - 4kg

    - słód karmelowy jasny 0,3kg

     

     

    zacieranie:

     

    54°C - 10min

    66°C - 60min

    73°C - 1min

     

    gotowanie:

    90min

     

    - chmiel tettnager 3,9% - 40g - 90min

    - chmiel tettnager 3,9% - 30g - 30min

    - chmiel saaz - 3,5% - 40min

    - chmiel Cascade - 6,6% - 45min

     

    drożdże: London III Ale - 1318

    ...a ile dałeś saaza i cascade?:D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.