Skocz do zawartości

pako1

Members
  • Postów

    522
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pako1

  1. No i poszło w szkło, pierwszą partię (20 butelek) korkowałem w 6 dniu fermentacji, resztę zlałem z nad osadu i z racji pilnego wyjścia kapslowałem 2 dni później (------------)Dosładzałem cały nastaw, nie sypałem do butelek...rzeczywiscie było by z tym duuuużo więcej zachodu, poza tym nie musiałem kontrolować ile glukozy do jakiej butelki (miałem różnej wielkości) :)

    No to ta druga partia butelek będzie mniej nagazowana, bo przez 2 dni drożdże przerabiały glukozę do refermentacji, a CO2 szło w powietrze.

     

    =Volo
    Piwko ma już odrobinę gazu, ale czekam niecierpliwie jak będzie smakować po leżakowaniu.

    Też robiłem Stouta z Coopersa i po 3 mies. był w miarę dobry po 6-ciu już dobry, ale najlepsze były te butelki które przeleżały ponad ROK.

    Życzę cierpliwości, a na pewno się opłaci.

     

     

    pozdr

  2. Nowe butelki można kupić w dużych marketach budowlanych.

    Ceny jakie widziałem to 1 - 1,5 zł/szt. ,jak dla mnie to za drogo.

    Za 15 zł można dostać 20 butelek razem z transporterem. Jedyny feler to taki, że trzeba je dobrze wymyć.

    Nowe zresztą też bym umył przed napełnieniem.

     

    pozdr

  3. jakie sa w miare proste i bezpieczne sposoby na uzyskanie piwa z mniejsza zawartoscia alkoholu?

    Z tego co do tej pory wyczytałem, to należy jak najdłużej zacierać w temperaturze 72°C , a przerwę w 62°C pominąć lub zrobić jak najkrótszą ,

    wtedy piwo będzie miało bardzo mało alkoholu.

     

     

    pozdr

  4. piwo z cukrem nie będzie słodkie bo drożdżę przerobią go na alkohol i dlatego jest wytrawne i ma "pałer" Tylko w piwowarstwie domowym nie o to chodzi :cool:

    Całkowicie się z Tobą zgadzam.

     

    Moim pierwszym piwem był Brewkit Coopers Bawarian Lager + 1kg cukru.Dlatego z cukrem, bo chciałem szybko wypróbować prezent

    w postaci zest. start. De Luxe i nie miałem czasu czekać na przesyłkę jakiegoś ekstraktu.

    Do innych piw cukier lub miód dodawałem tylko w małych ilościach, dla podniesienia °Blg oraz %.

     

    pozdr

  5. Fermentowałem ostatnio Pilsa za pomocą Wyeast 2278 Czech Pils i okrutnie śwmierdziały siarkowodorem i muszę powiedzieć,że trochę się przestraszyłem,ale przelałem na cichą (na początku chciałem wylać [sic!]) i wszystko przeszło...

    Właśnie otrzymałem przesyłkę m. in. z drożdżami Wyeast 2278 Czech Pils i w poniedziałek prawdopodobnie będę warzył PILSA na tych drożdżach.

    Dobrze wiedzieć co mnie może czekać:):cool:

     

    pozdr

  6. kupilem puszke przed-chmielonego ekstraktu i podazajac receptury na puszce, uwarzylem to z dodatkiem 3 lbs. (1.4 kg) cukru z kukurydzy.

    Dzisiaj przenioslem to piwo z fermentacji burzliwej na spokojna, i oczywiscie sprobowalem... to jest chyba najgorsze piwo (czy to jest piwo?) jakie w zyciu uwarzylem! Smakuje jak mocno poslodzona zimna herbata (chociaz gestosc spadla do 1.010).

    Mam trochę inne zdanie na ten temat. Uwarzyłem kilka piw z ekstraktów i niektóre były z dodatkiem cukru, tylko że ja nie dodawałem jakiegoś tam

    amerykanckego cukru z kukurydzy, ale nasz polski, prawdziwy z buraków, i piwa wcale nie były słodkie lecz wręcz wytrawne i miały "pałer":smilies::cool:

     

    pozdr

  7. Patrząc na pianę w twoim fermentorze, to wygląda całkiem przyzwoicie.

    Jeżeli chodzi o zapach to moje dolniaki na początku ferm. burzliwej też mają dość ostry zapach, więc poczekaj jeszcze kilka dni i przelewając na cichą

    posmakuj zielonego piwa i wtedy stwierdzisz czy będzie ono dobre czy raczej coś nie wyszło.

    Myślę jednak że wszystko będzie OK:beer:

     

    pozdr

  8. 3 kg to za mało. jeśli chcesz łacznie uzyskać 50 litrów piwa ok 12,5 Blg, to poza 3,4 kg ekstraktu potrzebujesz jeszcze ok. 5kg słodu (połowę pils, połowę pszeniczny jasny lub odpowiednio zmień proporcje w zaleznosci od tego jakie proporcje ma ekstrakt, tak by na koncu uzyskac stosunek pils/pszenica=50/50)

    Staśkowi chodziło o 1 warkę 25 l więc na 2 warki będzie 6kg słodów.

