pako1

e tam od razu antypucha :rolleyes:

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=800643&postcount=826

No anteks ,to ładnie Marusię antypuchę przyłapałeś

pozdr

Cześć Maryush.

Czy zastanawiałeś się nad wydajnością twojego browaru?

Bo wg moich obliczeń to dość słabiutka wychodzi.

Moja średnia to około 70% ,a u Ciebie tak z grubsza poniżej 60%

Napisz coś więcej o stosunku "woda/słód", ile wody do wysładzania?

Może wydłużyć przerwy - scukrzającą i dekstrynującą.

Myślę ,że powinieneś poprawić ten parametr i tego Ci życzę

pozdr

cicha fermentacja 5°C 14 dni

leżakowanie w temp. 5 °C

To chyba masz jakąś chłodnię, jeżeli tak to Ci zazdroszczę, bo u mnie 5°C w piwnicy to tylko podczas mrozów

i to przy otwartym oknie

pozdr

Jak już tym wątkiem idziemy - BA raczej problemów z czasem realizacji nie ma. Paczki od nich idą szybko.

Do tej pory wszystkie moje przesyłki od złożenia zamówienia do momentu "wysłane" czekały ~7 dni ,a samo

dostarczenie przez kuriera to 1-2 dni.

Dlatego dzisiaj bardzo się zdziwiłem, oczywiście pozytywnie :)

pozdr

Nie ma tego złego...... JK

To może już tak będzie na stałe - ja zamówiłem w niedzielę, dostałem we wtorek.

I tak trzymać

pozdr

Wspaniała sprawa.

Właśnie przymierzam się do uwarzenia Octoberfesta (bo marcowe i Octoberfest to chyba to samo, jak nie, to mnie

naprostujcie) więc te receptury spadły mi jak z nieba. Postanowiłem jednak ,że głównym słodem będzie wiedeński podparty

pilzneńskim i monachijskim oraz melanoidynowy ze względu na zacieranie infuzyjne. Chmiele Marynka i Tettnanger oraz

drożdże Saflager W 34/70 .

Proporcje na razie nieznane. Może jakieś propozycje z Waszej strony?

1. Wg mnie piwo zbyt głęboko odfermentowane (jednak nie można zarzucić braku słodowości). Ta kwestia była jednak zamierzona ? piwo warzone było na KPD i liczyłem się z ewentualną konfrontacją z piwem kalibracyjnym.

2. Z uwagi na dość głębokie odfermentowanie dodałem 4g glukozy na butelkę. Przy płytszym odfermentowaniu zalecałbym zmniejszenie ilości glukozy do ok. 2,8-3,3g / 0,5l (najlepiej obliczyć w kalkulatorze uwzględniając temperaturę). Po kilku miesiącach (w tym letnich) nagazowanie znacznie wzrosło. Co prawda nie ma fontanny ani nawet chęci spaceru po otwarciu butelki ale nagazowanie jest za duże. Wg mnie jest to w tym momencie najwyraźniejszą wadą tego piwa.

Może w związku z tym skrócić przerwę w 64°C , a wydłużyć w 72°C .

pozdr

W momencie jak był zakładany ten wątek to niestety zamiast 10% miałem 5% (sprawdzałem) dopiero później,

jak się zrobił szum, coć tam poprawili.

Na forum BA Zdrój wyjaśnił całe to zamieszanie. Przeczytałem to dopiero dzisiaj

http://www.browamator.pl/szczegoly.php?Odp_Odp_Co_sie_stalo_z_rabatem&przedm=7233285&grupa_p=12

A tak na marginesie: chyba z powodu tego zamieszania musieli nie mieć roboty ,bo zamówione przeze mnie wczoraj przed północą produkty już dzisiaj zostały wysłane więc jutro będę miał co robić

pozdr

Też miałem coś zamówić, ale w tej sytuacji czekam. Miałem 11% to jest jakiś rabat. JK

Właśnie godzinę temu złożyłem zamówienie w BA i jak miałem 10% tak mam nadal.

Nie wiem po co ta panika?

pozdr

Studia ogłupiają człowieka...

Nooo spewnośćom spewnośćom :cool2:

A na marginesie czy HEKTOR to 100R ?

pozdr

Moja biblioteka piwowarska nie jest zbyt imponująca, rzekłbym, że wręcz biedna.

Więc myślę ,że gdy natknę się na ww książkę to na pewno ją zanabędę :)

pozdr

pako1 napisał:

2) jak długo to piwo będzie dobre w tych temperaturach? (czy wytrzyma do lata?)

Do lata wytrzyma, jednak pszeniczniaków nie ma co przechowywać zbyt długo. Tracą z czasem charakterystyczne aromaty.

Zapytałem dlatego ,bo to raczej piwo na lato niż na zimę.

A te drożdże to nie powinny być raczej do witbiera niż do pszeniczniaka?

A może pisząc "pszeniczniak" właśnie to miałeś na mysli? smile

Myślałem właśnie o pszeniczniaku (mój zasyp to :pszeniczny 2,5 kg ,pilzneński 2,0 kg ,a jedyna przyprawa to chmiel)

a zadałem nimi dlatego ,bo skończył im się termin w 2008r ,i przeczytałem o nich ,że są to drożdże do piw pszenicznych

http://www.piwodziej.pl/index.php?products=product&prod_id=152

Twój podstawowy problem jest taki, że Blanche to są drożdże do witbiera, a nie do hefeweizen. Także banana i goździka to raczej się nie doszukasz.

Z tym bananem i goździkiem to chyba prawda ,bo z fermentora te zapachy się nie wydobywają

Dzięki wszystkim za szybką odpowiedź:beer:

Idę robić "Cienkusza":P

pozdr

Nie chcę zaczynać nowego wątku o pszeniczniakach więc zapytam tutaj.

Obecnie mój pierwszy zacierany pszeniczniak jest na burzliwej ,zadany drożdżami Brewferm Blanche,

a teraz pytania:

1) w jakich temperaturach przechowujecie swoje pszeniczniaki ? (ja mam w piwnicy ,zależnie od pory roku 6-16°C )

2) jak długo to piwo będzie dobre w tych temperaturach? (czy wytrzyma do lata?)

3) czy czas przechowywania jest zależny od rodzaju drożdży?

4) czy po zabutelkowaniu od razu dać do chłodnego ,czy potrzymać z tydzień w ok 20°C ?

I to by było na razie na tyle;)

pozdr

Ja z takich wysłodzin robię piwa niskoalkoholowe - właśnie 5 blg - wychodzą znakomite. Jeśli jesteś kierowcą i miałbyś czasem ochotę się napić piwa, a akurat masz w planie podróż, to takie piwo jest jak w sam raz:) Obecnie mam w piwnicy "podstouta", "podportera" i "podtripla". Drożdże dawałam takie same, jak do brzeczek - matek;-)

To jest bdb pomysł.

Mam drożdże i 10L brzeczki 5°Blg oraz marynkę i lubelski .

Marusiu napisz jeszcze jak chmielisz, bo nie chciałbym przedobrzyć.

Czy takie piwa dajesz na cichą??

pozdr

Jak masz WB06, to osobiście ich bym użył, zwłaszcza, że masz 1.7kg ekstraktu pszenicznego. Ciężko poradzić na 100%, ale w takim połączeniu jest szansa, że wyjdzie Ci znośny pszeniczniak (albo całkiem dobry, ale to już zależy od Ciebie )

Napisałem o S-23 bo to gęstwa po 1 fermentacji i zadana do ww koźlaka po 12 godz ma już pianę na 4 cm ,więc

sumienie mnie boli żeby ją wywalić.

Co do pszeniczniaka to naprawdę może być dobry tyko że bardzo ciemny bo koźkak ma kolor ciemno rubinowy, a o te drożdże to chyba rzucę monetę

Ja bym dodał ekstrakt rozcieńczył całość do 10°Blg nachmielił 15 gramami lubelskiego i zadał drożdzami do pszenicy.

Dlaczego do 10°Blg , czy tak będzie lepiej ? czy Ty takie lubisz?