    Na puszce nie pisze jakie są proporcje więc dam słody 50/50%

     

     

    pozdr

  9. Chciałbym zrobić 2 warki pszeniczniaka ' date=' tak aby docelowo każda miała 25 litrów 12-13°Blg i do każdej była wykorzystana 1 puszka extraktu.[/quote']

    Ciekawe zadanie. :D

    OK. Z 1,7kg ekstraktu 80% uzyska się ok 11l 12blg. Czyli ze słodów potrzebujesz jeszcze mieć ok 14l. Przy wydajności rzędu 70% potrzebujesz ok 3kg słodów. Wysładzać do uzyskania ok 17l.

    Słody dałbym tylko jasne (np 1kg pszeniczny + 2kg pilznenski) i tak ekstrakt to przyciemni.

     

    Też sobie pomyślałem, że ok 3kg powinny wystarczyć, więc tak zrobię.

    Drożdże WB-06 będą ok (do drugiej warki możesz ew. zebrać gęstwę), ale lepsze byłby płynne 3068.

     

    Drożdże dam jednak" Brewferm Blanche/Wit" ponieważ są starsze i szkoda mi ich zmarnować
    czy do nachmielenia wystarczy po 40 g Lubelskiego / warkę.

    Wystarczy. A nawet może to być ciut przy dużo jeśli by wszystko dać na 60'.

    Chmielu faktycznie może być za dużo, bo wyszło mi IBU 16,8 , a w/g BJCP powinno być 8-15

    więc dam około 30-35g

     

    Dzięki za pomoc Pozdrawiam

  10. No to i ja ośmielę się zapytać w kwestii pszenicznego.

     

    Mam do dyspozycji 2 puszki Extr.pszenicznego WES po 1,7 kg. (stary zapas)

    Słody: pszeniczny, pilzneński, monachijski, melanoidynowy i kilka karmelowych

    Chmiele: Lubelski 3,5 AK gran. , Marynka 8 AK gran.

    Drożdże: Brewferm Blanche/Wit , Safbrew WB-06 (chcę je zużyć)

     

    Chciałbym zrobić 2 warki pszeniczniaka , tak aby docelowo każda miała 25 litrów 12-13°Blg i do każdej była wykorzystana 1 puszka extraktu.

    Pytanie- jaką ilość słodów zaproponowalibyście do zacierania, aby po wysładzaniu, dodaniu puszki i uzupełnieniu wodą wyszło około

    27 litrów brzeczki 10-11°Blg przed gotowaniem, oraz czy do nachmielenia wystarczy po 40 g Lubelskiego / warkę.

     

    Dotychczasową wydajność zacierania miałem na poz. ~70% obliczoną wg wzoru (ilość brzeczki X °Blg X 1,05 : kg zasypu = wydajność)

     

    Liczę na Was i czekam na propozycje.

     

     

    pozdr

  11. to ja się dołączę do głosów niezadowolenia z filtratora z oplotu. nie wiem co się z nim stało, przez kilka warek działał ok, a potem nagle zaczęły się problemy. skonstruowałem więc filtrator rurkowy z rurek cpvc do cieplej wody i po prostu miód-malina! godzina roboty a zysk naprawde gigantyczny. Wydaje mi się, że wydajność też wzrosła, nie mówiąc oczywiście o czasie.

    Napisz na czym polegały te problemy.

     

    pozdr

  12. U mnie kranik rozciekł się po tym jak go wygotowałem przez kilka minut.Nieszczelność pojawiła się w miejscu gdzie łączą się dwie części korpusu, ta obrotowa z wylewką, z tą nieruchomą przykręcaną do fermentora.Po prostu po wygotowaniu zaczęły obracać się z wyraźnym luzem.

    Dlatego teraz tylko sterylizuję kraniki w ciepłej wodzie z HemiproOxi.

     

    pozdr

  13. Wracając do tematu' date=' to zastanawiam się dlaczego jeszcze nikt nie wpadł na pomysł produkowania jednorazowych toreb do chmielenia,

    dla piwowarów domowych, wykonanych z tej samej bibuły co torebki do herbaty.

    Chętnie bym coś takiego kupił i zastosował.

     

     

    pozdr[/quote']

    Wg mnie to troche niepraktyczne.

     

    Lepiej odważyć ilość szyszek i do woreczka :D Poza tym takie torebki po namoczeniu mogłyby nie wytrzymać gotowania i się rozpadać :)

    Z szyszkami pół biedy ,ale granulat przez muślinowy woreczek przeleci ,a woreczki z gęstego materiału po kilku warkach zakleja.

     

    Torebki z herbatą jakoś się nie rozpadają nawet po godzinie.

  14. Wracając do tematu, to zastanawiam się dlaczego jeszcze nikt nie wpadł na pomysł produkowania jednorazowych toreb do chmielenia,

    dla piwowarów domowych, wykonanych z tej samej bibuły co torebki do herbaty.

    Chętnie bym coś takiego kupił i zastosował.

     

     

    pozdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.