Chmielić na 1 raz od początku ,czy podzielić na 2 ?

pozdr

Uwarzyłem dzisiaj 21 L Koźlaka Dubeltowego 20°Blg .

Trochę przesadziłem z wysładzaniem i zostało mi 10 L brzeczki 5°Blg.

Zastanawiam się nad jej wykorzystaniem w następujący sposób:

do brzeczki dodać 1,7 kg Ekstrakt Pszeniczny (tylko taki mam) oraz około 4 L wody, co powinno dać

15 L piwa ~12°Blg. Wszystko zagotować i nachmielić.

Co do drożdży to mam dylemat, bo zostało mi około 250 ml świeżej gęstwy S-23 i nie mam pojęcia

jak będzie smakować takie piwo fermentowane na dolniakach.

Mam jeszcze S-33 i WB-06 w saszetkach.

Co Wy na to??? Czekam na szybką odpowiedź, bo brzeczka jest niespasteryzowana.

pozdr

suche danstar' date=' nigdy z nich nie korzystałem i nic o nich nie wiem, a są dostępne w Polsce.[/quote']

No właśnie poszukuję ich na potrzeby sklepowe. To ciekawy szczep i chciałbym mieć je w ofercie. Widziałeś gdzieś dostępne ?

Ja widziałem je tutaj http://piwowar.com.pl/sklep/index.php?main_page=index&cPath=17_5

 

pozdr

A to tak, zdjęcia się "nie cytują". Oczywiście o ile to masz na myśli.

Dokładnie to miałem na myśli.

Dzięki za wyjaśnienie. Bez odbioru

pozdr

Może się uda

Ciekawe czy dołączy zdjęcie po naciśnięciu "CYTUJ"

 

 

NIESTETY

 

 

pozdr

Oczywiście' date=' że doda.[/quote']

Chodziło mi o zdjęcie zamieszczone w poście cytowanym.

 

 

pozdr

Może się uda

Ciekawe czy dołączy zdjęcie po naciśnięciu "CYTUJ"

NIESTETY

pozdr

Nie możliwe, żeby na każdego z nas, przypadało 10 osób które po prostu przeczytały wszystko co potrzebowały na forum nie zadały żadnego pytania i zaczęli warzyć. No może... Ale nie wierze...

Ja sam zanim zacząłem pisać na forach, zdążyłem uwarzyć kilkanaście warek.

Co prawda były to warki z brew kitów i ekstraktów, ale nie miałem wtedy potrzebnego sprzętu.

pozdr

Planuję przetestować woreczki z pieluchy tetrowej z granulatem. Przy szyszkach się sprawdzały.

Chmieliłem kilka warek granulatem w woreczkach, ale zrezygnowałem ponieważ chmiel zatykał pory w materiale i

ograniczało to wypłukiwanie aromatów przez brzeczkę.

Obecnie sypię prosto do gara, a 1 łyżeczka mchu irlandzkiego rozwiązuje sprawę osadów.

pozdr

Osobiście zdecydowałbym się na wersję nr. 1

W wersji nr. 2 może być za słodki.

Do zasypu dodałbym jeszcze ok. 0,2 kg zakwaszającego.

pozdr

Proponuje dodać na stronie głównej przynajmniej po jednej recepturze danego stylu ----------Dorobek 6 receptur nie jest zbyt imponujący, a na forum pojawiło się już wiele sprawdzonych, prostych przepisów, które warto byłoby wyróżnić w ww dziale..

 

Z doświadczenia Wam powiem, że zanim zacząłem wnikliwie studiować forum to od receptur zacząłem. Porównałem wykaz składników z ofertą sklepów.. starałem się ocenić jakie to koszty i jaki stopień skomplikowania.. Prawdopodobnie tak postępuje gro początkujących piwowarów..

 

Piszę to wszystko z punktu widzenia początkującego piwowara, który dopiero zaczyna szukać informacji na ten temat.

Bardzo dobry pomysł. Sam często zaglądam do tego działu, ale nic nowego się nie pojawia szkoda.

pozdr

Witamy w gronie piwnych producentów :)

pozdr